17
Products
reviewed
79
Products
in account

Recent reviews by rolz

< 1  2 >
Showing 1-10 of 17 entries
9 people found this review helpful
38.1 hrs on record (17.0 hrs at review time)
Jako wieloletni fan, Sonic Frontiers jest dla mnie najlepszą grą 3D Sonic od czasów Sonic Generations. Ta gra ma problemy, ale jako całość Sonic Frontiers to naprawdę dobry czas i przesuwa serię o kilka kroków we właściwym kierunku.

Fabuła jest dużym ulepszeniem w stosunku do kilku ostatnich gier. W ciągu ostatnich kilku gier Sonic postacie czuły się zmasakrowane. Większość postaci była albo naprawdę głupia, irytująca, albo po prostu żałosna. Było wiele dowcipów i dialogów, które zamiast być zabawne, sprawiały, że przewracałem oczami lub wzdrygałem się. Sonic Frontiers naprawia większość z tych problemów, a nawet ogólnie poprawia obsadę. Historia porusza takie elementy, jak pochodzenie Szmaragdów Chaosu, Cyberprzestrzeń, Starożytna Cywilizacja, a także wprowadza odniesienia i wydarzenia z poprzednich gier w ramach interakcji między postaciami.

Doceniam wywołania zwrotne w historii, a nowy antagonista Sage jest również dość dobrze rozwiniętą postacią w całej historii. Chociaż ogólnie podobała mi się historia, niektóre przerywniki filmowe nie działały dla mnie. Ponadto niektóre przerywniki filmowe są sztywno animowane i wydaje mi się, że zakończenie mogłoby być lepsze, ponieważ po prostu kończy się fiaskiem zamiast być wielkim lub epickim. Powiedziawszy to, historia trzymała mnie w napięciu przez cały czas i ma wyjątkowy rozwój postaci, a nawet kilka dobrych łuków. Rekwizyty dla scenarzystów za sprawienie, że te postacie mają rzeczywistą głębię.

Rozgrywka w Sonic Frontiers jest naprawdę fajna. Uważam, że Sonic nie kontrolował tego dobrze od czasu serii Adventure. Odkryłem, że eksploracja i gra platformowa na wyspach od chwili do chwili była naprawdę przyjemna przez całą grę. Podobało mi się platformowanie wokół znajdowania tokenów pamięci, rozwiązywanie małych łamigłówek i robienie mini-gier. Istnieją typy puzzli, które powtarzają się trochę za często, a niektóre są po prostu w porządku, ale doceniam to, że większość z nich była szybka i nigdy nie wydawała się obowiązkiem. Nigdy się nie nudziłem i rzadko zdarzało się, że nie było nic do roboty.

W tej grze o nazwie Cyberspace istnieją tradycyjne poziomy typu. Początkowo nie interesowałem się etapami. Jednak kiedy się do nich przyzwyczaiłem, uznałem je za naprawdę zabawne, a niektóre z późniejszych bardzo mi się podobały. Uważam, że poziomy cyberprzestrzeni są najlepsze, gdy je przyspieszają. Wykonanie Homing Dash poprzez przyspieszenie natychmiast po wykonaniu ataku naprowadzającego może wysłać cię w powietrze. Chciałbym, żeby w Cyberprzestrzeni było więcej niż 4 tematy, ponieważ niektóre z obecnych zostały zrobione tak bardzo z poprzednich wpisów. Wędkowanie z Big the Cat jest proste, ale zabawne.

Uważam, że walka była przyzwoita. Podobały mi się różne ruchy, które można odblokować, i było to satysfakcjonujące łączenie kombinacji. Parowanie było trochę zbyt łatwe, kiedy zorientowałem się, jak działa mechanika. Było kilka dobrych odmian wrogów, z których większość była w porządku, ale jest kilka irytujących. Uważam, że mini-bossowie, a zwłaszcza Super Sonic Bossowie, są bardzo dobrzy. Super Sonic Bossowie są ogólnie główną atrakcją gry. Niestety Final Boss mnie rozczarował. Nie zrujnowało to mojego doświadczenia i zdecydowanie było wyjątkowe w porównaniu ze wszystkimi poprzednimi bossami końcowymi, ale mogło być lepiej.

