Reseñas recientes de Masochist

Silmulator defense of Helm's ravine against trolls.

Po prostu arcydzieło.

Nigdy nie grałem w system shock'a czy system shock'a 2 ale po tym remake'u na pewno mam ochotę na więcej i czekam z niecierpliwością na remake dwójki

Piece of crap.

Jeden z najlepszych zaraz po hollow knight'cie roguelike który grałem. Wart spędzenia czasu szczególnie biorąc pod uwagę że twórcy nie skończyli z dodawaniem nowości i szykują być może nowe dlc lub dodatkową zawartość w nadchodzącym roku, a więc warto śledzić grę i kupić jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś

Nic nie warty crap . Podsumowując nie warto tego kijem dotykać bo tylko zmarnowana kasa i czas na grę w której nawet animacji pływania zrobić nie umieją po pół roku.Każdy patch wprowadza coś nowego i przez to zwykle coś psuję i trzeba następne 10 patchy do przodu poświęcić na naprawę tego poprzedniego patchu.Mała różnorodność potworów nie mówiąc już o drętwym stylu walki.Ciężko znaleść w tej grze coś co nie leży jak ekonomia tej gry np. Jedyne co w tej grze jest na plus to łowienie ryb i muzyka.Dobrze widać jak czas podsumował tę gre bo była take hypowana i było 900 tys ludzi jak na lost arku a potem tylko malało i mało kto w to gra kwestia czasu aż ta gra upadnie bo ma mniej ludzi niż terraria która została wydana kilkanaście lat temu xD.

No gra jest w pytę nie wiem co mam więcej dodać ?

Po przejściu pierwszej części natychmiast przeskoczyłem do dwójki niestety szybko porzuciłem grę ponieważ miałem duże oczekiwania wobec drugiej części.Po blisko dwóch latach wróciłem i znowu zacząłem grę i muszę przyznać że taka przerwa pomogła ponieważ wcześniej najmniejsze szczegóły i nowe systemy wprowadzone do Pillarsów nie pozwalały skupić mi się na rozgrywce.Po przerwie dalej nie które rzeczy były na - m.in. żmudne pływanie od wyspy do wyspy czy umiejętności które w dużej mierze powtarzały się w każdym drzewku umiejetnosci. Po mimo tego że uważam że pierwsza część jest lepsza to zmieniam swoją negatywną ocenę i myślę że gra jest warta swojej ceny.

Noita czyli śmierć na 1000 sposobów.

Fajna gra