DonPiwko
Poland
 
 
:warshift_nuke: Jestem DonPiwko Ty mała dz:Wubs::Wubs::Wubs:o :warshift_nuke:


Favorite Game
Artwork Showcase
New future incoming...
2 1
Review Showcase
373 Hours played
Swoją przygodę zacząłem z Chivalry I. Tutaj mamy zupełnie inny wymiar rozgrywki, cholera jasna!

Gdyby nie napój chmielowy zapewne nie napisałbym tej jakże osobistej recenzji..

Chivalry 2 to w której zawsze robimy to samo. Podążamy drogą doskonalenia się w walce mieczem lub dla odważnych drogą łuku. Decydując się na wybór broni dystansowej warto mieć na uwadze, że staniemy się celem nr. 1 drużyny przeciwnej. I tak wkoło – machamy sobie mieczem lub strzelamy z łuku / kuszy / rzucamy oszczepami. I ponownie – machamy mieczem lub strzelamy z łuku / kuszy / rzucamy oszczepami. Dlatego gdy kumpel pyta mnie co robię to mówię „Gram w mieczyki”.

Warto mieć na uwadze, że gra wspiera przemoc względem zwierząt – mordowanie koni jest dodatkowo punktowane przez co ciężko znaleźć wierzchowca do jazdy, podpalanie kur niesie dodatkowe moce gdy bijemy wrogów płonącą kurą – podpalamy wroga.

Do wyboru mamy cztery profesje: dystansowa (łucznik, kusznik lub rzucarz oszczepami), dzikuna, poborowego biedaka lub rycerza. Każda z tych klas dzieli się na trzy specjalizacje, a każda z nich może mieć inne wyposażenie, ma inne statystyki życia, mobilności i kondycji oraz ma inną moc specjalną (rzucanie apteczkami, stawianie sztandarów leczniczych, rzucanie kotłami płonącej oliwy, stawianie pułapek czy koksowników żeby podpalać strzały. Niestety nie można grać poborowym chłopem albo ksuznikiem z wielkim toporem, chyba, że takowy znajdziemy na polu bitwy. Ja lubię grać dzikunem, katem, który zawsze eliminuje przeciwnika w walce mieczem i rzuca mieczykami cholera jasna!

Podczas rozgrywki możemy rozczłonkowywać wrogów (ou yea, lubię), rzucać ich głowami (mrrr.... bardzo lubię), kopać opadłych z sił wrogów (cudo... uwielbiam) i dawać upust swoim emocjom np. siadając na twarzy poległemu (nie mam na to czasu bo macham mieczykiem) żeby bardziej się denerwował, że jest słabszy. Emocji w tej grze jest od cholery pomimo, że zawsze robimy to samo – machamy mieczem lub strzelamy z łuku / kuszy / rzucamy oszczepami. Strzelając z łuku / kuszy / rzucając oszczepami zawsze powalamy wroga.

Warto tez zauważyć, że Naszego ludka możemy sobie sami wykreować poprzez wybranie jego płci, wyglądu twarzy, ewentualnie typu zarostu i koloru owłosienia, wyglądu twarzy, fryzury, głosu itd (za wszystko się płaci koronami lub walutą w grze). Przy czym nie ma to większego znaczenia. Jedynie przez chwilę gdy strąci mu się hełm można popatrzeć jaką głowę zaraz się dekapituje. Oczywiście można grać bez hełmu ale nie po to są hełmy… Myślisz, że ktoś będzie podziwiał facjatę Twojego ludzika gdy musi machać mieczykiem lub strzelać z łuku / kuszy / rzucać oszczepami?

W trakcie rozgrywki możemy osiągnąć poziom maksymalnie 1000 na Naszym profilu (ja po ponad 300 godzinach gry i k/d 2+ oraz wielu wygranych meczach mam zaledwie 210). Każdy poziom odblokowuje nowe skórki broni, pancerzy, hełmów itd. Jednak prawdę mówiąc za najlepiej wyglądający outfity trzeba zapłacić koronami, a te dostajemy za normalne pieniądze. Także to nie gra dla biedulusów. Jednak poziom konta nie zawsze ma pokrycie z umiejętnościami gracza : )

Twórcy nie spoczywają na laurach i wymyślają nowe kampanie, a każdą kampanie levelujemy poprzez rozgrywkę i zdobywanie doświadczenia. W każdej kampanii możemy osiągnąć maksymalnie 40 poziom, a każdy poziom odblokowuje nowego skina lub coś innego (pod warunkiem, że wykupimy premium za 1000 koron czyli ok. 85 zł). Do dziś mieliśmy cztery kampanie + różne przedmioty w sklepie (za wydawanie koron). Czyli płacimy za grę + warto za korony żeby mieć fajne skiny. Poza tym każda kampania to nowe mapki. Ale oczywiście można grać z normalnymi skinami zakupionymi za walutę zdobywaną wraz z levelowanien konta - w końcu na polu bitwy nie trzeba dobrze wygląda!