Jeśli chodzi o kwestie ogólne: wyskakujące okienko jest dość kiepskie, sterowanie i bossowie są trochę szarpani, a sterowanie kamerą jest odbierane trochę zbyt często. Ale pomimo wszystkich problemów, które wymieniłem i braku ogólnego dopracowania, granie w Sonic Frontiers było po prostu naprawdę zabawne, a dobro znacznie częściej przeważa nad złem.

Muzyka w Sonic Frontiers jest NIESAMOWITA! To może być moja ulubiona ścieżka dźwiękowa z tej serii. Uwielbiałem to wszystko, od łagodniejszej muzyki wyspiarskiej, przez piosenki EDM Cyberspace, po uderzające głową ścieżki wokalne Titan Boss. To wszystko zostało zrobione wyjątkowo dobrze.

Graficznie ta gra jest bardzo dobra. Większość środowisk jest przyjemna dla oka i jest kilka pięknych witryn, jednak pop-in je umniejsza. Poziomy cyberprzestrzeni również wyglądają dobrze pomimo ponownego użycia motywu.

Podsumowując zalety i wady:

Plusy: fabuła, postacie, odniesienia, platformówka w otwartej strefie, sterowanie ruchem, minigry, poziomy w cyberprzestrzeni, ruchy bojowe, różnorodność wrogów, mini-bossowie, bossowie Super Sonic, wędkarstwo, cała ścieżka dźwiękowa i grafika.

Wady: sztywne przerywniki filmowe, problemy z kamerą, szarpnięcie, wizualne wyskakujące okienko, brak motywów poziomów i rozczarowujący finałowy boss.

Końcowa ocena, jaką daję Sonic Frontiers, to 8/10. Ta gra bardzo mi się podobała. Mam nadzieję, że Sonic Team trzyma się tej formuły, ponieważ naprawdę coś tu mają. Proszę również, aby Ian Flynn został w zespole scenarzystów, wykonał świetną robotę z postaciami. Jeśli uda się to poprawić, być może otrzymamy najlepszą jak dotąd grę Sonic. Przyszłość rysuje się w jasnych barwach i nie mogę się doczekać, co wydarzy się dalej… ponad tymi nowymi granicami.
Posted 16 January, 2023.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
1,992.8 hrs on record (14.9 hrs at review time)
Early Access Review
pog
Posted 27 November, 2020.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
9,105.4 hrs on record (1,015.5 hrs at review time)
kox :)
Posted 30 August, 2020. Last edited 23 November, 2023.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
2 people found this review helpful
1 person found this review funny
10,485.9 hrs on record (1,187.7 hrs at review time)
CS:GO Review
Gra była by fajna ale co chwila cheater mimo że prime ON. Tickrate 64 nadal mimo obiecanek że bedzie 128.

Valve niewiele robi z oszustami a jest ich wielu a Ja jako konsument czuję sie oszukany bo za produkt zapłaciłem a oszusci niszczą grę i marnują mój czas.

Valve powinno zrobić grę w taki sposób że jakakolwiek ingerencja w pliki gry kończy sie tym że albo ban albo gra nie powinna się po prostu włączać poza tym walka na drodze sądowej ze stronami internetowymi forami i ludźmi którzy tworzą te cheaty i na nich zarabiają. Gra jest też zbyt tania co nie zniechęca oszustów więc gra powinna kosztować co najmniej 120 zł. Valve tego nie robi czyli albo ma z tego zysk albo ma w dupie klientów.

