No to whodzisz do jaskini jakiejs ciemnej bo on nei lubi swiatla wienc zgasil i oszczendza prond
I wyskakuje durzy kolo szkieletor z branzoletkami na renkach takimi zlotymi
No i go lejesz po tyh lapach co ma branzoletke na nih bo go to boli B)
Mósisz to szypko robic bo jak nei szypko to on cie dojedzie
On tesz czasami sei tak docionga do pszodu i musisz uciekac bo on cie pszygniata i cei to boli wtedy
No i jak mu zniszczysz tom branzoletke jednom bo on potem wycionga sztyleta jakiegos i sei zamahuje nim to musisz unikac bo ci zrobi niemilo bardzo B((((
Jak ma tego sztyleta to on tak z gury atakuje w dul i robi takei pole co cei atakuje i zadaje hape B(
No i jak polorzy renke tom drugom na zeimi to go lejesz po nei i mu demecz zadajesz B)))
Jak go tak bendziesz lal po rence to go pokonasz fkoncu
No i jak go zabijesz to sobie czilujesz w jaskini bierzesz telefon whodzisz na pyszne pl i zamawiasz sobie kebaba durzego z samym mienskiem wolowinkom oczywiscie sosy mieszane z zahirka do tego colke z loduwki mrozonom wyciongasz i dzionek udany totalnie B))))