Baldur's Gate III - najważniejsze pytanie czy Larian jest w stanie zbliżyć się a może przyćmić jedną z najważniejszych marek w historii gatunku gier cRPG ? BG1 i BG2 to gry na których wychowało się już nie jedno pokolenie graczy. My Polacy dostaliśmy dodatkowo jedną z najlepszych lokalizacji dubbingowych gier wydanych w tamtych czasach z niesamowicie zagranymi postaciami bohaterów. Szkoda że dzisiaj nie możemy liczyć na powtórzenie tego przedsięwzięcia co nie zmienia faktu że możemy liczyć na to że Larian kolejny raz udowodni nam że potrafi jak nikt poczuć magię dawnych gier.

Sam jestem absolutnym miłośnikiem i ortodoksem jeśli chodzi o serię Baldur’s Gate. Mimo narzekań bardzo spodobało mi się odświeżenie jej w wersjach BG1EE i BG2EE dodatkowo z naprawdę nieźle wykonanym dodatkiem pomostowym Siege of Dragonspear. Niesamowicie też pokochałem ostatnio wydaną Solastę którą uważam za króla gier taktycznych ADD (możliwe że do dnia dzisiejszego).

Grałem w wersję EA BG3 którą oceniam bardzo wysoko ale wersja podstawowa BG ma nam dostarczyć masę usprawnień i nowości a przede wszystkim kolejne akty przygody. Na pewno nie jestem w stanie przez najbliższy miesiąc albo i dwa napisać wszystkiego co można będzie w tej grze doświadczyć ale mogę z czystym sumieniem powiedzieć że gorzej od EA na pewno nie będzie :) Szykuje nam się wręcz epicka przygoda a może gra dekady ? Zobaczymy.

Po pierwsze
TO szalona gra taktyczna. Moim numer jeden jeśli chodzi o ADD i gry taktyczne pozostawała Solasta w której można było wykonywać rzeczy niedostępne w innych grach tego typu. Nie sądziłem że BG3 jeszcze bardziej odda swobodę czynów i walki. Pokonanie już w prologu komendanta Zhalka (za co jest osiągnięcie) na poziomie taktycznym to uczta dla zmysłów. Przeciwnik wydaje się właściwie nie do pokonania ale sprawne używanie czarów jak rozkaz z upuszczeniem broni, czy środowiska jak obstawienie go wybuchającymi przedmiotami a potem detonacja z odległości czy użycie łańcuszka umiejętności kilku postaci jak : Guiding Bolt + Divine Sense + potem uderzenie z wysokim krytycznym to momentalne pojawienie się uśmiechu na naszej twarzy. Inna walka z Wiedźmą z bagien i przeciwnik właściwie niemożliwy do pokonania skończyła po jednym popchnięciu do przepaści. Bye Bye ;) BG3 to mistrzostwo w swojej klasie. Na ten moment nie ma drugiej gry cRPG która ma tak dopracowaną walkę taktyczną !!!

Po drugie
Postacie !!! Ukończyłem dopiero Akt I, oczywiście chciałem zobaczyć jak najwięcej ale nie jest to możliwe ze względu choćby na sprzeczne interesy stron. Wiem już że drugi raz na pewno zagram tak aby mieć w drużynie mroczną elfkę. Każda z postaci którą udało mi się pozyskać w akcie pierwszym gry ma nieziemsko dobrze napisaną historię. Postacie są nie tylko unikalne (wręcz skrajnie) co mają własne pragnienia, cele, chęci. Przeskoczyło to wielokrotnie to co widzieliśmy w DoS II. Tak wiarygodnych postaci jeśli chodzi o wygląd nie widziałem od czasu Cyberpunka 2077, jeśli zaś chodzi o narracje to nie widziałem w ogóle ! Larian stworzył coś co przez długie lata będzie wzorem dla innych. Pamiętam sentymentalne czasy z BG1/2, wspomnienia dobrej zgranej wyprawy z Dragon Age Początek czy zgranej drużyny z serii Mass Effect ale tutaj jest to absolutna klasa sama w sobie. Pokonać dawne BioWare to osiągniecie wręcz niebywałe. Niesamowite i jeszcze raz niesamowite.

c.d.n.