Swoją drogą w całej europie powinno być prawo jak w Chinach że za oszustwa w grze dostajesz grzywne lub karę więzienia bo to oszustwo jak każde inne i myślę że metody walki z oszustami jakie przedstawiłem w tym wpisie powinny zmniejszyć liczbe oszustów w bardzo znacznym stopniu
Posted 25 March, 2018.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
2 people found this review helpful
1.2 hrs on record
Bardzo przyjemna gra, w której kierujesz roślinami i masz za zadanie powstrzymać owady, które atakują twój ogródek. Wymaga sporego myślenia i sprawia trudność na wysokim poziomie trudności. Każdy, kto lubi gry Tower Defense powinien w tą grę zagrać.
Plusy:
- rośliny, które spełniają różne zadania
- dużo rodzajów przeciwników (latających i nielatających)
- przywoity poziom trudności
- cena
Minusy:
- na upartego mogłoby być więcej roślin
- trochę moze nudzić po dłuższym czasie

Ocena: 8/10
Posted 10 December, 2017.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
11 people found this review helpful
7.8 hrs on record (1.7 hrs at review time)
Rewelacyjny, prosty w obsłudze program do animowania i nie tylko.
+plusy:
-różnorodność modeli
-ładny design
-możliwość ustawienia okienek dla własnej wygody
-codziennie nowe modele
-pełne wsparcie od społeczności
-co roczne "Saxxy awards"
-prosty, zrozumiały interfejs
-gotowe paczki dźwięków i modeli od valve
-możliwość własnoręcznego "portowania" modeli z garry's moda
jest jeszcze trochę plusów ale widocznie musiałem zapomnieć
minusy:
-brak wsparcia od valve
-nie za wiele efektów
-brak możliwości dodania "riga" do modeli z "kropkowym" szkieletem
-potrzeba dosyć dobrego kompa, aby ci uruchomiło bez żadnego szfanku
-jeżeli rig jest uruchomiony to ruszanie palcami modelu, powoduje klatkowanie
-im dłużej będziemy rozciągać jeden film, tym większe lagi zaczną się pojawiać
-wyrenderowanie finalnego obrazka/filmu może usunąć niektóre efekty świetlne, które wstawiliśmy
-aby móc "uaktywnić" niewidoczne obiekty na mapie, najpierw trzeba włączyć nagrywanie postaci z tf2
ocena to 9/10, program jest rewelacyjny, lecz posiada swoje wady. Na pewno mogę go polecić każdemu.
Posted 29 November, 2017.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
2 people found this review helpful
1 person found this review funny
2,072.3 hrs on record (41.6 hrs at review time)
Grand Theft Auto: San Andreas bez wątpienia jest grą kultową. Świadczy o tym tytuł jednej z najlepszych gier na konsolę Playstation 2 i tytuł gry roku 2004. Czy nadal warto zainteresować się tym trzynastoletnim już tytułem? Zapraszam do przeczytania mojej recenzji.



Fabuła

Wcielamy się w Carla Johnsona, który wraca do rodzinnego miasta Los Santos w stanie San Andreas, aby pochować swoją zmarłą matkę. Na miejscu zostaje złapany przez policjantów, którzy bez powodu okradają go z oszczędności i wyrzucają na terenie zajętym poprzez wrogi gang. To jednak nie koniec problemów CJ'a, ponieważ po przybyciu do domu dowiaduje się o nieciekawej sytuacji jego gangu. Od tej pory CJ musi doprowadzić gang z Grove Street na szczyt, oraz pokonać wrogów - skorumpowanych stróżów prawa i gang Ballasów. Historia kultowego GTA:SA nie jest arcydziełem, ale potrafi wciągnąć i zachęcić do jej zgłębiania poprzez wykonywanie następnych zadań fabularnych. Postacie są ciekawe, a wśród nich znajduje się nawet jeden polak (chodzi mi o tego blond policjanta z pierwszej misji).



