Recent reviews by Domkri λ

Tak bardzo jak zaintrygowało mnie kiedy usłyszałem, że Delta Force wraca do życia, tak szybko straciłem zainteresowanie kiedy usłyszałem chińską nazwę studia stojącą za tym robootem bo wiedziałem, że gra bedzie miała przeklejone trendy z mobilek- Ogolnie dużo rzeczy bedzie powklejane z innych udanych gier i marek. Jeżeli chodzi o podstawkę to się nie myliłem ale nie o tym recencja. Mówimy tutaj o trybie kampanii, który naprawdę chciałbym ocenić pozytywnie ale zbyt dużo kuje w oczy.
Po pierwsze, z jakiegoś powodu kampania odpala się w oddzielnym launcherze co niepotrzebnie wydłuża loadingi i czasem można zgłupieć co gra w ogóle ładuje jak coś się wykrzaczy. Dużo osób mówi, że ten zabieg spowalnia grę całościowo - nie mam zdania pod tym względem.
Jak dobijesz się do menu i uda ci się odpalić grę to spotykasz jakiś dziwny twór UI. Całość jest zaprojektowana pod gre tylko i wyłącznie co-op. Żadnych save'ów, nowych gier. Tylko dołącz do lobby i/lub dodaj znajomego (którego nie można dodać przez nakładkę Steam tylko przez ich dziwny system znajomych, trend z mobilek).
Sama gra jest zrobiona na Unreal Engine 5 co daje nam ładną grafikę ale bez porządnego komputera z grafiką z ostatnich 5 lat nie radze podchodzić. Ja osobiście dostawałem dziwnych schmurzeń i smug pomimo wyłączonego DLSSa i innych generatorów. Zgaduje, że ustawienie gry na coś około średnich ustawień, załącza jakieś własne systemy upscallingu, ale to tylko moja teoria.
Co to bylby za FPS gdybyśmy nie mogli się doczepić do AI. Wchodzą seriami przez jedne drzwi, dziwnie rushują, czasami cię ignorują. Jest możliwość, że czasem dostałem przez ścianę ale tutaj nie mogę nic udowodnić.
Dużo osób mówi, że gra jest trudna. Według mnie ma być taka. Tak, ma być wymagająca, a nie irytująca... Tak jak musze pochwalić wachlarz rodzaji misji tak musze pokazać środkowy palec na misję z Hanvee oraz eskortę. Przy pierwszym za połową misji przeciwnicy dostają aimbota, i jak nie wiesz ich dokładnego spawnu i nie zaczniesz strzelać z prefire'em to odrazu giniesz. A przeciwników jest dużo dookoła, a grafika jest ładna przez co trudno odróżnić deskę w oknie od przeciwnika - mamy wizualny hałas. Eskorta, nie rozumiem dlaczego ta misja jest w tej grze. Nasz piechór szybko się męczy i jesteśmy na 3 strzały. Więc dali nam bieganie za samochodem gdzie jesteśmy ostrzeliwani z wszystkich stron. Po za tą dwójką misji, reszta gry jest w miarę spoko.
Teraz czas na koncik techniczny. Jeżeli gracie na discordzie z funckją "naciśnij i mów" to musicie dać discordowi prawa admina, bo ta opcja nie zadziała z racji, że do gry jest doinstalowany Expert anticheat, ich inwazyjny system przeciw oszustom. Tak do gry co-op z znajomymi też musicie go włączyć. Mój drugi znajomy cały czas tracił połączenie nie tyle co z serverem, co z nami. Przy okazji był jeden loading, który zawiesił się na 70proc i nie chciał iść dalej. I oczywiście musie miec wolne 120GB na dysku :).

Chciałem miło spędzić czas z znajomymi ale dłużej walczyliśmy z słabym projektem poziomów i problemami technicznymy niż faktycznie graliśmy.

Miła, prosta gra o remontowaniu różnych nieruchomości. Idealna na wieczory po szkole czy pracy.

Bardzo dobrze zrobiona gra multiplayer. Swoboda sposobu jak, czym i kiedy chcesz grać (No chyba, że admin stwierdzi, że "E, wywal wyrzutnie AA, która nie strzela bez aktywnego namierzenia podczas deatchmatchu, dur dur"). Musze pochwalić, że oprócz dziennych rozkazów "zabij 15 osób z RKMu, nagroda 100XP", mamy tutaj pełno zadań odblokowujących nam broń czy ekwipunek. Jak ktoś lubi zbierać unclocki to tutaj będzie się czuł jak w niebie. Więkoszość gier MP mnie nudzi, ale tutaj mam do czego wracać.

Niestety jestem zawiedziony lekko kampanią. Brak ciekawej fabuły. Latamy z miejsca na miejsce. Zakończenie nie jest satysfakcjonujące w mojej opinii.

Miałem pierwszy kontakt z tą grą tak w połowie podstawówki jak kolega ją kupił w jakimś sklepie z używanymi grami. Wyłączyliśmy ją po 10 minutach jak się zorientowaliśmy, że to horror. Dlatego byłem trochę ciekaw czego się bałem te parenaście lat temu. Jak się pewnie domyślasz, nie było czego się bać. Chodź dobrze, że w nią nie graliśmy, bo chyba nie chciałbym zobaczyć reakcji naszych rodziców jakby zobaczyli cycki na ekranie...

Pobrałem, zagrałem, rozczarowałem się... Graficznie spoko. Gameplay i gunplay też niczego sobie. Solidna strzelanka. Fabularnie lipa. 7 godzin, aby nie rozwinąć fabuły jedynki, a tylko, aby w niej namącić i tak po prawdzie nic nie ugrać. Zakończenie to dość szokujące i wywracający wszystko do góry nogami cliffhanger, ale nie mam ochoty męczyć się z trzecią częścią.

Niby AI dobre, niby ładne dynamiczne cienie ale gra nudna jak cholera.

Jedna z najlepszych gier jakie grałem. Nie ma chyba drugiej gry, która w tak dobry sposób ukazała poczucie bycia w drużynie. Nieziemski klikmat.

Za trudne

I na prawo...
I na lewo...
salto-
I do rowu!

Naprawdę ciesze się, że są projekty, które próbują stworzyć grę na podstawie Epistle 3.
Cieszę się, że udało się im połączyć stary styl graficzny z czymś nowym, i podoba mi się w jakim kierunku to idzie. Osobiście wyśle, że Unreal Engine 5 to trochę przesada, i to jaki poziom graficzny oferuje ten silnik jest wspaniały, ale nie potrzebny w takim projekcie (A w szczególności jak popatrzymy na wymagania graficzne i jak bardzo zawęża wpierany sprzęt). Jednak gratuluje ambicji i to, że po 4 latach przerwy się nie poddali.
Trzeba pochwalić dynamiczny? System ładowania, dzięki czemu można robić quick loady... Szybko bez Loadingów,
Będę śledzić ten projekt, nie mogę się doczekać czym nas jeszcze twórcy zaskoczą.
Oraz miejmy nadzieje, że pewnego dnia Valve nie zrzuci go z rowerka.

Jak jest mecz, to nie ma kapitana,
A jak jest kapitan to nie ma meczu