Recent reviews by ISuperDealer

kolega kupil za 4 zl, za 4 zl sie usmialem dosc mocno xD

Trylogia Mass Effect to jedna z najlepszych przygód jakie przeżyłem w ostatnim czasie. Wszystkie 3 gry bardzo mi się podobały i przedstawiają one ratowanie galaktyki, stawiając na eksplorację kosmosu jak i planet, wykonywanie misji fabularnych i podejmowanie decyzji, mniej lub bardziej ważnych jak i kierowanie swoim oddziałem.

Mass Effect 1 to obecnie mój ulubiony Mass Effect. Różni się on najbardziej z całej trylogii pod kątem gameplayu. Ale zacznę najpierw od fabuły. Pierwszy Mass Effect ma najlepszą fabułę z całej trylogii, motyw ratowania galaktyki wydawał się oryginalny i postacie w grze jeszcze bardziej dodawały klimatu historii. Po prostu fabuła była dobra. Gameplay był strasznie wyjątkowy i go lubiłem - podchodząc do obiektów mogliśmy się za nimi schować, nie było systemu amunicji a zamiast tego musieliśmy pilnować by nie przegrzać broni. Wyjątkowe mechaniki wzbogacały gameplay. Sam Mission Design niestety pozostawia wiele do życzenia, bo każda misja to tylko chodzenie, robienie czegoś i przede wszystkim strzelanie. Minusem jest też to, że w przeciwnicy mają bardzo dużo życia i strzelanie do najprostszego przeciwnika potrafiło trwać zdecydowanie za długo. Minusem też jest to, że po skończeniu fabuły i kliknięciu opcji "Wznów", gra przenosi nas do ostatniego checkpointu, czyli do finalnego boss fighta, co oznacza, że nie możemy eksplorować mapy po zakończeniu historii.

Mass Effect 2 dużo udoskonalił względem jedynki. Fabuła w 2, jest akurat nudna, zaczyna się tym, że tracimy wszystko co mieliśmy w jedynce, a potem całą gre zbieramy ludzi by PONOWNIE uratować galaktykę, a w samym zakończeniu mogą nam zginąć wszystkie postacie, które werbowaliśmy XD. Gameplay został udoskonalony. Przeciwnicy mieli normalną ilość życia, działały strzały w głowę a ogólny gameplay stał się żywszy. Pewne mechaniki zostały zmienione np. dodano amunicję w broniach i usunięto możliwość ich przegrzania. Mission Design uległ poprawieniu. Po zakończeniu gry, możemy kontynuować zwiedzanie świata, ale jeśli zginął nam któryś z towarzyszy to nie będziemy mogli go wezwać bądź zrobić dla niego misji.

Mass Effect 3 uważam za najgorszy fabularnie Mass Effect z trylogii. PONOWNIE RATUJEMY ŚWIAT. Decyzje w fabule były tak nie jasne, że bardzo łatwo można zniszczyć prowadzoną przez nas historię. Gameplay jest najlepszy z całej trylogii, jest po prostu udoskonalonym gameplayem z 2 i do tego jeszcze żywszym. Dodano skok i przewroty. Mission Design to najlepsze co jest w tej grze. W przeciwieństwie do 2 poprzednich części, tutaj te misje są o wiele bardziej zróżnicowane. Co mi się bardzo spodobało, to po zakończeniu gry wraca nas do stanu przed zakończeniem i możemy swobodnie zwiedzać świat.

Osobiście polecam ogranie trylogii Mass Effect, niesamowcie potrafiła zagrać na moich emocjach. Bardzo dobrze się bawiłem przez te 39 godzin. Kiedyś ponownie ogram całą trylogię. Jeszcze raz polecam.

Mass Effect Andromeda to dość specyficzna gra. Zacznę od fabuły, która jest nudna do tego stopnia że za każdym razem gdy włączałem grę robiłem się śpiący xD. Fabuła jednak nie jest tak zła, do gustu mogła mi nie przypaść albo oczekiwałem coś co wygląda jak Mass Effect a nie jakiś Mass Effect Andromeda. Sterowanie git, nie narzekam. Gameplay fajny, polubiłem bardzo. W grze można dużo eksplorować i świat jest w pełni otwarty w przeciwieństwie do poprzednich części. Uważam, że Mass Effect Andromeda to jest spoko gra, ale słaby Mass Effect. Patrząc na trylogię Mass Effect a część o nazwie Andromeda, uważam, że jest to coś w stylu jak sytuacja z Assassin's Creed i For Honor. Dwa różne tytuły, a jedyne co je łączy to małe nawiązania, wspólny świat przedstawiony i oczywiście wspólne uniwersum. Andromeda totalnie nie łączy się z poprzednimi częściami, więc tutaj fani trylogii nie zobaczą lubianych twarzy czy lokacji. Nie kupujcie gry za pełną kwotę, weźcie na mocnej przecenie i nie mówię żebyście kupili i przeszli, chociaż dali szansę, a jak się nie spodoba to żebyście zwrócili.

te animacje to takie gowhno XDDDDDDDD, wezcie to dopracujcie a nie dajecie niedokonczone projekty

super gra, na konsoli gralem godzinami

Five Nights At Freddy's 5, w skrócie FNAF 5 to wspaniała produkcja wideo, która może cię zaskoczyć na wiele różnych sposobów, przybliżać tak dobrej gry chyba nikomu nie musze. Jednak niespecjalnie odpowiada mi format w jakim jest Sister Location. Wolałem siedzieć na dupie i specjalnie się nie ruszać.

Five Nights At Freddy's 3, w skrócie FNAF 3 to wspaniała produkcja wideo, która może cię zaskoczyć na wiele różnych sposobów, przybliżać tak dobrej gry chyba nikomu nie musze. Imo najlepszy FNAF.

Five Nights At Freddy's 3, w skrócie FNAF 3 to wspaniała produkcja wideo, która może cię zaskoczyć na wiele różnych sposobów, przybliżać tak dobrej gry chyba nikomu nie musze. 3 jest dobra, lubie ją.

Five Nights At Freddy's 2, w skrócie FNAF 2 to wspaniała produkcja wideo, która może cię zaskoczyć na wiele różnych sposobów, przybliżać tak dobrej gry chyba nikomu nie musze. Tylko nieco trudna ta 2.

Five Nights At Freddy's 1, w skrócie FNAF 1 to wspaniała produkcja wideo, która może cię zaskoczyć na wiele różnych sposobów, przybliżać tak dobrej gry chyba nikomu nie musze. Legendarna jedynka.