Warstwa audiowizualna

Grafika nie prezentuje się najgorzej (trzeba pamiętać, że pierwsza wersja gry wyszła w 2004 roku na playstation 2). Postacie są ładnie wymodelowane, a otoczenie i oświetlenie jest dobre jak na rok produkcji i platformę docelową. Ogromy świat, kilkukrotnie większy od Vice City dodaje produkcji rozmachu. W skład mapy wchodzą trzy miasta: Los Santos, San Fierro i Las Venturas, oraz wiele pomniejszych lokacji takich jak wsie, czy lasy.
Głosy pasują do postaci, chociaż jakość nagrań jest średnia, a efekty dźwiękowe mogłyby być lepsze, ale nie jest najgorzej. Jednak tym co najbardziej wyróżnia się w audio jest muzyka. Każda stacja radiowa ma wiele unikalnych utworów, a pomiędzy nimi możemy usłyszeć absolutnie genialne audycje ludzi pracujących w radiu. W czasie tych audycji usłyszymy wiele wybornych sucharów i dowiemy się o pogodzie. Do tego możemy dodawać naszą własną muzykę w postaci plików MP3, aby usłyszeć ją w radiu.



Rozgrywka

GTA:SA jest typowym sandboxem w gangsterskiej otoczce, do dyspozycji mamy ogromny świat w którym możemy robić co chcemy. Początkowo nie możemy wyjeżdżać za granicę Los Santos i okolic, ale podczas wykonywania kolejnych zadań odblokujemy całą mapę. Na terenie San Andreas możemy robić prawie wszystko, od chodzenia po ulicach niczym przykładny obywatek, przez strzelaniny i wyścigi z policją, aż po wykonywanie podniebnych akrobacji wykradzionym z bazy wojskowej odrzutowcem. Gra nie narzuca nam niczego, jeżeli nie wykonujemy zadania fabularnego możemy robić wszystko i to wpłynęło na sukces tej gry, jak i całej serii Grand Theft Auto.
Jeżeli zbytnio narozrabiamy będzie nas ścigać policja. Poziom zainteresowania strażników prawa naszą osobą reprezentują gwiazdki pod głównym HUD'em. Jeżeli zaczniemy strzelaninę na terenie wrogiego gangu to członkowie tegoże będą próbować nas zamordować. Sztuczna inteligencja naszych adwersarzy nie przewyższa tej zgniłego ziemniaka, kiedy chcą nas ubić to stoją w miejscu strzelając niczym szturmowcy z Gwiezdnych Wojen. Po kilku misjach zostanie nam przedstaiony system zajmowania terenu, po kilku innych dostaniemy nową broń, a po następnych dostaniemy dostęp do śmigłowców, itd.
CJ może wybierać się do fryzjera, kupować ciuchy w dyskontach, a nawt zrobić sobie tatuaż (albo wytatuować całe ciało). Oprócz tego możemy brać udział w różnych wyścigach, misjach sanitariusza, taksówkarza, a nawet policjanta.
Prawie każda misja główna się czymś różni, a niektóre zadania są najlepszymi w całej serii. Niektóre też są zbyt trudne jak na poziom trudności reszty gry. Niektóre z minigier podczas zadań fabularnych są niemal niewykonalne.
Kiedy zabijemy jednego z naszych no-name'owych towarzyszy nie stanie się nic, nie poniesiemy żadnych konsekwencji, a w wielu przypadkach mudurowi nawet nie kiwną palcem po zobaczeniu śmierci człowieka odzianego w zielony sweter.
Do dyspozcji mamy od groma broni białej, palnej, rowerów, motocykli, samochodów sportowych, terenowych, kombiaków, samolotów, helikopterów i śmigłowców. Każdy pojazd ma dobrą, nieco zręcznościową mechanikę jazdy / lotu, a z broni strzela się przyjemnie, chociaż nie mają one zbytniego 'kopa'. Większość broni ma mały odrzut, a dźwięki są tak biedne, że wcale nie pomagają. Wszystkie te elementy sprawiają, że podczas głównej fabuły nie zaznamy nudy, a i po wykonaniu wszystkich zadań fabularnych będziemy mieli co robić.



