Od dziecka interesowałam się średniowieczem. Marzyłam o grze, która nie będzie okraszona elementami fantasy, umiejscowiona będzie w średniowiecznej Europie z współczesnymi na te czasy realiami. I doczekałam się.

Moja najulubieńsza gra od 2 lat. Jak na razie żadny nowy tytuł tego nie pobił. Kocham Kingdom Come'a i zawsze chętnie po niego sięgam. Mimo iż jestem bardzo uszczypliwą osobą w recenzjach, naprawdę nie mam do czego się tutaj doczepić poza drobnymi błędami. Fabuła jest arcydziełem i wywołuje wiele emocji - przechodząc KCD płakałam, śmiałam się, byłam zła (często na jakąś postać) i towarzyszyło mi wiele różnych emocji.

Chcę również wypowiedzieć się o supporcie. Nigdy wcześniej nie spotkałam tak kochanego supportu, który interesowałby się swoimi graczami. W momencie, gdy miałam problem z zaliczeniem jednej misji, postanowiłam napisać do Warhorse z prośbą o pomoc. Moje kontakty z innymi studiami często kończyły się zlaniem sprawy i opluciem gracza. Jednak nie w przypadku supportu KCD. Przemili moderatorzy poprosili o wysłanie mojego ostatniego zapisu z gry. Po 2 dniach doczekałam się maila z załącznikiem. W załączniku był mój naprawiony save. Naprawdę bardzo szanuję za podejście do gracza z tak ogromnym zaangażowaniem! Większe studia wyposażone w większą ilość pracowników i lepszy sprzęt, powinny z całą pewnością czerpać przykład z Warhorse jeśli chodzi o podejście do gracza!

Właśnie dzięki temu wydarzeniu, postanowiłam wspierać studio w realizacji Kingdom Come: Deliverance 2. Zyskaliście sobie ogromną fankę i osobę wspierającą!

Kingdom Come: Deliverance to z pewnością gra idealna dla pasjonatów średniowiecza. System walki, soundtrack, bohaterowie i historie są bardzo oryginalne i pochłaniają na kilkaset godzin. Gra pod względem historycznym to czyste 10/10. Ogromny research, który został wykonany przed stworzeniem gry, z całą pewnością się popłacił! Nie wiem czy poleciłabym KCD komuś, kto nie ma pojęcia o tej epoce lub nie jest nią zainteresowany. Dlatego przed zakupem, poleciłabym takiej osobie skontaktowanie się z kimś, kto również nie jest zainteresowany średniowieczem, a w KCD grał. Ja niestety nie mogę nic na ten temat powiedzieć z racji mojego upodobania sobie tej epoki od kilkunastu lat.

Od dziecka interesowałam się średniowieczem. Marzyłam o grze, która nie będzie okraszona elementami fantasy, umiejscowiona będzie w średniowiecznej Europie z współczesnymi na te czasy realiami. I doczekałam się. Moja najulubieńsza gra od 2 lat. Jak na razie żadny nowy tytuł tego nie pobił. Kocham Kingdom Come'a i zawsze chętnie po niego sięgam. Mimo iż jestem bardzo uszczypliwą osobą w recenzjach, naprawdę nie mam do czego się tutaj doczepić poza drobnymi błędami. Fabuła jest arcydziełem i wywołuje wiele emocji - przechodząc KCD płakałam, śmiałam się, byłam zła (często na jakąś postać) i towarzyszyło mi wiele różnych emocji. Chcę również wypowiedzieć się o supporcie. Nigdy wcześniej nie spotkałam tak kochanego supportu, który interesowałby się swoimi graczami. W momencie, gdy miałam problem z zaliczeniem jednej misji, postanowiłam napisać do Warhorse z prośbą o pomoc. Moje kontakty z innymi studiami często kończyły się zlaniem sprawy i opluciem gracza. Jednak nie w przypadku supportu KCD. Przemili moderatorzy poprosili o wysłanie mojego ostatniego zapisu z gry. Po 2 dniach doczekałam się maila z załącznikiem. W załączniku był mój naprawiony save. Naprawdę bardzo szanuję za podejście do gracza z tak ogromnym zaangażowaniem! Większe studia wyposażone w większą ilość pracowników i lepszy sprzęt, powinny z całą pewnością czerpać przykład z Warhorse jeśli chodzi o podejście do gracza! Właśnie dzięki temu wydarzeniu, postanowiłam wspierać studio w realizacji Kingdom Come: Deliverance 2. Zyskaliście sobie ogromną fankę i osobę wspierającą! Kingdom Come: Deliverance to z pewnością gra idealna dla pasjonatów średniowiecza. System walki, soundtrack, bohaterowie i historie są bardzo oryginalne i pochłaniają na kilkaset godzin. Gra pod względem historycznym to czyste 10/10. Ogromny research, który został wykonany przed stworzeniem gry, z całą pewnością się popłacił! Nie wiem czy poleciłabym KCD komuś, kto nie ma pojęcia o tej epoce lub nie jest nią zainteresowany. Dlatego przed zakupem, poleciłabym takiej osobie skontaktowanie się z kimś, kto również nie jest zainteresowany średniowieczem, a w KCD grał. Ja niestety nie mogę nic na ten temat powiedzieć z racji mojego upodobania sobie tej epoki od kilkunastu lat.