Recent reviews by Domkri λ

Bardzo podoba mi się pomysł z różnymi kategoriami pojazdów i róźnorodność dyscyplin. Od wyścigów po ulicach Nowego Yorku, przez rzeki w kanionach, po niebo nad Kamiennymi twarzami założycieli.

Jednak nie podoba mi się, że trzeba przechodzić wyścig trzy razy, aby zrobić go najwyższym poziomie trudności. Każde zawody mają dostepony "normalny" i reszta zablokowana. Z początku to nie problem, ale później samochód z czasem zostaje wymaksowany w swojej klasie, więc jakikolwiek wysiłek, aby wygrać znika. Naprawdę fajnie byłoby móc wybrać wyższe poziomy trudności... A w szczególności, że oprócz lekkich premii do "Fanów" (exp) i Bucksów (Waluta) nie ma żadnych powodów, aby je na tych wyższych poziomach robić.

Trudno mi ocenić AI, przez to, że zazwyczaj miałem +30 sekund przewagi nad nimi. Ale z tego co zaobserwowałem przeciwnicy lubią się w ciebie wbijać i mają dość wąski path-fiding.

Średnio też spodobało mi się UI. Od zarąbania loadingów i animacji, co denerwuje jak przełączasz się miedzy np. Mapą, a menu wyboru pojazdów. Sam HUD jest rozpraszający. Tu jakieś kropki, że cię gonią. Czas, zrobiłeś wyzwanie, okazja do zrobienia zdjęcia, duchy... (Dużą część z tego da się na szczęście wyłączyć.)

Muszę pochwalić za osiągnięcia. Jest ich mało i są łatwe do zrobienia. Dla osób, które je zbierają, łatwy calak w 30/40 godzin.

Żadnych crashy, tylko 3 razy gra nie była się w stanie połączyć z serverami. Z tego co słyszałem, The Crew 2 z MotorFestem mają dostać tryby Offline, więc ten problem powinien zniknąć.

Mała, prosta, klimatyczna gierka, gdzie po latach nadal nie wiem co autor miał na myśli. Zagadki opierają się o fizykę, więc jedyna trudnością jest ich wyczucie.

Bardzo ładny pokaz jak mniej oznacza lepiej. Formuła BFów 3 oraz 4 podlana lekkim realizmem typu podnoszenie sojuszników za pomocą ograniczonych apteczek. W tym rewelacyjny system zniszczeń, który pozwala niszczyć budynki mebel bo meblu, ściana po ścianie.

EA z Dice będą próbować rewolucjonizować na siłę formułę i ją dusić trendami innych tytułów, gdzie jak widać, aby zrobić dzieło wystarczy zrobić grę prosto i bez wodotrysków

Dobry mod.
Bardzo ładnie rozwinięty graficznie. Zagadki nie są za trudne ale za to twórcy postarali się, aby były ciekawe. Voice Acting na wysokim poziomie. Jedyne do czego mogę się doczepić to średnie budowanie napięcia.

Portal Revolution razem z stories: Mel mają naprawdę duży potencjał, który mógł by rozwinąć universum Portala w ciekawym kierunku przy odpowiednim dofundowaniu.

Gra, która nauczy cię roboty. 15 minut planowania trasy, aby samochód wywalił się na dach przez kamień na drodze. Jeśli sądzisz, że uda ci się zrobić kontrakt w 20 minut to nie zdziw się jak zejdzie ci 1,5 godziny...

Po 68 godzinach w gamepassie i po 30H nadrabiania na steamie 3/4 tego co zrobiłem na Xboxie mogę polecić grę. Widać stopniową ewolucje serii od pierwszego wydania jakim było Spintires. Jeżeli zastanawiacie się czy kupić Mudrunnera czy Snowrunnera polecam drugą pozycję (nawet bez DLC).

ach dzieciństwo, mam nadzieje, że twórca rozwinie tę grę bardziej.

Dobry mod składający się z:
- Niezwykle ładnych map i projektu wizualnego.
- Niezbyt inwazyjnie rozwiniętym gunplay'em o możliwości celowania i manualnego przeładowywania komory snajperki, które i tak są opcjonalne,
-Sekcji z pojazdem - nie za długo, ciekaw zagadki,
- Denerwującego voice actingu. Znikome emocje, bardzo mocny akcent,
- Lokalizacji, która jest nawet na texturach i elementach map,
- osiągnięć!