Podsumowując

PLUSY:
- Prosta, ale angażująca fabuła;
- Ogrom zadań fabularnych i pobocznych;
- Ogromy świat;
- Wiele pojazdów;
- Miła rozgrywka;
- Brak nudy;
- Interesujące misje;
- Wyraziste postaci;
- Radio;
- Możliwość personalizacji głównej postaci;
- Wiele ubrań;
- Wiele broni;
- Przyjemne strzelanie...;

MINUSY:
-...ale bez kopa;
- Średnia jakość audio;
- Głupi policjanci;
- Głupi członkowie gangu;
- Niektóre misje mają zbyt wyśróbowany poziom trudności;
- Niektóre minigierki nie działają;
- Brak konsekwencji po zabiciu towarzyszy.


Moja ocena: 9/10.
Grand theft Auto San Andreas jest grą wartą polecenia nawet dzisiaj. Nie tylko dlatego, że to klasyk z którym powinien zapoznać się każdy szanujący się gracz, ale z powodu, że jest to świetna gra. Oczywiście jest w niej kilka problemów, ale nie przyćmiewa to faktu, że jest to produkt dobry.



Dziękuję za przeczytanie, mam nadzieje, że pomogłem w decyzji o zakupie produkcji. Napisz w komentarzu co myślisz na temat tej recenzji :)
Posted 29 November, 2017. Last edited 29 November, 2017.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
19.5 hrs on record (2.2 hrs at review time)
Zmiana kierunku serii z luzackiego i zabawnego na ponury i poważny wywołał wielką kontrowersje wśród fanów gier Rockstara. Pozucono "dziecinne" wojny ulicznych gangów na rzecz poważnej i ponurej histori Serba, który chce porzucić swoją mroczną przeszłość. Zaimplementowanie realistycznego modelu jazdy tylko bardziej zdenerowało fanów arcade'owego stylu GTA, uznając, że seria za bardzo chce się upodobnić do Mafii. Jednak te zmiany (wg mnie) nie zaszkodziły serii, a wręcz pomogły, w końcu udawadniając, że GTA to nie tylko zabawa na mieście, a fabuła tylko dla doczepki. Na plus również należy dodać (w końcu!) zmieniony silnik z przestarzałego RenderWare na autorski silnik RAGE, oraz implementacje trybu sieciowego, (który akutalnie nie umywa się do GTAO, ale jednak w czasie premiery gry był on rozchwytywany)co prawda aktualnie gra w niego mało osób, ale jak znajdzie się kilka ogarniętych graczy, to można się bawić godzinami. Warto zagrać, ale jeżeli nie trawisz słów "poważna" i "fabuła" w jednym zdaniu, to lepiej wracaj do Saints Row, ew któregoś luźniejszego GTA.
Posted 24 November, 2017.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
3.0 hrs on record
RECENZJA
HALF-LIFE 2: EPISODE ONE

Epizod pierwszy... ach co tu opowiadać, krótki ale dobry. Otóż gra ma pewną wadę jak na "dokończenie historii", trwa ona bowiem dwie godziny. Więc co tu ukrywać krótko, natomiast klimat wciąż jest oraz kolejne zakończenie typowo dla serii Half-Life czyli "co się stanie w następnej części lub epizodzie?" (czyli inaczej Cliffhanger) dobry soundtrack i grywalność to się zgadza lecz to wciąż jak nie dokończone kakałko przez Gabe'a.

Ach, CZAS NA PLUSY ORAZ MINUSY

PLUSY
+ Grywalność wciąż dobra
+ Fabuła jest cool
+ Soundtrack
+ Alyx wciąż podrywa Gordona oraz wymyśla "Zombine"
+ Małomówny Gordon coraz silniejszy
+ Odmienione City 17
+ Kolejne dosyć "cliffhangerowe" zakończenie
+ Spoko Cena (polecam na przecene)

MINUSY
- MAMO! Kup mi nowy Epizod!
- Zbyt krótkie (2 godz.)
- Monotonne (nie polecam przechodzić 2 raz albo 3 bo nudzi)
- Czasem irytuje