[b]Baldur's Gate III[/b] - najważniejsze pytanie czy Larian jest w stanie zbliżyć się a może przyćmić jedną z najważniejszych marek w historii gatunku gier cRPG ? BG1 i BG2 to gry na których wychowało się już nie jedno pokolenie graczy. My Polacy dostaliśmy dodatkowo jedną z najlepszych lokalizacji dubbingowych gier wydanych w tamtych czasach z niesamowicie zagranymi postaciami bohaterów. Szkoda że dzisiaj nie możemy liczyć na powtórzenie tego przedsięwzięcia co nie zmienia faktu że możemy liczyć na to że Larian kolejny raz udowodni nam że potrafi jak nikt poczuć magię dawnych gier. Sam jestem absolutnym miłośnikiem i ortodoksem jeśli chodzi o serię Baldur’s Gate. Mimo narzekań bardzo spodobało mi się odświeżenie jej w wersjach BG1EE i BG2EE dodatkowo z naprawdę nieźle wykonanym dodatkiem pomostowym Siege of Dragonspear. Niesamowicie też pokochałem ostatnio wydaną Solastę którą uważam za króla gier taktycznych ADD (możliwe że do dnia dzisiejszego). Grałem w wersję EA BG3 którą oceniam bardzo wysoko ale wersja podstawowa BG ma nam dostarczyć masę usprawnień i nowości a przede wszystkim kolejne akty przygody. Na pewno nie jestem w stanie przez najbliższy miesiąc albo i dwa napisać wszystkiego co można będzie w tej grze doświadczyć ale mogę z czystym sumieniem powiedzieć że gorzej od EA na pewno nie będzie :) Szykuje nam się wręcz epicka przygoda a może gra dekady ? Zobaczymy. [b]Po pierwsze[/b] TO szalona gra taktyczna. Moim numer jeden jeśli chodzi o ADD i gry taktyczne pozostawała Solasta w której można było wykonywać rzeczy niedostępne w innych grach tego typu. Nie sądziłem że BG3 jeszcze bardziej odda swobodę czynów i walki. Pokonanie już w prologu komendanta Zhalka (za co jest osiągnięcie) na poziomie taktycznym to uczta dla zmysłów. Przeciwnik wydaje się właściwie nie do pokonania ale sprawne używanie czarów jak rozkaz z upuszczeniem broni, czy środowiska jak obstawienie go wybuchającymi przedmiotami a potem detonacja z odległości czy użycie łańcuszka umiejętności kilku postaci jak : Guiding Bolt + Divine Sense + potem uderzenie z wysokim krytycznym to momentalne pojawienie się uśmiechu na naszej twarzy. Inna walka z Wiedźmą z bagien i przeciwnik właściwie niemożliwy do pokonania skończyła po jednym popchnięciu do przepaści. Bye Bye ;) BG3 to mistrzostwo w swojej klasie. Na ten moment nie ma drugiej gry cRPG która ma tak dopracowaną walkę taktyczną !!! [b]Po drugie[/b] Postacie !!! Ukończyłem dopiero Akt I, oczywiście chciałem zobaczyć jak najwięcej ale nie jest to możliwe ze względu choćby na sprzeczne interesy stron. Wiem już że drugi raz na pewno zagram tak aby mieć w drużynie mroczną elfkę. Każda z postaci którą udało mi się pozyskać w akcie pierwszym gry ma nieziemsko dobrze napisaną historię. Postacie są nie tylko unikalne (wręcz skrajnie) co mają własne pragnienia, cele, chęci. Przeskoczyło to wielokrotnie to co widzieliśmy w DoS II. Tak wiarygodnych postaci jeśli chodzi o wygląd nie widziałem od czasu Cyberpunka 2077, jeśli zaś chodzi o narracje to nie widziałem w ogóle ! Larian stworzył coś co przez długie lata będzie wzorem dla innych. Pamiętam sentymentalne czasy z BG1/2, wspomnienia dobrej zgranej wyprawy z Dragon Age Początek czy zgranej drużyny z serii Mass Effect ale tutaj jest to absolutna klasa sama w sobie. Pokonać dawne BioWare to osiągniecie wręcz niebywałe. Niesamowite i jeszcze raz niesamowite. c.d.n.