Recent reviews by pintusstop1

W to trzeba zagrać, nie ma co do tego wątpliwości produkt wart każdej ceny.

Fabuła: Powracający z wojny Vito szuka zajęcia, znajduje je. Fabuła główna może nie jest tak samo porywająca i wymagająca jak w Mafii I, ale nie ona tutaj jest najważniejsza a cały klimat jaki jest budowany w Mafii II
Liniowość/Nieliniowość: Nieliniowa rozgrywka pasowałaby by do tej gry doskonale, niestety trzeba się cieszyć tym co się ma.
Bohaterowie: Postacie głównych bohaterów zarysowane doskonale, niestety niektóre z pobocznych postaci wydają się być zbyt bezbarwne może przez krótki czas spędzony z nimi aby je lepiej poznać czy nawet polubić, głownie skupiamy się na Vito oraz Joe.
Klimat: Klimat gry jest niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju, całe miasto, te malutkie detaliki jak tankowanie, dzwonienie z budki, zaglądanie do lodówki, korzystanie z barów lub innych interaktywnych miejsc to kwintesencja całej Mafii.
Grywalność: Świetny system sterowania postacią, strzelania oraz dodanie chowania się za osłoną to zdecydowane kroki do przodu.
Grafika: ---
Długość: Grę można przejść w mniej więcej 15h, ale światem bawić się można w nieskończoność.
Zanurzenie: Brak nieliniowości rekompensowany jest zbudowanym klimatem, początek gry doskonale nas wprowadza do świata Mafii II, aż można poczuć święta :P, korzystanie ze świata stworzonego powoduję że chce się grać i pozostać w rozgrywce.

Ocena końcowa: 9,5 / 10

Grand Theft Auto: San Andreas
Legendarna gra, wydana w 2005 roku na PC'ty z systemem Windows. Stała się bardzo popularna, bardzo duży, rozbudowany świat, żyjący własnym życiem, cykl dnia i nocy, trzy rozbudowane miasta, góry oraz polne drogi, no i te możliwości. Serio, możemy iść na siłownie, żeby przypakować, możemy pójść na pizzę, możemy zrobić sobie tatuaż, czy też zmienić fryzurę, oraz modernizować pojazdy mechaniczne i wiele, wiele więcej :D
Osobiście nie znam osoby, która nie zagrała albo chociaż nie słyszała o tej wielkiej produkcji Rockstara. W dzisiejszych czasach grę możemy odpalić na każdym słabiutkim netbooku ze zintegrowaną kartą graficzną na wysokich ustawieniach graficznych, ponadto Rockstar przeportował swoje dzieło na telefony/tablety z systemem Android, więc nawet małe telefony mogą obsłużyć tą grę, sądzę jednak, że najlepiej gra się na PC, bo na androidzie jest toporne sterowanie.
W grze wcielamy się w Carla Johnsona (CJ), który opuścił rodzinne miasto. Po pięcioletniej nieobecności wraca na pogrzeb tragicznie zmarłej matki, zastaje skłóconą rodzinę, oraz swój gang w ruinie, ponadto miejscowi gliniarze wrabiają Carla w morderstwo. Musimy sprawić, żeby Grove Street (dzielnica CJ'a) znów stanęła na nogi. Ponadto w grze znajdują się gangi, które nie są przyjaźnie nastawione do bohatera:
Ballasi i Vagosi. W grze możemy prowadzić wojny gangów i zdobywać nowy teren dla naszych ziomków. Rockstar w swojej grze zawarł potężny arsenał broni, od pistoletu po działko minigun czy M4. Obecna też jest broń biała (moja ulubiona to Katana). W SA są statystyki dosyć rozbudowane, aby dłużej nurkować musimy zwiększyć pojemność płuc, aby uniknąć kraksy motorem musimy mieć wprawę i troszkę jeżdżić. Mamy dużą ilość pojazdów, od zwykłego BMXa po opancerzony czołg SWATU, są też łodzie i samoloty.
Kiedy jeździmy samochodem możemy słuchać radia, stacji jest dużo, słychać rozmowy oraz piosenki, zupełnie jak prawdziwe radio. Rockstar starał się dopracować grę jak najbardziej.
Podczas zabawy czeka nas około 100 misji, sama gra zajęła mi około 30h, sądzę,że jest to dużo i jak mnienam licznik byłby większy, gdybym zaglądał w każdy kąt.
Co ciekawe społeczność stworzyła mody na multiplayer i serwery są pełne, zabawa jest ciekawa. można się ścigać, strzelać, oraz brać udział w zabawach, typu, zabawa w chowanego.
Niestety, ale wersja STEAM została obdarzona niechcianą aktualizacją, która usuwa kilka piosenek ze stacji radiowych, oraz ustawia locka na fpsy. Jednak mi to tam nie przeszkadzało.
O tej grze można pisać i pisać, ma dużo zalet i możliwości i jest swego rodzaju sandboxem, gdyż możemy robić co chcemy oraz przemieszczać się między miastami bez loadingów.