DOBRA WIĘCEJ MINUSÓW NIE MAM SERDECZNIE ZA NIE ŻAŁUJE, DROGI GABE'IE DAJ MI GRE NA PRZECENIE!
OCENA: TAKIE MOCNE 8+/10
DAŁBYM WIĘCEJ GDYBY DŁUŻSZA BYŁA ALE NIESTETY TAK BYWA TRZA ZAROBIĆ :D
Posted 24 November, 2017.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
28.4 hrs on record (26.2 hrs at review time)
Za rok 25 lecie Niebieskiego Jeża lecz to za rok a na 20 lecie pojawiło się Sonic Generations i ta gra pokazuje czym Sonic powinien być.Jest to jedyna "Duża Gra" gra obok Sonic Colours warta większej uwagi od czasu Sonic Adventure 2 na "Makarona" i jeśli SEGA nie zrobi czegoś naprawdę zaje*istego na 25 lecie to jeszcze przez długi czas będzie nosić ten tytuł a fani Sonic'a będą musieli męczyć się z abominacjami pokroju Sonic Boom.Ale nie o tym .Gra dzieli się na dwa Akty w jednym gramy klasycznym Sonic'iem znanym z kalsyków SEGI na megadrive'a i współczesnym czyli od Adventure Jedynki do dziś i ten ruch jest genialny bo jest on kompromisem dla bardzo pop*erdolonej fanbazy Sonic'a i godzi on tych co chcą klasyczne 2D i tych co pragną pop*erdalania w 3D.Gra oprócz aktów dzieli się na 3 "epoki" po 3 poziomy+Boss+Mini Boss każdy i tutaj też muszę bardzo mocno pochwalić SEGĘ gdyż pomysł i wykonanie na re-designów naszych ulubionych poziomów z poprzednich gier jest na prawdę dobry i nawet Crisis City z Sonic 06' stał się bardzo dobrym poziomem ! Gra nie posiada większej fabuły jest tu tylko prosty pretekst do przechodzenia poziomów i jest to dobre bo fabuły w Sonic'u spodziewałbym się w Advenure'ach a nie w grze podsumowywującej 20 lat Niebieskiego Jeża.Grafika jest bardzo ładna,radosna i kolorowa tego oczekuje się od dobrej platformówki.Muzyka jak w prawie każdym Sonic'u jest na bardzo wysokim poziomie a szczególnie pokazuje to re-design City Escape w poziomie dla współczesnego Sonic'a.No miód dla uszu ku*wa ! W grę grałem ok.40 godz i ta gra jest też jedną z przyjemniejszych gier do maxowania w jaką miałem okazję zagrać.Dodatkowym plusem tej gry są Challange ,które pojawiają się po przejściu odpowiedniego poziomu te są naprawdę przyjemne a jeszcze przyjemniejsze jest to że po każdym takim Challange'u otrzymujemy ArtWork lub zre-design'owaną muzykę z porzednich gier.No i nadszedł czas na minusy a tych jest tylko parę i są one błache.Online mode jest słaby tylko dwa tryby z których przynajmniej u mnie tylko jeden działa (o drugi truję dupę działowi obsługi klienta od tygodni).I problemem jest to że jeśli ktoś uwidzi sobie granie na klawiaturze i gra w to po raz pierwszy to w podpowiedziach nadal ma przyciski z XBOX'a.

PODSUMOWANIE

+++++++++
+Grafika
+Muzyka
+Genialny Re-Design poziomów z poprzednich gier z serii Sonic
+Dwa typy gameplay'u
+Challange
+Dobry pretekst do przechodzenia poziomów
+Ciekawe walki z Bossami.
+City Escape (te poziom jest tak zaj*bisty że jest osobnym plusem)

-------------
-Ubogi Online Mode
-Podpowiedzi tylko dla posiadaczy pada od XBOX'A
-Niski poziom trudności
Posted 24 November, 2017. Last edited 4 December, 2017.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
< 1  2 >
Showing 1-10 of 17 entries