Cyberpunk 2077 – recenzja po czasie, który działa na korzyść gry

Po premierze pełnej kontrowersji i bugów, Cyberpunk 2077 przeszedł długą drogę. Dziś to zupełnie inna gra niż w 2020 roku. Dzięki aktualizacjom, dodatkowi Phantom Liberty i usprawnieniom rozgrywki, Night City wreszcie oddycha tak, jak obiecywano.

🔹 Grafika i klimat – Miasto przyszłości wygląda niesamowicie. Od neonów po detale dzielnic – to jedna z najładniejszych i najbardziej klimatycznych gier RPG. Każdy zakątek ma swój charakter.

🔹 Fabuła i postacie – Historia V i Johnny’ego Silverhanda trzyma w napięciu. CD Projekt RED wykonał świetną robotę z narracją – wielowątkową, mroczną, ale też pełną emocji. Dialogi są dobrze napisane, a wybory naprawdę mają znaczenie.

🔹 Gameplay – Wersja 2.0 i dodatek Phantom Liberty diametralnie zmieniły mechanikę: walka, umiejętności, SI przeciwników – wszystko jest płynniejsze i bardziej satysfakcjonujące. Cyberware, hackowanie, skradanie się czy strzelaniny – teraz to daje frajdę.

🔹 Minusy? – Jeśli szukasz „czystego” RPG z dużym wpływem na świat i mega rozbudowanymi questami pobocznymi jak w Wiedźminie 3, możesz poczuć lekki niedosyt. Ale jako RPG akcji – gra błyszczy.

Ocena końcowa: 9/10
Cyberpunk 2077 potrzebował czasu, by dorosnąć do swoich ambicji. Dziś to jedna z najlepszych gier sci-fi ostatnich lat. Jeśli zastanawiasz się, czy warto wrócić lub spróbować pierwszy raz – to jest ten moment.