Podsumowując
GTA SA to gra dzieciństwa, którą uwielbiają wszyscy fani, którzy nadal grają w trybie multiplayer. Polecam przejść tą grę jeszcze raz na platformie STEAM i nie zniechęcać się wyżej opisanym update'm
Zdecydowanie polecam...

9,5/10
9-NIESAMOWITA GRA,prawie idealna,na 99% zostanie w twojej pamięci.Będziesz do niej często wracać.

Next Day:Survival jest w sumie bardzo podobną grą do znanej produkcji Stalker Online lecz jest lepsza.Nie mamy tutaj dwugłowych chimer tylko okoliczną zwierzyne jak niedźwiedzie i wilki.Fajny klimat daje resp w safezone i spotkanie graczy przy ognisku obok gitarzysty NPC! Soundtrack jest znośny.Dobrym pomysłem jest też niski resp amunicji przez co bedziemy raczej posługiwali sie bronią ręczną niż takim makarowem czy strzelbą.Według mnie ta gra to nieoszlifowany diament pod warunkiem że twórcy posłuchają troche głosu społeczności niż dodawać coś niepotrzebnego a nawet pogarszającego gre.
Osobiście podoba mi się koncepcja jako takie Stalker Online ale zamiast pierwszej osoby jest trzecia osoba,robienie bunnyhopa spacją itp. ale jak widać jest to świeża produkcja więc miejmy nadzieje że może chociaż ona nie zawiedzie.



Plusy:
+Questy (Tylko Szkoda, Że Tak Mało)
+Frakcje (Można Wybrać W Jakiej Frakcji Chce Się Być, Civilians Albo Looters
+Można Każdą Broń Jaka Jest W Grze Znaleźć Gdzieś Na Ziemi
+Gaz W Losowych Miejscach
+Optymalizacja
+Sklep I Sprzedawanie Rzeczy
+Rozwijanie Umiejętności
+Dosyć Wysoki Poziom Trudności
+Cena Gry

Minusy:
-Trzeba Bardzo Dużo Razy Trafić Gracza Albo NPC Żeby Go Zabić
-W Budynkach Za Mało Lootu
-Za Mała Mapa
-Można W Niektórych Miejscach Się Zablokować

Mimo tych minusów to gra jest i tak bardzo dobra. Polecam.Moja ocena 9/10

Manhunt może cię nie przestraszy, ale z pewnością sprawi że poczujesz sie nieswojo i niepewnie wcielając się w James'a Earl'a Cash'a - protagoniste gry.

Grze udaje się to dzięku położeniu dużego nacisku na pozostawanie w ukryciu i stosowaniu ataków które kończą i zaczynają sie jedynie brutalną egzekucją. System chowania się w mroku działa bardzo sprawnie, a mechanika walki wręcz może nie być wystarczająco dopracowana. Jest to jednak zupełnie wporządku rozpatrując założenie gry - ciche eliminacje wrogów. Tych wabimy uderzając o ściany, wytwarzając przy tym hałas lub rzucając różnymi znalezionymi przedmiotami (w tym odcięte głowy łowców) w miejsca gdzie chcemy zwabić poszukujących nas członków gangów.

