Le_Dinh
Congo
 
 
Chujа tu zobaczysz ile mam godzin w DbD, wyрierdalaj
För närvarande Offline
Favoritspel
Utmärkelsemonter
x5
x4
x2
x3
x3
30
Mottagna utmärkelser
14
Utdelade utmärkelser
Favoritgrupp
Sweet Baby Inc detected - Offentlig grupp
Support my work
197 459
Medlemmar
5 729
Spelar
51 843
Online
12 154
I chatt
Skärmbildsmonter
Recensionsmonter
24 timmar spelade
Po prawie 25 godzinach spędzonych w odświeżonej wersji „Resident Evil” z 1996 roku, przyszedł czas na podzielenie się moimi spostrzeżeniami na temat tego specyficznego remasteru/remake'u.

Recenzja może zawierać spoilery do gry Resident Evil

Ta gra to bardzo dobre odświeżenie oryginału, który miał premierę w 1996 roku. Zachowuje zarówno fabułę, jak i wiele mechanik, co niestety jest jednocześnie jej przekleństwem. Przypomnę, że między oryginałem a odświeżoną wersją minęło 6 lat – nie dajcie się zwieść dacie wydania na Steamie, bo chodzi o remake, który zadebiutował w 2002 roku. W ciągu tych lat technologia posunęła się znacznie do przodu, co wprowadza więcej możliwości, ale też uwydatnia niektóre problemy.

Niestety, w tym odświeżeniu Japończykom zabrakło kreatywności. Gra wciąż ma wiele mechanik, które są po prostu denerwujące (i zapewne były też frustrujące w 1996 roku). Przykłady to:

Drewniany system strzelania.
Czasochłonna animacja otwierania drzwi, która trwa niemal 8 sekund (!!!).
Żadne zakończenie nie jest do końca „kanoniczne” (a jest ich chyba 12).
Ograniczony ekwipunek, który nie każdemu przypadnie do gustu.
Ograniczony ekwipunek ma na celu budowanie napięcia, ale jeśli grasz w tę grę po raz pierwszy, może być to frustrujące. Często będziesz zbierać przedmioty i wracać do skrzyń w Safe Roomach tylko po to, by zdobyć potrzebny przedmiot. System ekwipunku mógłby być lepszy, zwłaszcza gdyby broń mogła znikać ze slotu, gdy ją trzymamy.

Kwestia kamer również nie zyskała na poprawie – statyczne kamery, które zmieniają kąt widzenia w zależności od lokacji, potrafią być irytujące.

Mimo wszystko, to tutaj zaczyna się historia serii „Resident Evil”. Gra ukazuje pierwsze spotkania Jill Valentine i Chrisa Redfielda z zombie oraz eksperymentami laboratoryjnymi. To właśnie w tej grze zwiedzamy tytułową Rezydencję Zła i odkrywamy wciągającą fabułę o zagrożeniu epidemiologicznym.

Warto podkreślić, że „Resident Evil” zrewolucjonizował gatunek survival horror, a mimo upływu lat wciąż potrafi straszyć, nie wykorzystując przy tym tanich sztuczek, lecz budując niesamowity klimat i ciężką atmosferę.

Moja ocena? 7/10
Gra zdecydowanie godna polecenia miłośnikom gatunku horror
Le_Dinh 11 nov, 2024 @ 8:19 
Znajdź sobie zajęcie ruro jebana, essa z tobą xd
Narusia ♥ 11 nov, 2024 @ 1:12 
Znajdź Boga
kamusii 30 sep, 2024 @ 22:47 
My grandma's cat said that he has cheats
Le_Dinh 14 sep, 2024 @ 14:53 
what are you yapping dog?
Light 14 sep, 2024 @ 14:35 
slugging degenerate loser
Vaesrey 1 sep, 2024 @ 13:06 
gg great player