Fabuła ciekawa, podana w interesujący i wciągający sposób, chociaż trochę się kupy nie trzyma (nie będę spoilował).

Gameplay należny podzielić na 3 części:
1. Walka raczej przyjemna, daje satysfakcję.
2. Zagadki bardzo proste, właściwie to spowalniacze niż faktycznie wyzwanie, mi osobiście przeszkadzały. Wymuszane i nie pasujące do świata gry wyzwania (kule, platformy, teleporty, słupki w ścianach, narośla kryształów, powierzchnie do wspinania, bomby - wszystko to nie ma sensu w świecie gry).
3. Questy, łącznie z głównymi ogólnie są 2 rodzaje questów :
a) przynieś 1-3 czegoś
b) zabij 1-4 czegoś
Czyli nic ciekawego, podobnie jak z zagadkami, to wypełniacze czasu, sporo biegania, załatwiania itp.

Ogólnie szkoda czasu, dla samej walki można pograć w dużo lepsze gry (dark souls). A reszta gry jest niestety na tyle upierdliwa, że po pierwszym rozdziale chciałem by to się w końcu skończyło.

Fabuła ciekawa, podana w interesujący i wciągający sposób, chociaż trochę się kupy nie trzyma (nie będę spoilował). Gameplay należny podzielić na 3 części: 1. Walka raczej przyjemna, daje satysfakcję. 2. Zagadki bardzo proste, właściwie to spowalniacze niż faktycznie wyzwanie, mi osobiście przeszkadzały. Wymuszane i nie pasujące do świata gry wyzwania (kule, platformy, teleporty, słupki w ścianach, narośla kryształów, powierzchnie do wspinania, bomby - wszystko to nie ma sensu w świecie gry). 3. Questy, łącznie z głównymi ogólnie są 2 rodzaje questów : a) przynieś 1-3 czegoś b) zabij 1-4 czegoś Czyli nic ciekawego, podobnie jak z zagadkami, to wypełniacze czasu, sporo biegania, załatwiania itp. Ogólnie szkoda czasu, dla samej walki można pograć w dużo lepsze gry (dark souls). A reszta gry jest niestety na tyle upierdliwa, że po pierwszym rozdziale chciałem by to się w końcu skończyło.