No one has rated this review as helpful yet
Recommended
0.0 hrs last two weeks / 153.3 hrs on record (36.4 hrs at review time)
Posted: 21 Sep, 2020 @ 1:06pm
Updated: 27 Mar, 2022 @ 3:22am

GOOD NIGHT...GOOD LUCK

Dying light to polska produkcja od studia TECHLAND wydana w 2015 roku na PC, XONE oraz PS4/PS4 pro, mimo już 5 lat od premiery gra nadal cieszy się wielką popularnością z pośród polskich gier, co za tym idzie jest to popularnaść pokroju dobrze znanego Wiedźmina który jest nieco bardziej popularny i rozpoznawalny niż DL. Gra została stworzona z lekka na podstawie też bardzo znanej i szanowanej na świecie gry DEAD ISLAND, jest to tytuł za który też był odpowiedzialny TECHLAND do roku 2016 kiedy to wydano już ostateczne wersje każdej z części serii DEAD ISLAND zatytułowane Definited Edition. Cały zamysł Dying light opierał się na DEAD ISLAMD i trzeba przyznać że to lekkie kopiuj wklej sprawdziło się na medal, ale mimo to nowa gra o zombie od TECHLANDu dostała wiele nowści takich jak więcej broni palnej czy też mitanej itp. Gra jest takim poniekąd surwiwalem dlatego że aby przetrwać w Harranie nie wystarczy biegać po dachach ja wariat ale trzeba też szukać broni, części do wytwarzania sprzętu i tym podobne oraz apteczki. Ja na chwilę obecną jestem wręcz oszolomiony tą grą gdyż grałem już w wiele gier o zombie chociażby w klasycznego już Left4Dead ale Dying light według mnie jest najlepsza grą w takich klimatach a otwarty świat tylko upieksza i polepsza zabawę na wiele długich godzin.

Krótko opiszę fabułę (mogą być spoilery)
Wcielamy się w Kaila Creina agenta GRE który dostaje zlecenie aby dostać się do strefy kwarantanny jaką jest miasto Harran i zebrać próbki wirusa z zarażonych i odzyskać ważny dla GRE dokument który wpadł w posiadanie człowieka o imieniu Rais byłego polityka który poprzez wybuch epidemii stał się kimś w rodzaju tyrana, człowieka dążącego do władzy. Po wylądowaniu w strefie kwarantanny od razu zostajemy zaatakowany przez ludzi Raisa i uratowani przez ludzi Brekena, zostajemy zabrani do tak zwanej „Wierzy" gdzie budzimy się 3 dni po ataku ludzi Raisa i każdy w Wierzy zwraca się do głównego bohatera trzydziestyósmy z tego powodu że Craine stał się jednym z zarażonych. Z czasem celem Creina nie będzie tylko dokument GRE ale i pomoc mieszkańcom wierzy w przetrwaniu oraz zabicie Raisa i zdemaskowanie przed całym światem GRE po tym jak chcieli zbombardować i oszukać cały świat że w Haranie nie ma już zdrowych ludzi. Mimo iż główny bohater doznaje w połowie gry że tak to nazwę wielkiej przemiany poglądowej to i tak chce jak najszybciej zdobyć tajemniczy dokument oraz w raz z pewnym naukowcem opracować lek na wirusa. Więcej opisywać fabyly nie będę bo nie chciał bym popsuć temu kto czyta moja recenzje całej fabuły gry, dlatego teraz opiszę plusy i minusy jakie ja widzę w Dying light.

PLUSY I MINUSY
Plusy:
+oprawa graficzna | mimo tego że grafika jest świetna to są miejsca w których wygląd odrobinę źle, aż mnie nasuwa się taka myśl: to jak i dlaczego są takie a nie inne wymagania sorzętowe
+oprawa audio wizualna | no nic dodać nic ująć poprostu rewela
+świetna fabuła | jest długa ciekawa i miejscami dramatyczna
+dużo aktywności pobocznych oraz misji
+mnóstwo broni i ich ulepszeń
+duży otwarty świat
+świetny parkour
+rewelacyjny polski dubbing | jest tak dobry że aż można się wczuć w klimat gry i w różne sytuacje w fabule
Minusy:
-momentami brzydka grafika
-troszkę błędów i glithy | prawie że nie ma
-brak możliwości jazdy buggy | jest to dla mnie dość duży minus dlatego że DLC DL The Following ma taką możliwość a podstawka nie i dla mnie jest to nie sprawiedliwe

UMIERAJĄCE PODSUMOWANIE
Widać że Polacy są w stanie stworzyć świetną grę o zombie. Co za tym idzie gra nie jest też jakaś bardzo wymagająca jeśli chodzi o movment czy aima bo w tej grze głównie należy używać broni białej czy tym podobnych po to aby nie zwracać dużej uwagi zarażonych. Nie ma co gra jest wręcz prze cudna i warta zakupu, a jeśli chcecie mieć ten tytuł a całości to warto zakupić Dying light Enchancend Edition.

Moja ocena grafiki-8,5/10
Moja fabuly-10/10
Moja ocena rozgrywki-9/10
Moja ogólna ocena gry-9,5/10

Czy dying Light dalej bawi po 50h?
Jak przystało na gry open world potrafią one wciągnąć na długo i też długo nie nudzić się, tak też jest w przypadku DL, zabijanie zombiaków, explor jak i parkour sprawiają masę frajdy.

Dying Light po 100h i ponad 7 latach od premiery, jak wypada?
Techland stworzyło najlepszą grę o zombie jaka może być, nawet po tylu godzinach bawi i tylu latach od premiery no ale fakt faktem co raz mniej jest do roboty w DL jeśli chodzi o aktywności poboczne i wyzwania. Mimo to nie widzę żadnych przeszkód aby dalej skracać zarażonych i głowę 💀.
Was this review helpful? Yes No Funny Award