Install Steam
login
|
language
简体中文 (Simplified Chinese)
繁體中文 (Traditional Chinese)
日本語 (Japanese)
한국어 (Korean)
ไทย (Thai)
Български (Bulgarian)
Čeština (Czech)
Dansk (Danish)
Deutsch (German)
Español - España (Spanish - Spain)
Español - Latinoamérica (Spanish - Latin America)
Ελληνικά (Greek)
Français (French)
Italiano (Italian)
Bahasa Indonesia (Indonesian)
Magyar (Hungarian)
Nederlands (Dutch)
Norsk (Norwegian)
Polski (Polish)
Português (Portuguese - Portugal)
Português - Brasil (Portuguese - Brazil)
Română (Romanian)
Русский (Russian)
Suomi (Finnish)
Svenska (Swedish)
Türkçe (Turkish)
Tiếng Việt (Vietnamese)
Українська (Ukrainian)
Report a translation problem
Piątki się dzielą, się kleją
Kleją się ♥♥♥♥
Patrzą się typy
Może się skończyć aferą
Szybko wyłapał na ryj
Bomba na banię, kończymy balet
Najlepszy budzik – syreny nad ranem
Na Wisłostradę jadę jaguarem
Na całej ♥♥♥♥♥♥♥♥ przed fotoradarem
Nie lubią mnie typy, a kochają fanki
Biorę oryginał i piedrolę plastik
Wisiory na karki, złote zegarki
Dresowy styl, na systemie nike'i
Miejska dżungla (miejska dżungla)
Pies zawija kumpla (pies zawija kumpla)
Na smyczy mam kundla (na smyczy mam kundla)
W kieszeni gotówka (w kieszeni gotówka)
Miejska dżungla
Pies zawija kumpla
Na smyczy mam kundla
W kieszeni gotówka
Robię dwutakt
Po strzałach spada łuska
Zemsta i zabójstwa
Brudne ręce, we krwi bluzka
Jadę pod shisha bar
Dwóch typów tu problem ma
Podchodzę do nich sam
Wystraszeni są goryla
U, u gleba, gleba
Łapa jak bochen chleba
+rep