دق البيض المخفوق
𝕳 aspberger   Kazakhstan
 
 
"Wiersz, w którym autor grzecznie, ale stanowczo uprasza liczne zastępy bliźnich, aby go w dupę pocałowali" - Julian Tuwim

Absztyfikanci Grubej Berty
I katowickie węglokopy,
I borysławskie naftowierty,
I lodzermensche, bycze chłopy.
Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajką wytwornych pind na kupę,
Rębajły, franty, zabijaki,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Izraelitcy doktorkowie,
Wiednia, żydowskiej Mekki, flance,
Co w Bochni, Stryju i Krakowie
Szerzycie kulturalną francę;
Którzy chlipiecie z „Naje Fraje”
Swą intelektualną zupę,
Mądrale, oczytane faje,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Item aryjskie rzeczoznawce,
Wypierdy germańskiego ducha
(Gdy swoją krew i waszą sprawdzę,
Wierzcie mi – jedna będzie jucha).
Karne pętaki i szturmowcy,
Zuchy z Makabi czy z Owupe,
I rekordziści, i sportowcy,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Socjały nudne i ponure,
Pedeki, neokatoliki,
Podskakiwacze pod kulturę,
Czciciele radia i fizyki,
Uczone małpy, ścisłowiedy,
Co oglądacie świat przez lupę
I wszystko wiecie: co, jak, kiedy,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Item ów belfer szkoły żeńskiej,
Co dużo chciałby, a nie może,
Item profesor Cy… wileński
(Pan wie już za co, profesorze!)
I ty, za młodu niedorżnięta,
Megiero, co masz taki tupet,
Że szczujesz na mnie swe szczenięta;
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

I ty, fortuny skurwysynu,
Gówniarzu uperfumowany,
Co splendor oraz spleen Londynu
Nosisz na gębie zakazanej,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Item Syjontki palestyńskie,
Haluce, co lejecie tkliwie
Starozakonne łzy kretyńskie,
Że „szumią jodły w Tel-Avivie”,
I wszechsłowiańscy marzyciele,
Zebrani w malowniczą trupę
Z byle mistycznym kpem na czele,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Item ględziarze i bajdury,
Ciągnący z ♥♥♥♥♥ grubą rentę,
O, łapiduchy z Jasnej Góry,
Z Góry Kalwarii parchy święte,
I ty, księżuniu, co kutasa
Zawiązanego masz na supeł,
Żeby ci czasem nie pohasał,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

I wy, o których zapomniałem,
Lub pominąłem was przez litość,
Albo dlatego, że się bałem,
Albo, że taka was obfitość,
I ty, cenzorze, co za wiersz ten
Zapewne skażesz mnie na ciupę,
I żem się stał świntuchów hersztem,
Całujcie mnie wszyscy w dupę!

Jestem oazą spokoju. Pierdolonym kurwa zajebiście wyciszonym kwiatem lotosu na zajebiście spokojnej tafli jebanego jeziora.
Jestem wręcz jak jebany wagon pełen pierdolonych medytujących tybetańskich mnichów.
Przez całe kurwa moje ciało przepływa jebana pozytywna energia którą jak chujem mogę obdarować innych.
Gdy deszcz napierdala to cieszę z takiej kurwa pogody, życie jest w chuj piękne jak naszyjnik wyjebany diamentami.
Nie czuję pierdolonej agresji i nie dręczy mnie żadne ♥♥♥♥♥♥ skurwysyństwo.
Jestem niczym pojebany kurwa wiatrak stojący na polu i zamieniający ♥♥♥♥♥♥ powietrze na energię.
Képernyőmentés-vitrin
kiedy miałem 10 lat, żem do kibla wpadł
3
Kedvenc útmutató
Készítette: J0![N]t
164 értékelés
Dlatego, bo valve ma wyje*ane :)
Legutóbbi aktivitás
920 óra a nyilvántartásban
Legutóbb játszva: jan. 13.
650 óra a nyilvántartásban
Legutóbb játszva: jan. 13.
137 óra a nyilvántartásban
Legutóbb játszva: jan. 10.
Svejk 2024. dec. 4., 12:06 
-rep toxic c-u-n-t gea
em3rallddd 2024. dec. 2., 12:45 
+rep
МУРАД LEGENDA 2024. nov. 27., 16:55 
-REP HACK
Marlon Brando 2024. nov. 11., 6:06 
⣿⣿⣵⣿⣿⣿⠿⡟⣛⣧⣿⣯⣿⣝⡻⢿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⠋⠁⣴⣶⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣦⣍⢿⣿⣿⣿ SLAVA UKRAINA !!!!!
⣿⣿⣿⢷⠄⣾⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣏⢼⣿⣿
⣿⣿⢻⠎⠔⣛⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡏⣿⣿
⣿⣿⠇⡶⠄⣿⣿⠿⠟⡛⠛⠻⣿⡿⠿⠿⣿⣗⢣⣿⣿
⣿⣿⡿⣷⣾⣿⣿⣿⣾⣶⣶⣶⣿⣁⣔⣤⣀⣼⢲⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣾⣟⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡿⣿⣿⣿⢟⣾⣿⣿
⣟⣿⣿⣿⡷⣿⣿⣿⣿⣿⣮⣽⠛⢻⣽⣿⡇⣾⣿⣿⣿
⢻⣿⣿⣿⡷⠻⢻⡻⣯⣝⢿⣟⣛⣛⣛⠝⢻⣿⣿⣿⣿
⠸⣿⣿⡟⣹⣦⠄⠋⠻⢿⣶⣶⣶⡾⠃⡂⢾⣿⣿⣿⣿
⠄⠟⠋⠄⢻⣿⣧⣲⡀⡀⠄⠉⠱⣠⣾⡇⠄⠉⠛⢿⣿
⠄⠄⠄⠄⠈⣿⣿⣿⣷⣿⣿⢾⣾⣿⣿⣇⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⠄⠸⣿⣿⠟⠃⠄⠄⢈⣻⣿⣿⠄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⠄⠄⢿⣿⣾⣷⡄⠄⢾⣿⣿⣿⡄⠄⠄⠄⠄
⠄⠄⠄⠄⠄⠄⠸⣿⣿⣿⠃⠄⠈⢿⣿⣿⠄⠄⠄⠄⠄
Walter White 2024. nov. 8., 14:42 
лох
دق البيض المخفوق 2024. nov. 8., 11:09 
wydupcaj pecie