(Opis jeszcze przed aktualizacją nextgen także pewnie jest jeszcze lepiej)

"Wiedźmin 3: Dziki Gon"

"Wiedźmin 3: Dziki Gon" to gra, która swoją premierę miała już dobre kilka lat temu bo 18 maja 2015 roku ale do tej pory jest dziełem do którego, porównuję wszystkie nowe gry z gatunku RPG i z żalem ale jednocześnie też z radością mogę stwierdzić, że do tej pory utrzymuje miano mojej ulubionej gry (warto wspomnieć, że jeszcze nie ograłem "Cyberpunka 2077", który może odebrać wiedźmakowi to zaszczytne miejsce).

*EDIT* W Cyberpunku jest już 200h na liczniku (mam do ogrania jeszcze DLC) i jest to gra tak dobra jak W3 a kto wie może nawet i lepsza. Ma swoje problemy, głównie techniczne ale reszta jest 10/10.

Fabuła Wieśka z założenia jest prosta a mianowicie gramy Geraltem z Rivii czyli wiedźminem ze szkoły wilka i mamy znaleźć Ciri czyli naszą popielatowłosą przybraną córkę aby uchronić ją przed czyhającym na nią niebezpieczeństwem ze strony Dzikiego Gonu. Dziki Gon to jednostka konnicy Aen Elle przemieszczająca się między światami ale przez mieszkańców zamieszkujących ten bardziej "ludzki świat" wiedźmina są oni uważani za demony, upiory i zjawy zwiastujące nieszczęście, śmierć i zniszczenie.
Wszystko wydaje się być proste ale jak to w życiu bywa sprawy się komplikują lecz dzięki temu zyskujemy dziesiątki godzin wspaniałej rozgrywki w myśl samego gameplayu, dialogów i coś o czym też warto wspomnieć a mianowicie zyskujemy także zapierające dech w piersiach widoki i to w każdej lokacji w, której się znajdziemy czy to malownicze i górzyste Kaer Morhen czy to zniszczone wojną Velen. Dodatkowym urozmaiceniem zdecydowanie też będą zostawione przez twórców liczne smaczki i nawiązania do różnych dzieł zarówno polskich jak i zagranicznych (polecam czytać karteczki na tablicach ogłoszeń), nie zabraknie także nawiązań do poprzednich części. W trzeciej odsłonie wiedźmina występują też postacie z poprzednich przygód Geralta i to w znacznej ilości dlatego też polecam zapoznać się z poprzednimi grami z Geraltem w roli głównej. Nie jest to wiedza konieczna, ponieważ tę grę można pokochać bez znajomości uniwersum Wiedźmina ale jeśli chcemy się w pełni cieszyć tym co ma do zaoferowania to należy przynajmniej przejść "Zabójców Królów".
Soundtrack jest wręcz idealny jest klimatyczny, słowiański i czuć, że został wykonany z miłością. Każdy element tej układanki jest wręcz perfekcyjnie dopasowany od muzyki w cutscenkach do walki, która dzięki muzyce staje się bardziej immersyjna. W grze występuje crafting, handel, rozwój postaci i można też nieskrępowanie lootować chaty wieśniaków co z pewnością ucieszy wszystkich nałogowych zbieraczy. W wiedźminie 3 mamy także do czynienia z otwartym światem, który co najważniejsze jest żywy i bardzo wdzięczny co mam na myśli to mianowicie fakt, że zwierzęta w lasach nie występują w nadnaturalnych ilościach a w wyważonych proporcjach. Od siebie mogę polecić Skellige i tamtejsze wody jeśli ktoś chciałby zobaczyć wieloryba lub nawiązanie do Latającego Holendra.
"Wiedźmin 3: Dziki Gon" jest też dziełem, które bardzo dobrze pokazuje mechanizmy społeczne i ich przyczyny a także jak pewne uprzedzenia i strach mogą zostać wykorzystane przeciwko nam. Gwarantuje wam, że żadne zajęcia z wiedzy o społeczeństwie nie dadzą wam tyle wiedzy na temat społeczeństwa co granie w wiedźmina. Grając wiedźminem spotykamy się z rasizmem, uprzedzeniami, stereotypami i innymi niezbyt miłymi zachowaniami, które jednak nie są na tyle dominujące żeby zaczęło to uprzykrzać nam rozgrywkę dając nam w twarz sloganami "RASIZM JEST ZŁY" niczym mało rozgarnięte Julki z Twittera.
W wiedźminie mamy także wiele zakończeń i to od nas zależy, które nam przypadnie, ponieważ nasze nawet mogłoby się wydawać nic nie znaczące decyzje mają duży impakt w przyszłości. (Rzucajcie śnieżkami ;3)
Nie będę się dłużej rozwodził nad wiedźminem, ponieważ ile można pisać o czymś w zasadzie bez wad. Kupujcie a gwarantuje wam, że się nie zawiedziecie niezależnie od tego czy zapłacicie pełną kwotę czy też kupicie wiedźmina za grosze na promocji. Jeśli chodzi o dodatki oba są 10/10 i w zasadzie kupujecie pełnoprawne gry także polecam.



