Cài đặt Steam
Đăng nhập
|
Ngôn ngữ
简体中文 (Hán giản thể)
繁體中文 (Hán phồn thể)
日本語 (Nhật)
한국어 (Hàn Quốc)
ไทย (Thái)
Български (Bungari)
Čeština (CH Séc)
Dansk (Đan Mạch)
Deutsch (Đức)
English (Anh)
Español - España (Tây Ban Nha - TBN)
Español - Latinoamérica (Tây Ban Nha cho Mỹ Latin)
Ελληνικά (Hy Lạp)
Français (Pháp)
Italiano (Ý)
Bahasa Indonesia (tiếng Indonesia)
Magyar (Hungary)
Nederlands (Hà Lan)
Norsk (Na Uy)
Polski (Ba Lan)
Português (Tiếng Bồ Đào Nha - BĐN)
Português - Brasil (Bồ Đào Nha - Brazil)
Română (Rumani)
Русский (Nga)
Suomi (Phần Lan)
Svenska (Thụy Điển)
Türkçe (Thổ Nhĩ Kỳ)
Українська (Ukraine)
Báo cáo lỗi dịch thuật
To był helikopterek ginekologiczny PUTAS-1. Cel misji brzmiał "Jak zachowa się helikopterek bezzałogowy z załogą".
Po odtworzeniu nagrania z czarnej skrzynki, można było usłyszeć coś takiego:
"(dźwięki przełykania)
-to jeszcze raz
-nie Lukaszku, przestań polewać, bo się stary skapnie. Ląduj
-co się skapnie, zresztą co to jest pół litra na dwóch chłopa
-ech, nazwij mnie pizdą, ale tę kolejkę podziękuję
-kurwa, to jak? sam będę pił? no nie mam wyjścia...
(dźwięki przełykania)
-koniec...to co po ścieżce na zgodę?
-no nareszcie! myślałem, że nigdy nie zaproponujesz. hehe.
-potrzymaj ster.
-no co ty Lukasz, ja nie mam prawo jazdy na dostawczaka
-przecież nie każe ci pilotować, tylko potrzymać. KURWA CO TY ROBISZ!!!!
(dźwięki rozbijającej się rakiety)
Koniec nagrania.