ติดตั้ง Steam
เข้าสู่ระบบ
|
ภาษา
简体中文 (จีนตัวย่อ)
繁體中文 (จีนตัวเต็ม)
日本語 (ญี่ปุ่น)
한국어 (เกาหลี)
български (บัลแกเรีย)
Čeština (เช็ก)
Dansk (เดนมาร์ก)
Deutsch (เยอรมัน)
English (อังกฤษ)
Español - España (สเปน)
Español - Latinoamérica (สเปน - ลาตินอเมริกา)
Ελληνικά (กรีก)
Français (ฝรั่งเศส)
Italiano (อิตาลี)
Bahasa Indonesia (อินโดนีเซีย)
Magyar (ฮังการี)
Nederlands (ดัตช์)
Norsk (นอร์เวย์)
Polski (โปแลนด์)
Português (โปรตุเกส - โปรตุเกส)
Português - Brasil (โปรตุเกส - บราซิล)
Română (โรมาเนีย)
Русский (รัสเซีย)
Suomi (ฟินแลนด์)
Svenska (สวีเดน)
Türkçe (ตุรกี)
Tiếng Việt (เวียดนาม)
Українська (ยูเครน)
รายงานปัญหาเกี่ยวกับการแปลภาษา
– Twoje Polo to zabawka dla modelek, nie dla prawdziwych kierowców. Ścigamy się o honor i o... flaszkę mojito!
Mixon uśmiechnął się tylko pod nosem. Przekręcił kluczyk, a jego Polo zamruczało jak dobrze nastrojona diva operowa. Silnik może nie był najmocniejszy, ale Mixon miał coś, czego Sebix nie miał – styl i determinację.
Gdy światło zmieniło się na zielone, Polo wystrzeliło jak tęczowy pocisk. Lżejsze nadwozie, lepsza trakcja – Golf nie miał szans. Mixon wygrał, a Sebix musiał przyznać:
– Dobra, stary... twoje Polo jest sztosem!
Mixon odjechał, zostawiając za sobą zapach perfum i dźwięk hitów z lat 80.