Gangi pełnią ważną role w grze, gdyż to one budują jej gęstą i ciężką atmosferę. W grze stawimy czoła członkom Hoods, Innocentz (Skullyz, Babyfaces), Smileys (Loonies), Skinz, Wardogs, Cerberus (Prywatna armia reżysera) oraz Monkeys. Każda z tych grup jest bardzo dobrze napisaną frakcją, z własnym sposobem zachowania w lokacjach np. Hoods jako zatrudnieni amatorzy często niepotrzebnie gwiżdzą i rozmawiają co jednocześnie zdradza ich położenie, jak i też daje nam obraz przedstawionej w grze historii i otoczenia gdyż właśnie tego często dotyczyły ich dialogi.

Fabuła jest prosta i moim zdaniem ciekawa. Po wykonaniu na J.E. Cash'u wyroku śmierci ten budzi się w opuszczonym lokalu sprzedającym donuty i kawę. Zostaje przedstawiony Starkweather'owi - reżyserowi filmów snuff który od tej chwili daje mu wskazówki jak przetrwać w środowisku pełnym socjopatów. To wystarczy by nie zdradzić jej zbyt dużo.

Grafika jest podobna do tej którą możemy oglądać w Grand Theft Auto III i Vice City, ponieważ gra działa na dzielonym z tymi tytułami silnikiem RenderWare. Podobno nawet na 2003 rok grafika nie robiła większego wrażenia, jednak grając nie skupiam sie na niej więc i tu nie powiem o niej wiele. Moim zdaniem jest klimatyczna i starannie wykonana jak na możliwości tego silnika.

Oprawa audio jest świetna i buduje klimat tak samo dobrze jak cała reszta elementów gry. Ciężkie brzmienia syntezatorów towarzyszące dostrzeżeniu nas przez jednego z poszukiwaczy są dość sugestywne - Uciekaj tak szybko jak tylko możesz.

Moge śmiało powiedzieć że gra spodoba sie każdemu kto ma troche dystansu do przemocy.

Gra ogólnie bardzo dobra, aczkolwiek gdyby nie możliwość pobierania modów/dodatków z warsztatu to już dawno by się znudziła. Dużym plusem jest edytor misji. Jeśli zna się choć trochę język skryptowy to można robić fajne misje, zarówno pod single jak i multiplayer.

PLUSY:
+ Dużo Trybów
+ Świetna Zabawa
+ Duża spoleczność
+ Spore i Dopracowane Mapy
+ Zaawansowane Sterowanie Postacią
+ Wiele Pojazdów
+ Dostępne Jest Wiele Dlc Oraz Modów
+ Grafika Wysokiej Jakości
+ Edytor Misij
+ Przyjemna Kampania

MINUSY:
- Słaba Optymalizacja
- Murki Kamiene Których Nie Da Się Zniszczyć Niczym Nawet Czołgiem
- Skomplikowane Sterowanie Dla Nowych Graczy
- Wymagania Sprzętowe

10/10 :D

10/10 :D

10/10 :D

Rust to sandboksowy survival z widokiem pierwszoosobowym. Gra przypomina DayZ czy S.T.A.L.K.E.R. Stworzyło ją studio Facepunch znane z jednej najbardziej popularnej i dochodowej gry Garry's Mod.
Tytuł charakteryzuje się dużym, otwartym światem, w którym walczymy o przetrwanie. Naszym wrogiem jest nie tylko głód i niska temperatura, ale także inni gracze.
Rozgrywkę rozpoczynamy respiąc się w losowym miejscu na mapie, mając przy sobie tylko kamień i bandaże. Na samym początku musimy zadbać o schronienie, w którym rozpalimy ognisko, które będzie źródłem ciepła i światła.
Kiedy poczujemy głód będziemy zmuszeni zapolować na zwierze w naszej krainie, natomiast gdy będzie nam zimno rozpalimy ognisko lub ubierzemy coś ciepłego.

Gra została stworzona na silniku unity podobnie jak DayZ czy S.T.A.L.K.E.R.



Rust...
Wieloosobowa gra survivalowa po zrzucie bomby atomowej...

[+]
Rozgrywka
Przyzwoite Budowanie Baz
Raidowanie Bez Zarzutów
Bardzo Fajny System Craftingu
Modele Broni

[-]
Optymalizacja
Ekran ładowania (10-15 min)

10/10 :D