Mój kolega Kuba w CS:GO jest totalnie beznadziejny. Zamiast trafiać w wrogów, najczęściej strzela w ściany, a w najlepszym przypadku w nogi przeciwników. Jego celność jest tragiczna, a recoil – nie do opanowania. Zawsze ginie jako pierwszy, nawet gdy reszta drużyny jeszcze nie wyszła z respawnu. Ale to nie koniec. Kiedy wydaje się, że nie ma żadnej szansy, z nieznanych przyczyn wrogowie zaczynają… popełniać błędy. Kuba zyskuje przewagę, bo nagle trafia, mimo że nie ma pojęcia jak! Choć słaby, to ma talent do szczęśliwych zbiegów okoliczności.

⣿⣿⣿⣿⠘⡿⢛⣿⣿⣿⣿⣿⣧⢻⣿⣿⠃⠸⣿⣿⣿⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⣿⣿⣿⣿⢀⠼⣛⣛⣭⢭⣟⣛⣛⣛⠿⠿⢆⡠⢿⣿⣿⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠸⣿⣿⢣⢶⣟⣿⣖⣿⣷⣻⣮⡿⣽⣿⣻⣖⣶⣤⣭⡉⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⢹⠣⣛⣣⣭⣭⣭⣁⡛⠻⢽⣿⣿⣿⣿⢻⣿⣿⣿⣽⡧⡄⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⣼⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣶⣌⡛⢿⣽⢘⣿⣷⣿⡻⠏⣛⣀⠄⠄
+rep ⣼⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣦⠙⡅⣿⠚⣡⣴⣿⣿⣿⡆⠄
⠄⠄⣰⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⠄⣱⣾⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠄
⠄⢀⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⢸⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠄
⠄⣸⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡿⠣⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠄
⠄⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠿⠛⠑⣿⣮⣝⣛⠿⠿⣿⣿⣿⣿⠄
⢠⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣶⠄⠄⠄⠄⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡟

+rep bo jest g e jem

fat little ♥♥♥♥♥ playing all day long

Nigdy nie sądziłem, że zwykły człowiek może posiąść tak ogromne umiejętności gamingowe, jednak myliłem się. Ten oto gracz jest potencjalnym zagrożeniem graczy ze sławnej sceny e-sportowej Counter Strike: Global Offensive. Jego umysł opiera się głównie na rozporządzaniu świetnych, genialnych oraz bardzo przemyślanych taktyk, przez które przeciwnicy łapią się za głowy co rundę. Ogromna ilość ilorazu inteligencji pozwoliła mu również na wykreowanie perfekcych ruchów myszką, co wiąże się z najlepszym poziomem aima na całym świecie. Jako sprzedawca hamburgerów z parówkami polewanymi sosem myśliwskim na ulicy Smoleńskiej 420/69 stwierdzam, iż wyżej wymieniony gracz, którego chyba nie muszę nikomu przedstawiać dąży do dobrze znanego nam rankingu hltv top1 graczy na całym świecie
.

Nie mg1 tylko mg2