W grze mamy kilka trybów gry: arena (czyli 1 na 1 i nikt w to nie gra…), 3 na 3 (i w to tez nikt nie gra), TDM gdzie dwie drużyny ze sobą walczą, 20 na 20 gdzie w każdej drużynie jest 20 graczy (czasami pojawia się możliwość dosiąścia rumaka gdy go znajdziemy lub uda nam się zostać kawalerzystom), 36 na 36 gdzie w każdej drużynie jest 36 graczy ale bez koni, KNK gdzie każdy walczy z każdym. Wśród tych trybów drużynowych mamy przejmowanie obiektów, wykonywanie zadań lub zwykłą eliminację drużyny przeciwnej. Czasami twórcy wyróżniają jakieś dodatkowe tryby np. bijatyka (gdzie bijemy się na pięści - fajnie machać butellami i krzesłami łamać karki), salwa (gdzie gramy tylko łucznikami) lub jeden z konkretnych trybów rozgrywki (obecnie KNK) W grze występują trzy nacje, a resztę se doczytaj w necie. Do tego dochodzi strzelnia z katapult, balist itd.

W mojej ocenie to właśnie tryb KNK generuje niesamowite emocje gdy wykonujesz uniki, parady i inne cuda wianki pomiędzy kilkoma przeciwnikami, powalając ich, a i tak zafajdany łucznik / kusznik / rzucacz oszczepami Cię eliminuje – nie ma lekko, on masuje pisiora i tylko sobie celuję, a Ty pokazujesz refleks. Jednak ten tryb najlepiej uczy orientacji w terenie i walki samodzielnie. Z drugiej strony grając drużynowo obrażenia od mieczyków kompanów raz za razem osłabiają nasze PW. – ot plebs rusza w bój.

Tak czy owak pomimo, że gra generalnie jest zawsze podobna to jednak trzeba nauczyć się machać tym mieczykiem, wykonywać uniki, zasłony, ścinać głowy czy ucinać kończyny żeby mieć satysfakcję, a nawet odbijać wystrzelone ku Nam pociski - ja to już umiem! Trzeba mieć dobrą czułość myszki, przejść samouczka i codziennie trenować cholera jasna!

Mój osobisty rekord to 21 killi i 0 śmierci (meczowo było 25 killi i 1 śmierć). Czasami odnoszę wrażenie, że aby czerpać frajdę z tej gry to trzeba mieć z kim grać. Tu warto zauważyć, że od pewnego czasu wprowadzono tryb party, pozwalający znajomym dołączać do rozgrywki w trybie party. Ja tam nie mam z kim grać ale i tak macham tym swoim mieczykiem.

Czy polecam? Tak, tak co prawda w tej grze nie ma fabuły ani większych celów ale dobrze jest pomachać mieczykiem. Problemem jednak jest community, a w zasadzie brak znalezienia ludzi do wspólnej rozgrywki i tak całe życie z randomami.

Grafika bardzo dobra jak dla mnie i mi odpowiada.

Jak kupować to na promce!

Comments
Andrzej.O 14 Jan, 2023 @ 6:02pm 
:D
.DAMi 6 Jan, 2021 @ 12:30pm 
⠄⠄⠄⠄⠄⢀⣴⣾⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⢿⣿⣿⣿⣿⣆⠄⠄⠄⠄ ⠄⠄⠄⠄⢠⣿⣿⣿⣿⣿⢻⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣯⢻⣿⣿⣿⣿⣆⠄⠄⠄ ⠄⠄⣼⢀⣿⣿⣿⣿⣏⡏⠄⠹⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣧⢻⣿⣿⣿⣿⡆⠄⠄ ⠄⠄⡟⣼⣿⣿⣿⣿⣿⠄⠄⠄⠈⠻⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣇⢻⣿⣿⣿⣿⠄⠄ ⠄⢰⠃⣿⣿⠿⣿⣿⣿⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠙⠿⣿⣿⣿⣿⣿⠄⢿⣿⣿⣿⡄⠄ ⠄⢸⢠⣿⣿⣧⡙⣿⣿⡆⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠈⠛⢿⣿⣿⡇⠸⣿⡿⣸⡇⠄ ⠄⠈⡆⣿⣿⣿⣿⣦⡙⠳⠄⠄⠄⠄⠄⠄⢀⣠⣤⣀⣈⠙⠃⠄⠿⢇⣿⡇⠄ ⠄⠄⡇⢿⣿⣿⣿⣿⡇⠄⠄⠄⠄⠄⣠⣶⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⣆⡀⣼⣿⡇⠄ ⠄⠄⢹⡘⣿⣿⣿⢿⣷⡀⠄⢀⣴⣾⣟⠉⠉⠉⠉⣽⣿⣿⣿⣿⠇⢹⣿⠃⠄ ⠄⠄⠄⢷⡘⢿⣿⣎⢻⣷⠰⣿⣿⣿⣿⣦⣀⣀⣴⣿⣿⣿⠟⢫⡾⢸⡟⠄⠄ ⠄⠄⠄⠄⠻⣦⡙⠿⣧⠙⢷⠙⠻⠿⢿⡿⠿⠿⠛⠋⠉⠄⠂⠘⠁⠞⠄⠄⠄