Nedávné recenze uživatele GÓWNOGO

Unikajcie tytułów online od Ubisoftu nawet jak są bardzo tanio i lepiej wydajcie kasę na inną wyścigówkę. Ubisoft właśnie zamknął 1 część The Crew -> mimo, że kupiłem ją nie mogę w nią już nigdy zagrać(nie zostawili trybu offline, po prostu zamknęli grę). Ten tytuł czeka ten sam los :c.

Król hack and slashy! 10/10
Gierkę jak najbardziej polecam, obowiązkowy tytuł do przejścia.
Przez 36h grania znalazłem 2 minusy -> pierwszą rzeczą która mnie zdenerwowała jest znieoptymalizowana jedna lokacja i od 3 lat spala ludziom karty graficzne(od 3 lat do dzisiaj ludzie marudzą na rouge harbor w którym robi się napady i nie ma na to rozwiązania, devovie mają to w dupie), mam składanego kompa za 8k i mi tam laguje/czasami wywala gierke na ultra to co dopiero na gorszym sprzęcie, pewnie jak dam ustawienia na low to będzie git(nie ma ustawień mid, jest tylko high, ultra/low XD). Tak, więc 1 lokacja zmusza mnie do grania na low...
Kolejnym minusem jest to, że po dostaniu po mordzie od bossa fabularnego jego hp się nie regeneruje i można w nieskończoność wchodzić do jego areny aż się go ubije. Ta dziwna mechanika psuje klimat moim zdaniem :/. Jak miałem problem z bossem to po takich 3 powrotach zabijałem go i nie czułem satysfakcji z ubicia go. Walka powinna być zresetowana od nowa. Nie trzeba się uczyć patternów bossów wystarczy ich na pałę bić.

Plebs z gamepassa nie może jeździć po tej wyspie i brać udziału w wyścigach PVP.

Co mnie denerwuje w tej grze:
1) Na multiplayerze stracisz słuch bo gracze mają specjalnie mikrofon włączony z dźwiękami jakby siedzieli w bunkrze w trakcie 2 wojny światowej. Pewnie się zastanawiacie, że devovie nie są takimi głupkami i na pewno dali opcje, żeby zmutować graczy przed wyścigiem.
Otóż nie, można ich zmutować tylko W TRAKCIE wyścigu(dlatego ci ludzie odpalają jakieś dziwne dźwięki, ty ich mutujesz i w tym czasie wszyscy cie wyprzedzają xD). Jest jedna opcja zmutowania graczy przed wyścigiem -> musicie zalogować się na konto Xboxa i kliknąć w opcjach, że blokujecie komunikacje z innymi graczami we wszystkich grach. Czyli za każdym razem jak odpalicie np Sea of Thievies będziecie musieli odznaczać tą opcje specjalnie dla beznadziejnego systemu mutowania graczy z Forzy.
Ciekawe jest to, że na mapach z dodatków nie trafiłem na takich ludzi, tylko na mapie podstawowej xD(prawdopodobnie ludzie z gamepassa tak się zachowują, bo mają tylko podstawke xd).
2) Singleplayer jest słaby(o ile można powiedzieć, że w ogóle istnieje - są jakieś poboczne zadania np jeżdżenie taksówką/testowanie nowych aut xD). Tu nie ma żadnej fabułki jak w Nfs'ach/TheCrew. Plusem jest to, że w wyścigach boty mają nazwy twoich znajomych z xboxa, więc jak kogoś nie lubisz to masz większą motywację żeby go dogonić/zepchnać.
3) Do prędkomierzy, skoków i innych challenge można sprawdzić ranking jednym przyciskiem szybko na mapie i porównać się np ze znajomymi/światem, i to jest super opcja. Ale jak chcesz sprawdzić ranking do danego wyścigu to musisz do niego specjalnie podjechać kij wie czemu, żeby ranking zobaczyć(jest to bardzo irytujące, szczególnie jak chcesz sprawdzić czy nadal królujesz w rankingu np po drugiej stronie mapy xD, do każdego pojedyńczo musisz zapierdzielać). Jak już chcemy zobaczyć ranking jak tam nam poszło na znajomych to obowiązuje on tylko trybu SOLO pokonania trasy(w innych grach w które grałem wyścigi z botami też miałyby ranking czasowy).
Dziwne, że jakieś nudne challenge mają przejrzysty i przyjemny ranking a pokonanie solo trasy(który bardziej interesuje w rajdówce jak komu poszło) jest tak z pupy ukryty i czasochłonny żeby sprawdzić.
4) Auta zdobywa się za szybko. Już w 1 godzinie będziecie mieli ich ze 100 i nie ogarniecie swojego "garażu", będziecie spędzać w nim godziny, żeby tunningować każde auto po kolei(mało przyjemne zajęcie na starcie gierki). Moim zdaniem lepszy byłby powolny progres. Tutaj zrobisz jeden krótki wyścig z botami i dostajesz za to z 2-4 auta o ile nie więcej xd.
5) Niektóre singleplayerowe wyścigi nie są przystosowane pod zimę. Jak trafisz na ten sezon to masz problem przez calusienki tydzień. Jak w każdej innej porze na luzie byś wyciągnął najlepszy czas to np w zimie będziesz miał problem żeby ukończyć ten wyścig bo czas nie jest przystosowany pod najcięższy biom. W tej grze nie możesz wybierać jaką chcesz porę roku.
6) Czemu cały czas na mapie widzę przycisk KLIKNIJ Y ABY KUPIĆ DLC MAPY SKARBÓW mimo, że mam te skarby zebrane bez tego p2w dziadostwa Xd.

