The Forest

The Forest

Not enough ratings
Pogromca Aligatorów
By [Yæñkē$] and 1 collaborators
Ta historia opowiada o młodym mężczyźnie, który bardzo się fascynował zwierzętami i ogólnie przyrodą. Bardzo się interesował nowymi gatunkami i uwielbiał podróżować. Pewnego dnia poleciał na nową przygodę i przytrafiło mu się coś niespotykanego.
(Historia oparta na faktach)
2
   
Award
Favorite
Favorited
Unfavorite
Początek
Pewnego pięknego pochmurnego dnia pewny młody chłopak o imieniu Fifonż, który bardzo lubił przyrodę, zwierzęta i wszystko z nią związane.

Stwierdził, że musi polecieć do dżungli. Fifonż jak najszybciej tylko mógł zamówił bilet, spakował się i czekał na swój wylot.

Po paru dniach Fifonż w końcu doczekał się swojego wylotu. Po wejściu na pokład zajął swoje miejsce i patrzył za okno. Gdy minęło 20 minut to już smacznie spał.

Po 3 godzinach Fifonża wybudziło trzęsienie samolotu, głośne krzyki ludzi. Gdy Fifonż zrozumiał co się dzieję, nagle po jego lewej stronie coś wybuchło i Fifonż padł na ziemię tracąc przy tym przytomność.

Po jakimś dłuższym czasie młody mężczyzna się wybudził i leżał na ziemi.
Wyspa
Rozkojarzony Fifonż szybko wstał po czym złapał się za głowę z powodu jej bólu. Po chwili chłopak zaczął się rozglądać i przypominać co się działo wcześniej. Zauważył, że połowa samolotu jest oderwana oraz, że większość pasażerów zniknęła.

Powoli chodził po swojej części samolotu w poszukiwaniu jedzenia, picia oraz tabletek na ból. Fifonż czuł swoje całe obolałe ciało i z tego powodu nie mógł zbyt szybko się poruszać.

Po chwili wyszedł z samolotu i zaczął się rozglądać gdzie się znajduję. Fifonż zauważył, że jest na jakiejś bezludnej wyspie. Zauważył również, że jest mnóstwo rozwalonych po okolicy walizek.

Fifonż wziął do ręki jakiś ostrzejszy patyk i ruszył w drogę po nie znanej mu okolicy.

‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎ ‎‏‏‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎‎‏‏‎ ‎‎‎‎‎‎‎* * *

Podczas zwiedzenia tajemniczej wyspy, napotkał jakąś wioskę z jeziorkiem obok. Przeszukał całą wioskę ale nic ciekawego nie znalazł.
Osiedlił się niedaleko niej żeby mieć łatwy dostęp do wody.

‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎ ‎‏‏‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎‎‏‏‎ ‎‎‎‎‎‎‎* * *

Fifonż nie budował się jakoś bardzo. Zbudował niewielki domek, ogródek obok oraz płotki w okół. Miał również suszarkę na mięso. Raz na jakiś czas wychodził na dłuższe wyprawy, ale nie za daleko żeby się nie zgubić. Powoli zwiedzał i poznawał wyspę, na której spadł samolot z nieznanych mu przyczyn.











Pewnego pięknego wieczoru, gdy było widać perfekcyjnie blask księżyca, Fifonż wybrał się na przygodę jeszcze dalej niż zazwyczaj. Podczas jego podróży napotkał wiele znanych mu stworzeń oraz wiele ciekawych i ładnych miejsc.
Podróż
Gdy wychodził z gęstego lasu, prawie wpadł do wielkiej dziury. Fifonż przyglądał się jej przez dłuższy czas.
Po 2 dniach "badania" wielkiej dziury, postanowił że wróci tu po zakończeniu aktualnej przygody.
Fifonż bardzo nie lubił robić parę rzeczy na raz i wolał się skupić na jednej a potem drugą zacząć.










‎ ‎‏‏‎‏‏‎ ‎‏‏‎
‎ ‎‏‏‎‏‏‎ ‎‏‏‎
Jednak w nocy wyruszył w dalszą podróż.

‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎ ‎‏‏‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎‎‏‏‎ ‎‎‎‎‎‎‎* * *

Dzień był dość upalny i Fifonż powoli nie wytrzymywał z tego gorąca. Na jego szczęście napotkał duże jeziorko, które było dość zimne.











Idealna ochłoda w ten dzień. FIfonż bez namysłu odłożył rzeczy i wskoczył do wody. Po wyjściu z wody, Fifonż zobaczył że znalazł się w dość pięknym miejscu według niego. Przeszedł kawałek blisko jeziorka i postanowił się osiedlić na jakiś czas.


‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎ ‎‏‏‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎‎‏‏‎ ‎‎‎‎‎‎‎* * *


Po osiedleniu się już bardziej, w nowym miejscu, mężczyzna zauważył przez okno domku dość duże zwierze, wyglądało to jak duża jaszczurka. Jednak po dłuższym namyśle, zrozumiał że to aligator.

Postanowił go oswoić.
Próba
Fifonż złapał za jeden z ostrzejszych patyków i powoli zbliżał się do zwierzęcia. O dziwo aligator nie atakował go od razu, tylko odpoczywał.

Mężczyzna powoli podchodził do Niego, tak aby go nie rozdrażnić. Wszedł na dość wysoki kamień zaraz obok odpoczywającego zwierzęcia.

Szybko wskoczył na aligatora i próbował uspokoić zwierze, które chciało go zrzucić z siebie. Fifonż utrzymywał się przez jakieś 15 minut, po czym go zrzucił i uciekł do wody. Fifonż nie poddał się tak łatwo i wyciągnął gada z jeziora, następnie próbował go ujarzmić. Aligator się poddał i FIfonżowi się udało go oswoić.


















Z powodu że zwierze się go słuchało, postanowił zbudować ala budę, żeby mógł pilnować otoczenia.

‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎ ‎‏‏‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎‎‏‏‎ ‎‎‎‎‎‎‎* * *

Niestety po krótszym czasie, aligator umarł...Fifonż nie traktował go źle, codziennie dawał mu pożywienie 5/6 razy, żeby na pewno nie był głodny, nie był również przywiązany ani nic. Przeżył jego śmierć bardzo źle.

Zakończenie
‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎‎Historia została oparta na faktach.
‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ Dziękuje za przeczytanie i mam nadzieję że się podobało :).









‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‎‏‏‎ ‎(Szczęśliwy Aligator)
Polecam
Polecam również niedawno wydany poradnik

https://gtm.steamproxy.vip/sharedfiles/filedetails/?id=2817427106
7 Comments
OsanoPL 12 Jun, 2023 @ 1:31pm 
PIEKNY
[Yæñkē$]  [author] 29 Jun, 2022 @ 11:02am 
Pisz śmiało :)
badovsky 29 Jun, 2022 @ 9:53am 
chcesz pograć w "ten las" ?
𝙅𝙊𝙄𝙉𝙏𝙄𝙀 23 May, 2022 @ 12:37pm 
zajebiste
★ Qxervit ★  [author] 20 May, 2022 @ 8:34am 
Zobacz jaki szczęśliwy galigator :EvilCrocodile:
[Yæñkē$]  [author] 20 May, 2022 @ 8:31am 
Bardzo mi miło xD
Pająg _Szpieg( PL) 20 May, 2022 @ 7:02am 
No przyznam prawie jak na kanale National Geographic channel