Zalety:
-otwarty świat,
-cena,
-soundtrack,
-przyjemny system walki,
-CENA DO JAKOŚCI,
-dodatki, które EA wystawiłoby za 200 ziko jako osobne gry,
-zabawa na długie godziny,
-żywy świat,
-masa ukrytych eastereggów,
-fabuła,
-rozbudowane dialogi,
-historie napotykanych postaci są ciekawe i nie są czarno-białe,
-rozbudowany glosariusz jak i bestiariusz,
-mnóstwo różnych rodzajów potworów,
-łatwo wgrać mody,
-drogowskazy z szybką podróżą,
-gwint jest ciekawą mini gierką,
-grafika,
-bardzo fajny handel+crafting,




"Wiedźmin 3: Dziki Gon"- 10/10

"Wiedźmin 3:Serce z kamienia"- 10/10 *Moim zdaniem ciut lepszy od Krwi i wina ale raczej wygrywa jedynie klimatem opowieści bo krew i wino mogłoby być w pełni samodzielną grą i to jedną z najlepszych.

"Wiedźmin 3: Krew i wino"- 10/10


Genialna fabuła, genialny soundtrack po prostu genialna całość.






<3



:3

(Opis jeszcze przed aktualizacją nextgen także pewnie jest jeszcze lepiej) "Wiedźmin 3: Dziki Gon" "Wiedźmin 3: Dziki Gon" to gra, która swoją premierę miała już dobre kilka lat temu bo 18 maja 2015 roku ale do tej pory jest dziełem do którego, porównuję wszystkie nowe gry z gatunku RPG i z żalem ale jednocześnie też z radością mogę stwierdzić, że do tej pory utrzymuje miano mojej ulubionej gry (warto wspomnieć, że jeszcze nie ograłem "Cyberpunka 2077", który może odebrać wiedźmakowi to zaszczytne miejsce). *EDIT* W Cyberpunku jest już 200h na liczniku (mam do ogrania jeszcze DLC) i jest to gra tak dobra jak W3 a kto wie może nawet i lepsza. Ma swoje problemy, głównie techniczne ale reszta jest 10/10. Fabuła Wieśka z założenia jest prosta a mianowicie gramy Geraltem z Rivii czyli wiedźminem ze szkoły wilka i mamy znaleźć Ciri czyli naszą popielatowłosą przybraną córkę aby uchronić ją przed czyhającym na nią niebezpieczeństwem ze strony Dzikiego Gonu. Dziki Gon to jednostka konnicy Aen Elle przemieszczająca się między światami ale przez mieszkańców zamieszkujących ten bardziej "ludzki świat" wiedźmina są oni uważani za demony, upiory i zjawy zwiastujące nieszczęście, śmierć i zniszczenie. Wszystko wydaje się być proste ale jak to w życiu bywa sprawy się komplikują lecz dzięki temu zyskujemy dziesiątki godzin wspaniałej rozgrywki w myśl samego gameplayu, dialogów i coś o czym też warto wspomnieć a mianowicie zyskujemy także zapierające dech w piersiach widoki i to w każdej lokacji w, której się znajdziemy czy to malownicze i górzyste Kaer Morhen czy to zniszczone wojną Velen. Dodatkowym urozmaiceniem zdecydowanie też będą zostawione przez twórców liczne smaczki i nawiązania do różnych dzieł zarówno polskich jak i zagranicznych (polecam czytać karteczki na tablicach ogłoszeń), nie zabraknie także nawiązań do poprzednich części. W trzeciej odsłonie wiedźmina występują też postacie z poprzednich przygód Geralta i to w znacznej ilości dlatego też polecam zapoznać się z poprzednimi grami z Geraltem w roli głównej. Nie jest to wiedza