Bardzo ładna grafika otoczenia, jak i samochodów. Całkiem sporo się dzieje w wątku głównym, są zabawy poboczne jak zbieranie wraków samochodów, radary itd. System jazdy "pod drift"(?) mam wrażenie, że w tej wersji działa dość dziwnie, ciężej pojazd wprowadzić w poślizg,hamulce działają z dziwnym opóźnieniem(możliwe , że to kwestia samochodu i jego osiągów), przez co mam mieszane uczucia. Zajęło mi z 1,5 godziny żeby się do tego przyzwyczaić.
Ograłem już jakiś czas temu następną wersje - Heat i poza systemem dzień/noc gry się niczym nie różnią, ba nawet czasami mam wrażenie że trasy są identyczne ze zmienionym otoczeniem, a przynajmniej mocno podobne. Tak samo wygladający system modyfikacji aut ,brakuje mi jedynie zmiany dzwięku wydechu i płomieni. Ten sam dziecinny styl prowadzenia rozmów miedzy bohaterami i ich żarty. Czasem się uśmiechniesz, ale większość czasu słuchanie tego staje się żenujące. Po 4 godzinach gry, nie wliczając prologu, styczność z policją jak i pościgi są zerowe. W rolę radiowozów pojawiły się 2 razy pojazdy "złego gościa", które trzeba było zniszczyć. czy to dobrze? Średnio, bo nfs słynie z policji, mam nadzieje ,że w przyszłości pojawi się więcej pościgów.
Podsumowując... Oczekiwałem czegoś innego niż, tego co do tej pory było i jest ,ale no cóż ,za 12 ziko warto zagrać

Bardzo ładna grafika otoczenia, jak i samochodów. Całkiem sporo się dzieje w wątku głównym, są zabawy poboczne jak zbieranie wraków samochodów, radary itd. System jazdy "pod drift"(?) mam wrażenie, że w tej wersji działa dość dziwnie, ciężej pojazd wprowadzić w poślizg,hamulce działają z dziwnym opóźnieniem(możliwe , że to kwestia samochodu i jego osiągów), przez co mam mieszane uczucia. Zajęło mi z 1,5 godziny żeby się do tego przyzwyczaić. Ograłem już jakiś czas temu następną wersje - Heat i poza systemem dzień/noc gry się niczym nie różnią, ba nawet czasami mam wrażenie że trasy są identyczne ze zmienionym otoczeniem, a przynajmniej mocno podobne. Tak samo wygladający system modyfikacji aut ,brakuje mi jedynie zmiany dzwięku wydechu i płomieni. Ten sam dziecinny styl prowadzenia rozmów miedzy bohaterami i ich żarty. Czasem się uśmiechniesz, ale większość czasu słuchanie tego staje się żenujące. Po 4 godzinach gry, nie wliczając prologu, styczność z policją jak i pościgi są zerowe. W rolę radiowozów pojawiły się 2 razy pojazdy "złego gościa", które trzeba było zniszczyć. czy to dobrze? Średnio, bo nfs słynie z policji, mam nadzieje ,że w przyszłości pojawi się więcej pościgów. Podsumowując... Oczekiwałem czegoś innego niż, tego co do tej pory było i jest ,ale no cóż ,za 12 ziko warto zagrać