Εγκατάσταση Steam
Σύνδεση
|
Γλώσσα
简体中文 (Απλοποιημένα κινεζικά)
繁體中文 (Παραδοσιακά κινεζικά)
日本語 (Ιαπωνικά)
한국어 (Κορεατικά)
ไทย (Ταϊλανδικά)
Български (Βουλγαρικά)
Čeština (Τσεχικά)
Dansk (Δανικά)
Deutsch (Γερμανικά)
English (Αγγλικά)
Español – España (Ισπανικά – Ισπανία)
Español – Latinoamérica (Ισπανικά – Λατινική Αμερική)
Français (Γαλλικά)
Italiano (Ιταλικά)
Bahasa Indonesia (Ινδονησιακά)
Magyar (Ουγγρικά)
Nederlands (Ολλανδικά)
Norsk (Νορβηγικά)
Polski (Πολωνικά)
Português (Πορτογαλικά – Πορτογαλία)
Português – Brasil (Πορτογαλικά – Βραζιλία)
Română (Ρουμανικά)
Русский (Ρωσικά)
Suomi (Φινλανδικά)
Svenska (Σουηδικά)
Türkçe (Τουρκικά)
Tiếng Việt (Βιετναμικά)
Українська (Ουκρανικά)
Αναφορά προβλήματος μετάφρασης
DO ZAGORII
W GLOWIE CZARNORUSKI SNAJPER
Z KARABINU CELNIE CI DA
DO ZAGORII
W GLOWIE CZARNORUSKI SNAJPER
Z KARABINU CELNIE CI DA
DO ZAGORII
W GLOWIE CZARNORUSKI SNAJPER
Z KARABINU CELNIE CI DA
„Uspokój się proszę pana, przyszedłem przekazać dobre wieści…” – powiedział mężczyzna na zewnątrz niespójnym, spokojnym tonem.
Była zima, najsurowsza odkąd świat postanowił się skończyć po wszystkich okropnościach, jakich doświadczyła Afryka, Europa, Rosja... Rosja dawno umarła, myśl, że to pustkowie było krajem, była tak odległa, że nikt nie byłby w stanie wyobrazić sobie horroru, który musiał nastąpić, aby duch narodu zniknął w zamarzniętej tundrze
„Uspokój się proszę pana, przyszedłem przekazać dobre wieści…” – powiedział mężczyzna na zewnątrz niespójnym, spokojnym tonem.
Była zima, najsurowsza odkąd świat postanowił się skończyć po wszystkich okropnościach, jakich doświadczyła Afryka, Europa, Rosja... Rosja dawno umarła, myśl, że to pustkowie było krajem, była tak odległa, że nikt nie byłby w stanie wyobrazić sobie horroru, który musiał nastąpić, aby duch narodu zniknął w zamarzniętej tundrze