No nie wiem. Mam bardzo mieszane uczucia. Początek jest koszmarny i w ogóle nie w stylu Stalkera. Walnięcie Pijawki i Poltergista na samym początku gry przypomina mi Fallouta 4 z Deathclawem i Zbroją na samym początku gry. Po obejrzeniu durnej cutscenki w której gościu po prostu zamiast cie zabić tylko cię ogłusza robi się trochę lepiej. Pierwsza wioska przywraca sporo z atmosfery i dzięki niej zapomniałem o 2-godzinach do refundacji. Ale we wiosce też jest jakaś scenka gdzie jakiś 2-ch gości sobie gada (przynajmniej można to pominąć). Cóż skoro już nie dostane zwrotu pieniędzy spróbuję trochę więcej ale pierwsze wrażenia z Stalkera 2 mam bardzo słabe.

spadki z 80 fps do 10 to już anomalia sprzętowa ( ͡° ͜ʖ ͡°), chyba czas na zmianę pc

a spadki z 80 fps do 10 to też anomalia?

Podobne bzdury czytałem już pod serią gier Dark Sroulsy. Gdzie ludzie potrafili pisać, ze po przejściu tej gry już w życiu z wszystkim sobie dadzą radę :D A ty piszesz, że GRA jest nie dla graczy a dla kogoś, kto nie istnieje. Bo jedyne co gry tworzą to takie zombie odklejone jak ty...

Witam wszystkich.
Bardziej chodzi o bugi ze sztuczną inteligencją, która kuleje ,albo nie ma jej wcale w niektórych przypadkach. Mi akurat gra chodzi dobrze i nie narzekam na te aspekty. Przydałoby się kilka poprawek ,a do problemu z Alife 2.0 przyznali się sami twórcy ,że nie działa tak jak powinien, więc nie mówmy ,że jest świetnie. Pozdrawiam
Ps. Tak, przeszedłem pierwszego stalkera na płytach z giełdy, z modami i bez.

3 razy wyjebka do pulpitu 😒

Mądrze powiedziane. Choć brak mi oznaczenia frakcji. Ale wszystko się ogarnie. Jak się moderzy dorwą to będzie idealnie.

Stalkerem tego nie można nazwać wyszło im z tego mmo

jak ktoś chce być cichym stalkerem to nie ma łatwego życia, po zakończeniu animacji zabijania kogoś nożem od tyłu często lądujemy w teksturach i trzeba wczytywać grę.

No tak, jest jak jest