3 ZERO PIĄTKI NA TRZECH
BYŁA GODZINA 2 W NOCY
I DO MOJ STARY MIAŁ NOWĄ KOBIETE.. I MÓWIŁ MI..
MÓJ STARY MIAŁ NOWĄ KOBIETE I MÓWIŁ MI ŻE JEST W PORZĄDKU
JA MÓWIE " CO TY PIERDOLISZ, TA SUKA CIE JEBIE NA KASE"
ON WSTAŁ
STARY WSTAŁ
I MÓWI "CO TY KURWA GNOJU"
I ŁAPE DO MNIE WYSTAWIAŁ
CHCIAŁ MI LIŚCIA WYJEBAĆ (plask)
A JA GO NA PIZDE FAST ATTACK
BOMBA W OKO KURWA
NA BRZUCH
ODDECHU NIE MOGL ZLAPAC
SWETER MIAL NA SOBIE
NA ŁEB MU SWETER ZAŁOŻYŁEM
BOMBY OD DOŁU
MU WALE NA NOS
WUJASZEK NA ROZ ROZDZIELA
JA MIAŁEM TĄ KOSZULE
CO NA DZIWKACH BYŁEM Z GUZIKAMI
I TAK MNIE SZARPAŁ ŻE MI GUZIKI POWYRYWAŁ

No hejka, co tam się z Tobą dzieje? Skąd to zwątpienie? Dlaczego chcesz teraz się poddać, tylko dlatego, że raz czy drugi Ci nie wyszło? To nie jest żaden powód. Musisz iść i walczyć. Osiągniesz cel. Prędzej czy później go osiągniesz, ale musisz iść do przodu, przeć, walczyć o swoje. Nie ważne, że wszystko dookoła jest przeciwko Tobie. Najważniejsze jest to, że masz tutaj wole zwycięstwa. To się liczy. Każdy może osiągnąć cel, nie ważne czy taki czy taki, ale trzeba iść i walczyć. To teraz masz trzy sekundy żeby się otrząsnąć, powiedzieć sobie "dobra basta", pięścią w stół, idę do przodu i osiągam swój cel. Pozdro.