konieczna, ponieważ tę grę można pokochać bez znajomości uniwersum Wiedźmina ale jeśli chcemy się w pełni cieszyć tym co ma do zaoferowania to należy przynajmniej przejść "Zabójców Królów". Soundtrack jest wręcz idealny jest klimatyczny, słowiański i czuć, że został wykonany z miłością. Każdy element tej układanki jest wręcz perfekcyjnie dopasowany od muzyki w cutscenkach do walki, która dzięki muzyce staje się bardziej immersyjna. W grze występuje crafting, handel, rozwój postaci i można też nieskrępowanie lootować chaty wieśniaków co z pewnością ucieszy wszystkich nałogowych zbieraczy. W wiedźminie 3 mamy także do czynienia z otwartym światem, który co najważniejsze jest żywy i bardzo wdzięczny co mam na myśli to mianowicie fakt, że zwierzęta w lasach nie występują w nadnaturalnych ilościach a w wyważonych proporcjach. Od siebie mogę polecić Skellige i tamtejsze wody jeśli ktoś chciałby zobaczyć wieloryba lub nawiązanie do Latającego Holendra. "Wiedźmin 3: Dziki Gon" jest też dziełem, które bardzo dobrze pokazuje mechanizmy społeczne i ich przyczyny a także jak pewne uprzedzenia i strach mogą zostać wykorzystane przeciwko nam. Gwarantuje wam, że żadne zajęcia z wiedzy o społeczeństwie nie dadzą wam tyle wiedzy na temat społeczeństwa co granie w wiedźmina. Grając wiedźminem spotykamy się z rasizmem, uprzedzeniami, stereotypami i innymi niezbyt miłymi zachowaniami, które jednak nie są na tyle dominujące żeby zaczęło to uprzykrzać nam rozgrywkę dając nam w twarz sloganami "RASIZM JEST ZŁY" niczym mało rozgarnięte Julki z Twittera. W wiedźminie mamy także wiele zakończeń i to od nas zależy, które nam przypadnie, ponieważ nasze nawet mogłoby się wydawać nic nie znaczące decyzje mają duży impakt w przyszłości. (Rzucajcie śnieżkami ;3) Nie będę się dłużej rozwodził nad wiedźminem, ponieważ ile można pisać o czymś w zasadzie bez wad. Kupujcie a gwarantuje wam, że się nie zawiedziecie niezależnie od tego czy zapłacicie pełną kwotę czy też kupicie wiedźmina za grosze na promocji. Jeśli chodzi o dodatki oba są 10/10 i w zasadzie kupujecie pełnoprawne gry także polecam. Zalety: -otwarty świat, -cena, -soundtrack, -przyjemny system walki, -CENA DO JAKOŚCI, -dodatki, które EA wystawiłoby za 200 ziko jako osobne gry, -zabawa na długie godziny, -żywy świat, -masa ukrytych eastereggów, -fabuła, -rozbudowane dialogi, -historie napotykanych postaci są ciekawe i nie są czarno-białe, -rozbudowany glosariusz jak i bestiariusz, -mnóstwo różnych rodzajów potworów, -łatwo wgrać mody, -drogowskazy z szybką podróżą, -gwint jest ciekawą mini gierką, -grafika, -bardzo fajny handel+crafting, "Wiedźmin 3: Dziki Gon"- 10/10 "Wiedźmin 3:Serce z kamienia"- 10/10 *Moim zdaniem ciut lepszy od Krwi i wina ale raczej wygrywa jedynie klimatem opowieści bo krew i wino mogłoby być w pełni samodzielną grą i to jedną z najlepszych. "Wiedźmin 3: Krew i wino"- 10/10 Genialna fabuła, genialny soundtrack po prostu genialna całość. <3 :3