Évaluations récentes de ReTTy

Thank goodness I have an engineering degree, otherwise this game might have been harder.

Ten mod jest tym, czym Skyrim powinien być.

Enderal potrafi z silnikiem Bethasdy zrobić coś wspaniałego. Od technicznej strony gra nie odchodziła daleko od oryginału (nawet powiedziałbym, że spotkałem mniej bugów niż w oryginale.) Większość cutscenek, eventów, dialogów itp działało bez zarzutów, jednak czasem zdarzały się przypadki gdzie npce nie potrafiły znaleźć ścieżki, ale wiadomo, silnik skyrima za to bardziej jest odpowiedzialny.

Voice acting, dialogi, muzyka, tekstury, ogólnie cała otoczka artystyczna była na bardzo wysokim poziomie. Aktorzy wcielający się w główne postacie naprawdę dobrze wczuwali się, dając poczucie, jakby osoby z którymi gadam naprawdę istniały.

Towarzysze jak i inne postacie napisane były naprawdę dobrze, ale porównuję ję tutaj oczywiście do postaci spotkanych w Skyrmie. Poprzeczka na pewno za wysoko nie była postawiona, biorąc pod uwagę, że większość postaci tam jest stworzona tylko po to, żeby nosić twoje rzeczy.

Główna mechanika nie różni się aż tak od Skyrima, jednak ma kilka zmian, które według mnie były jak najbardziej na miejscu (głównie gold sink jakim były książki umiejętności) Drzewka rozwoju były takie se, nic nadzwyczajnego. System reputacji u companionów. oraz nieco lepiej porowadzony system retoryki na pewno na plus.

Główna fabuła natomiast jest tym co mnie najbardziej urzekło w tej grze. Poprowadzona jest naprawdę dobrze przemyślanie od początku do końca. Główne questy nie polegają tylko i wyłącznie na dungeon crawlingu i siepaniu milionów przeciwników. Muzyka oraz sposób w jaki devi tworzą"cutscenki" naprawdę dodaje do tego wszystkiego klimatu. Zakończenie natomiast jest chyba najbardziej satysfakcjonującą konkluzją wydarzeń z jaką się spotkałem w grach. Prawie wszystkie pytania które miałem w trakcie rozgrywki zostały wyjaśnione pod koniec, a ja skończyłem fabułę z poczuciem, że była to naprawdę długa i przyjemna podróż.

Jedna z lepszych gierek w jakie grałem, 10/10