To są herosy które wiadomo, że nawet w wersji steamowowej będą miały dobry gameplay. A, więc czemu nie polecam?
Bo jesteśmy tutaj robieni w bambuko i na gogu jak kupicie to macie rozbudowaną hd wersję, która cały czas jest aktualizowana, działa multiplayer i są ruchy stymultaniczne xD. W każdym aspekcie są lepsze niż herosy tutaj, nawet w cenie.

Przepiękna gierka. I do tego można pobrać mody w workshopie naprawiające bugi lub dodające nową fabułke <3.
Polecam pobrać polski mod roszerzenie+ (mod jest genialny, zapełnia puste miejsca na mapie przez co świat jest żywszy - nowe obozy, lekkie zmiany w obozach np karczma w nowym obozie jest większa, dopełnia fabułe i ma masę ciekawych pobocznych questów, nawet u Wrzoda jest zadanie :D), oraz mody graficzne Union i GD3D11.
TA GIERKA TO CUDO!

Gra fajna ale wersji steamowej nie polecam instalować.
Nie można się zalogować na swoje konto wargaming XD, jest tylko opcja stworzenia nowego konta...

Z plusów - fabuła jest dobrze napisana, świat jest przepiękny, system walki jest git.
Z minusów:
1) Sweet baby maczało palce w robieniu tej gierki, liczcie się z wpychaną na siłę kulturą woke(na razie się natknąłem na kobiety i czarnoskórych w roli nordyckich wikingów xd, nie zdziwie się jak król Danii będzie uprawiał sex z innym facetem w tej grze). Jeśli szukacie gry która jakkolwiek jest zgodna z historią to nie jest dla was gra.
2) Macie wszystko na mapie zaznaczone. Czyli idziesz gdzie jest znacznik, jak nie ma znacznika to wiadomo, że tam jest pusto na mapie i nie czeka na nas żadna niespodzianka. Według mnie to zabija eksploracje świata. Fabułka to też spam znaczników, idź do znacznika, wróć do znacznika. Brakuje mi questów jak w gothicu, gdzie nie ma żadnych strzałek, dostajesz informację i na podstawie wywiadu z różnymi NPCami sam szukasz miejsca/osoby :c. Tutaj bezmyślnie biegasz, gra cię za rączkę prowadzi jak dzidziusia z ujemnym IQ.
3) Jak kupiliście wszystkie dlc (a ja tak zrobiłem :D) to po pokonaniu 1 bossa dostajecie na start jakieś kozackie legendarne sety z season passa xD. Zdobywane eq w znajdzkach/czy po ciężkich walkach z bossem oczywiście nie ma podjazdu do tego eq. Totalnie zabili zabawę w zdobywanie i zmienianie ekwipunku, przez całą grę będzie wam leciał słabszy ekwipunek. Muszę grać na trudnym poziomie trudności bo wszystko oneshotowałem jakimś lodowym atakiem :D.

Kiedyś wrócę do tej gry bo wydałem na nią spore siano, ale przez 6-7h przyznam, że wiało trochę nudą i nie chciało mi się więcej klikać.

Jeśli jesteś masochistą, rzadko wychodzisz z domu i jesteś uzależniony od komputera to ta gra jest dla ciebie. Polecam.