Cyberpunk 2077...kurcze mam problem z tą grą.
Przede wszystkim, jest to wielkie rozczarowanie. Gra nie spełniała nawet z połowy, tego co obiecali twórcy, podczas tych wszystkich lat od pamiętnego zwiastuna z 2013 roku. Nie dotrzymali nawet słowa w tym, że wydadzą tą grę gdy będzie gotowa..bo gotowa do wydania nie była. O bugach w grze, słyszał chyba każdy zainteresowany tematem. Osobiście nie miałem z nimi zbyt duzego problemu, zaledwie kilka gliczy.

Fabuła jest największym plusem tej gry, nie jest to Blade Runner, ale jak na tą branżę jest dobrze opowiedziana z wieloma fajnymi, barwnymi postaciami, które umilają czas spędzony w grze. Praktycznie każda ważniejsza postać ma inny charakter, cele, potrzeby oraz oczekiwania wobec głównego bohatera/bohaterki.

Zadania poboczne są również na wysokim poziomie, częściej jednak trafiają się średniaki niż w ostatnim tytule redów. Ale kilka( z krzyżem, burmistrzem, porywaczem), są bardzo dobrze napisane i przewyższają te z wiedźmina 3. Szkoda tylko że często brakuje opcji by rozwiązać zadanie po swojemu...

RPG z Cyberpunka raczej średni. Nie ma zbyt wiele z role play'owania jak w np. TESach. Mechanika strzelania jest ok, walki bronią białą bardzo uboga. Opcje dialogowe pełnią funkcje praktycznie zawsze wyłącznie dekoracyjną, nie wpływają znacząco na świat gry.

Crafting jest praktycznie nie wymagany na średnim poziomie trudności i mało zajmujący.

Model jazdy jest akceptowalny i tylko tyle.

Muzyka i warstwa audiowizualna jest na wysokim poziomie. Polski dubbing jest bardzo dobry. Główny bohater/bohaterką brzmi bardzo wiarygodnie, a polski Silverheand jest lepszy niż oryginał.

Hype mocno zaszkodził grze, jednak fakt nie zrealizowania bardzo wielu z rzeczy które miały ostatecznie się w grze znaleźć, powoduje że nie da się nie czuć rozczarowania nową grą redów. To mógłby być tytuł wybitny, na miarę RDR2, gdyby tylko powstawał jeszcze z 3/4 lata, a tak mam porządną produkcję, z wyjątkowo okropnym i obraźliwie słabym IA, które całkowicie niszczy iluzje żywego świata, nie istniejącym systemem policji( to co jest w grze to żart), pustym ale bardzo ładnie wyglądającym miastem, angażującą opowieści, której przeszkadzają okazjonalne bugi.

Miał być hit na miarę Rockstara, a wyszła dobra gra. Po prostu dobra gra, którą można na nabyć za te 100 zł, ale na pewno nie za premierową cenę.

Mam nadzieje, że dlc i wersja rozszerzona( która pewnie kiedyś się pojawi), poprawią sporo w grze i sprawią że, będzie chodź odrobinę bliżej temu co mieliśmy otrzymać w początkowej wersji.

Cyberpunk 2077...kurcze mam problem z tą grą. Przede wszystkim, jest to wielkie rozczarowanie. Gra nie spełniała nawet z połowy, tego co obiecali twórcy, podczas tych wszystkich lat od pamiętnego zwiastuna z 2013 roku. Nie dotrzymali nawet słowa w tym, że wydadzą tą grę gdy będzie gotowa..bo gotowa do wydania nie była. O bugach w grze, słyszał chyba każdy zainteresowany tematem. Osobiście nie miałem z nimi zbyt duzego problemu, zaledwie kilka gliczy. Fabuła jest największym plusem tej gry, nie jest to Blade Runner, ale jak na tą branżę jest dobrze opowiedziana z wieloma fajnymi, barwnymi postaciami, które umilają czas spędzony w grze. Praktycznie każda ważniejsza postać ma inny charakter, cele, potrzeby oraz oczekiwania wobec głównego bohatera/bohaterki. Zadania poboczne są również na wysokim poziomie, częściej jednak trafiają się średniaki niż w ostatnim tytule redów. Ale kilka( z krzyżem, burmistrzem, porywaczem), są bardzo dobrze napisane i przewyższają te z wiedźmina 3. Szkoda tylko że często brakuje opcji by rozwiązać zadanie po swojemu... RPG z Cyberpunka raczej średni. Nie ma zbyt wiele z role play'owania jak w np. TESach. Mechanika strzelania jest ok, walki bronią białą bardzo uboga. Opcje dialogowe pełnią funkcje praktycznie zawsze wyłącznie dekoracyjną, nie wpływają znacząco na świat gry. Crafting jest praktycznie nie wymagany na średnim poziomie trudności i mało zajmujący. Model jazdy jest akceptowalny i tylko tyle. Muzyka i warstwa audiowizualna jest na wysokim poziomie. Polski dubbing jest bardzo dobry. Główny bohater/bohaterką brzmi bardzo wiarygodnie, a polski Silverheand jest lepszy niż oryginał. Hype mocno zaszkodził grze, jednak fakt nie zrealizowania bardzo wielu z rzeczy które miały ostatecznie się w grze znaleźć, powoduje że nie da się nie czuć rozczarowania nową grą redów. To mógłby być tytuł wybitny, na miarę RDR2, gdyby tylko powstawał jeszcze z 3/4 lata, a tak mam porządną produkcję, z wyjątkowo okropnym i obraźliwie słabym IA, które całkowicie niszczy iluzje żywego świata, nie istniejącym systemem policji( to co jest w grze to żart), pustym ale bardzo ładnie wyglądającym miastem, angażującą opowieści, której przeszkadzają okazjonalne bugi. Miał być hit na miarę Rockstara, a wyszła dobra gra. Po prostu dobra gra, którą można na nabyć za te 100 zł, ale na pewno nie za premierową cenę. Mam nadzieje, że dlc i wersja rozszerzona( która pewnie kiedyś się pojawi), poprawią sporo w grze i sprawią że, będzie chodź odrobinę bliżej temu co mieliśmy otrzymać w początkowej wersji.