No one has rated this review as helpful yet
Recommended
0.0 hrs last two weeks / 9.0 hrs on record
Posted: 5 Oct, 2024 @ 12:49pm

"Wolfenstein: The New Order" to powrót legendarnej serii, która zapoczątkowała gatunek strzelanek pierwszoosobowych i za którą zabrałem się zdecydowanie za późno. Tym razem przenosimy się do alternatywnej rzeczywistości, w której nazistowskie Niemcy wygrały II wojnę światową i zdominowały cały świat. Akcja gry toczy się w latach 60., a my wcielamy się w B.J. Blazkowicza – weterana wojennego i jedynego człowieka zdolnego przeciwstawić się opresyjnemu reżimowi.

Fabuła jest jednym z najmocniejszych elementów gry. Twórcy z MachineGames stworzyli wciągającą historię pełną emocji, ciekawych postaci i niespodziewanych zwrotów akcji. Blazkowicz to już nie tylko bezwzględny żołnierz, ale też człowiek z krwi i kości, z którym łatwo się utożsamić. Jego osobista krucjata przeciwko reżimowi nabiera głębszego wymiaru, a relacje z innymi postaciami dodają fabule wiarygodności.

Gameplay łączy w sobie klasyczne elementy strzelanek z nowoczesnymi rozwiązaniami. Do dyspozycji mamy szeroki arsenał broni – od tradycyjnych pistoletów i karabinów, po zaawansowane technologicznie wynalazki. Możliwość podwójnego dzierżenia broni dodaje dynamiki, choć bywa nieco niewygodna w obsłudze. Elementy skradankowe pozwalają na ciche eliminowanie przeciwników, co urozmaica rozgrywkę. System rozwoju postaci oparty na wykonywaniu konkretnych zadań zachęca do eksperymentowania z różnymi stylami gry.

Nie jestem weteranem w strzelankach i możliwość gromadzenia pancerza, delikatna regeneracja zdrowia czy przesadzenie z apteczkami jest dobrym rozwiązaniem. Częste punkty zapisu i duży arsenał to ogromne plusy, szczególnie, że mamy kilka poziomów trudności.

Graficznie "The New Order" prezentuje się bardzo dobrze. Lokacje są zróżnicowane i pełne detali – od imponujących krajobrazów Neo-Berlina, po mroczne zakątki tajnych baz. Klimat alternatywnej rzeczywistości lat 60. został oddany z dużą dbałością o szczegóły. Dodatkowo ogrom znajdziek i grafik koncepcyjnych bardzo przyjemnie urozmaica rozgrywkę.

Ścieżka dźwiękowa podkreśla napięcie i dynamikę akcji, a dubbing postaci stoi na wysokim poziomie. Cutscenki są pełne subtelnych detali, które dodają postaciom głębi i wiarygodności – gesty, mimika czy drobne nawyki bohaterów czynią ich bardziej ludzkimi, a mówimy o produkcji sprzed dekady.

"Wolfenstein: The New Order" to udany powrót do korzeni serii, który jednocześnie wprowadza świeże elementy. Gra oferuje emocjonującą fabułę, satysfakcjonujący gameplay nawet po 10 latach no i oczywiście interesujący świat. Jest to pozycja godna polecenia zarówno fanom serii (którzy grali w ten tytuł w dniu premiery), jak i miłośnikom strzelanek pierwszoosobowych, którzy jeszcze nie spróbowali produkcji od MachineGames.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
Comments are disabled for this review.