Cyberpunk 2077 to gra, która miała bardzo burzliwy start. Gra na premierę była bardzo niedopracowana. Bug na bugu, optymalizacja leżała, a na konsolach poprzedniej generacji gra była praktycznie niegrywalna. Jednakże minęło trochę czasu, CDProjekt RED się spiął i teraz mamy naprawdę spoko tytuł, który warto sprawdzić.

Night City to miasto, które tętni życiem. Poza główną fabułą (która swoją drogą jest bardzo dobra), dostajemy masę misji pobocznych, które często posiadają swoją mini fabułę i są naprawdę dobre. Do tego dochodzą poboczniejsze aktywności takie jak np. kontrakty, które niby są zwykłymi zleceniami, ale czasem potrafią zaskoczyć fajnym wątkiem.

Ale jak do tej pory największym plusem jest według mnie dodatek Phantom Liberty (Widmo Wolności). Fabuła tego rozszerzenia moim zdaniem nawet lepsza od podstawki. Dodatek ten dodaje nam nową lokację(a właściwie dzielnicę) jaką jest Dogtown, mroczne, zamknięte "miasto w mieście". Również w przypadku tego DLC możemy odblokować nowe zakończenia.

Niestety, nadal nie jest idealnie. Optymalizacja czasem potrafi się posypać, a dropy FPS z 70 do 20 potrafią zirytować. Zwłaszcza w Dogtown, gdzie wymagania skaczą w górę i trzeba kombinować z ustawieniami, DLSS-em czy FSR-em.

Podsumowując: jeśli od premiery odbiłeś się od Cyberpunka, teraz jest dobry moment na powrót. Gra się o wiele lepiej, contentu jest masa, a Widmo Wolności to absolutny must-have.

Cyberpunk 2077 to gra, która miała bardzo burzliwy start. Gra na premierę była bardzo niedopracowana. Bug na bugu, optymalizacja leżała, a na konsolach poprzedniej generacji gra była praktycznie niegrywalna. Jednakże minęło trochę czasu, CDProjekt RED się spiął i teraz mamy naprawdę spoko tytuł, który warto sprawdzić. Night City to miasto, które tętni życiem. Poza główną fabułą (która swoją drogą jest bardzo dobra), dostajemy masę misji pobocznych, które często posiadają swoją mini fabułę i są naprawdę dobre. Do tego dochodzą poboczniejsze aktywności takie jak np. kontrakty, które niby są zwykłymi zleceniami, ale czasem potrafią zaskoczyć fajnym wątkiem. Ale jak do tej pory największym plusem jest według mnie dodatek Phantom Liberty (Widmo Wolności). Fabuła tego rozszerzenia moim zdaniem nawet lepsza od podstawki. Dodatek ten dodaje nam nową lokację(a właściwie dzielnicę) jaką jest Dogtown, mroczne, zamknięte "miasto w mieście". Również w przypadku tego DLC możemy odblokować nowe zakończenia. Niestety, nadal nie jest idealnie. Optymalizacja czasem potrafi się posypać, a dropy FPS z 70 do 20 potrafią zirytować. Zwłaszcza w Dogtown, gdzie wymagania skaczą w górę i trzeba kombinować z ustawieniami, DLSS-em czy FSR-em. Podsumowując: jeśli od premiery odbiłeś się od Cyberpunka, teraz jest dobry moment na powrót. Gra się o wiele lepiej, contentu jest masa, a Widmo Wolności to absolutny must-have.