Gra jak najbardziej na "+". Wyjątkowo realna grafika, co bardzo umila granie. Wszystko byłoby superancko, gdyby nie to, że oblicze "chama z dysa" ukazuje się dosłownie w każdym. Nawet bliskie mordzixy gdy tylko zobaczą jakąś pobliska skrzynię, zapominają o wspaniałych chwilach spędzonych wspólnie, czy to w grach (52h/tydzień), czy podczas schadzek gdzie godzinami łaziło się po galeriach, wychodziło na rolkorowery czy szło się pieszo przez cały Lublin, aby dotrzeć do plazy na "Głębię strachu". Zapominają nawet o najlepszym Sylwestrze, którego się wspólnie przeżyło w miłym towarzystwie "Korry" i Jacka Daniela (po którym btw boli "brzuszek" i trza zażywać kminek). Nie ma już identycznego myślenia i identycznie zrytego mózgu... W tej chwili jedyne co się dla nich liczy to "Ooooo... muszę otworzyć tę skrzyneczkę przed ziomeczkiem". Kradzież staje się wtedy na porządku dziennym. Potiony, gold, itemki... wszystko by zabrali, a jeszcze potem się kłócą, że godzinę temu powiedzieli, że pierwsze miliard skrzynek to ich.

PODSUMOWUJĄC:
1. Gra jest bardzo przyjemna i ciekawa o ile gramy SAMI. <3
2. W przypadku grania z ziomkiem wyjdzie z niego "złodziejskie" i "chamowskie z dysa" oblicze... -rep