Installer Steam
connexion
|
langue
简体中文 (chinois simplifié)
繁體中文 (chinois traditionnel)
日本語 (japonais)
한국어 (coréen)
ไทย (thaï)
Български (bulgare)
Čeština (tchèque)
Dansk (danois)
Deutsch (allemand)
English (anglais)
Español - España (espagnol castillan)
Español - Latinoamérica (espagnol d'Amérique latine)
Ελληνικά (grec)
Italiano (italien)
Bahasa Indonesia (indonésien)
Magyar (hongrois)
Nederlands (néerlandais)
Norsk (norvégien)
Polski (polonais)
Português (portugais du Portugal)
Português - Brasil (portugais du Brésil)
Română (roumain)
Русский (russe)
Suomi (finnois)
Svenska (suédois)
Türkçe (turc)
Tiếng Việt (vietnamien)
Українська (ukrainien)
Signaler un problème de traduction
Jako pierwszy w Polsce zapaliłem znicz pod Pałacem Prezydenckim a moje słowa rozpaczy wałkowały się w radio zet całe 3 dni. Mówiłem do Moniki Olejnik że nigdy wcześniej nawet wojenny bagnet nie przebił tylu polskich serc.
W mojej ukochanej ojczyźnie poseł Palikot drwił ze śmierci świętej pamięci Lecha Kaczyńskiego. Koncern produkujący piwo Lech wywiesił w Krakowie sztylet przebijający serca najbliższych dla rodziny, a hasło gigantycznego banera brzmiało "ZIMNY LECH ZAPRASZA".
Jak dziś pamiętam swoją wściekłość wobec autora szyderstw ze śmierci- jakże straszliwej śmierci kawałka Polski.
Setki moich firmowych samochodów jeździły po polsce z hasłami "YEBAĆ PALIKOTA, PIERYDOLĘ PIWO LECH".
Opowiem wam dlaczego to zrobiłem.
Odłóżcie jednak emocje na bok i zastanówcie się czy aby nie miałem racji tamtego październikowego wieczora 2015 r.
Sam wbrew logice i własnym interesom, rodzinie i bezpieczeństwu wykrzyczałem na forum publicznym votum separatum zwykłych ludzi prześladowanych przez antyludzki system bezpodstawnie nazywany w Polsce demokracja.
Ten niewątpliwiy i bezprecedensowy gwałt na Polsce, gwałt na wymiarze sprawiedliwości i gwałt na demokracji w wykonaniu homoseksualnego desperata sięgającego wzrostem i człowieczeństwem zelówkom wielu moich rodaków, nie może zostać niezauważony przez Was Kochani.
Nikt w Polsce nie przeżył dramatu niewoli w wykonaniu Sądu Najwyższego który 25 lipca 2006 r. wydał wyrok skutkujący zwrotem bezprawie odebranej wolności (II kk86/06) I zapomniał aż do 6 października 2006 r. sporządzić i przesłać nakazu zwolnienia mnie z więzienia, a mimo tych straszliwych krzywd z bólem jako ten kto bez zaplecza zawalczył o Polskę i rodaków spoglądam na Agonię zdrowiejącego do niedawna sądownictwa.