Jako osoba, która nie jest hardcorowym fanem Halo, który nie śledził serii od premiery Combat Evolved mogę polecić grę. W przeciwieństwie do trybu sieciowego w "Master Chief Collection" tutaj można z łatwością znaleźć gry i próg wejściowy nie jest aż taki duży jak w MCC przez mniejszą ilość tryhardów.

Jednak, pomimo zadowolenia z rozgrywki zamieszczam recenzje na negatywną z powodu podejścia 343i do rozwoju gry. Gra została wydana 3 lata temu w opłakanym stanie. Brak map, trybów, Forge'a, głupio ograniczona personalizacja pancerza. Przez ten czas gra podniosła się z kolan. Mamy pełno map, wciągające gamemode'y. Tryb forge pozwala teraz mapy tak dobre, że trafiają do oficjalnego obiegu oraz pozwala nawet tworzenie własnych trybów gry. Customizacja pancerza nadal jest podzielona na "rdzenie", ale teraz dla przykładu: naramienniki mogą być wykorzystane na wszystkich rodzajach pancerza.

Jednak problem z MP Halo: Infinite jest taki, że gry, że przez 5 sezonów nadganialiśmy to co inne tytuły miały na premierę. Dostaliśmy ledwo jedną broń, DMR z Halo: Reach. Z pojazdami też szału nie ma, wózek widłowy, który jest easter eggiem. Za to mamy 100+ map.

Po piątym sezonie gra przestałą dostawać duże aktualizację na rzecz miesięcznych "operacji". W której na dzisiaj dostajemy jakąś walutę i jeden zestaw pancerza. Nadal są nowe mapy, nawet ostatnio dostaliśmy ciekawy tryb do Big Team Battles. Wszystko jest jednak community-made. Przez brak nowej zawartości, nie ma tak naprawdę po co grać i tytuł jest zwykle nudny po jakimś czasie. Sytuację ratuję wcześniej wspomniany Forge, które teraz pozwala robić całe mini-gry. Więc osoby chcące bardzo pograć w te grę zawszę mogą spróbować poszukać czegoś w zakładce trybów własnych, albo spróbować sił i stworzyć własne lobby.

343i naprawiało grę 3 lata, aby ją porzucić... Pewnie to wszystko wina Microsoftu, który jak każdy zaduży wydawca wchodzi z buciorami w prace developerów i kazał im po tych trzech latach przestać pracować na H:I dla Halo 7, które prawdopodobnie będzie re-bootem serii na podstawie "silver timeline", czyli tego nowego słabego serialu od Paramaunt.

A co do kampanii, mogę powiedzieć, że to najlepsze co 343i zrobiło od czasu postania - niestety jest to Open World, który bardzo rozcieńcza jakąkolwiek akcje. Na szczęście wiemy wreszcie, co by było gdyby HALO grą z otwartym światem. Gry za czasów bungie dawały dużo swobody jak na swoją liniowość, więc pytanie się nasuwało od dawna.

Kampania - Idealny reboot serii - Ulepszyli to co ludzie uwielbiali w oryginale. Mamy do czynienia z szybkim FPSem w, którym musimy biegać pomiędzy wrogami i ich atakami żądlując różnymi rodzajami uzbrojenia i ich właściwościami. Oprócz strzelania mamy elementy eksploracji dzięki, którym będziemy mogli ulepszyć swojego bohatera czy broń. Aby zdobyć mistrzostwo broni będzie od nas wymaganie w konkretny sposób co oznacza więcej zabawy bo nie będziemy mogli grać 3 broniami na krzyż. Polecam, dla rozgrywki - nie fabuły Do dziś nie mogę zdzierżyć jak Samuel po całym swoim monologu został rzucony w kąt w eternalu :( .

Tryb zręcznościowy - To zwykłe przechodzenie map z kampanii na punkty. Rób jak największe łańcuchy zabójstw w różne sposoby, aby dostać jak największy wynik. Całkiem satysfakcjonujące.

Posiadamy też tryb SnapMap - czyli taki diaboliczny roblox. Jedni gracze tworzą różne mapy o róznych właściwościach, a inni je przechodzą. Mamy tutaj tryby CO-OP jak i PvP przeciwko kolegą. Można też po singlu pograć.

Multiplayer - Idealny dodatek. Nie zbyt rozbudowany, nie zapierdułkowaty. Można się fajnie pobawić. Jak lubisz szybkie gry polecam. Nadal można znaleźć pełne lobby.

Osiągnięcia - Te za singla i SnapMap z łatwością zdobędziesz, jednak na MP będziesz musiał tak posiedzieć z ponad 75H, aby mieć wystarczający poziom odblokowujący poszczególne pancerze.