Andrzej Don pedro
Komu esta   Lubelskie, Poland
 
 
Nawijam, pale zabijam stres bardzo szybko
Węszy kurwisko blisko, jest coraz bardziej ślisko
Czas gdy miałem wyjebane na wszystko
Minął bezpowrotnie, dziś martwię się o przyszłość
Zostało nas mało, ale wszyscy razem idą
Ilu wyemigrowało i żyją zagranicą
Choć dobrze tam przędą, to tęsknią za dzielnicą
Co zrobisz, nasze oczy się coraz rzadziej widzą
Nie mi to oceniać, trzeba tu robić swoje
Nawijam, pale, zawijam to co jest moje
Się nie boje, prawdę powie, ziomek ta liryka
Εκτός σύνδεσης
Badman 3 ώρες πριν 
-rep mentally challenged
Frčaldo Serpentini 28 Φεβ, 3:33 
Thank you for the Games ! :GhostLoveEyes:
j4n3k-_- 27 Φεβ, 9:32 
+rep
luihN 11 Ιαν, 10:35 
go sleep ♥♥♥♥♥♥♥ poland kurwa
TruleXx_69 24 Νοε 2024, 1:29 
go ♥♥♥
13.EAST 20 Νοε 2024, 15:58 
+rep