Macius
Maciej Szot
 
 
Jestem poetą.
Jestem... poetą.
Widzę pole.
Po polu chodzi rolnik.
A co robi rolnik?
No, rolnik sieje.
A co on sieje?
No więc, idąc tokiem rozumowania mojego przyjaciela, Tadeusza Norka, on sieje BOCIANY, prawda?!
Bociany rosną sobie…
Przychodzi wiosna…
Słońce grzeje…
Bociany wzrastają, najpierw są zielone, potem bociany zakwitają…
Potem przychodzi LATO, prawda?! Przychodzą ŻNIWA!
Rolnik wychodzi w pole, aby KOSIĆ te bociany i zastanawia się, kosząc te bociany, ILE KWINTALI BOCIANÓW Z HEKTARA ZBIERZE, PRAWDA?!
Atualmente offline
Atividade recente
26 hrs em registo
jogado pela última vez a 1 de dez.
Proezas   27 de 111
39 hrs em registo
jogado pela última vez a 1 de dez.
225 hrs em registo
jogado pela última vez a 1 de dez.
Comentários
Sheldi 17 de fev. às 12:14 
SIGMA
gulasz 12 fev. 2022 às 8:26 
`:lunar2020ratinablanket::oxinablanket:
Weron 24 dez. 2021 às 4:02 
h
Igugigu 4 abr. 2021 às 13:59 
h
Cropca 4 abr. 2021 às 13:48 
h
Weron 4 abr. 2021 às 1:22 
h