Ja kocham delikatność, pieszczoty, bliskość ale czasem mam też ochotę pokryć chłopaka jak dziwkę i mówić mu brzydkie słowa oraz żeby mi lizał brudny tyłek tak jak tamten kiedyś, lizał stopy, jadł z ręki, połykał. Mógłbym sikać na ciało a najchętniej do ust bym chciał a potem się całować. Chciałbym też czasem móc uderzyć, zatkać usta i wejść jak w swoją własność. WIem jak to brzmi. Ale marzenia ponoć się spełniają :)

Jestem delikatnym wrażliwym facetem, natomiast lata temu poznałem młodego chłopaczka, który mnie zszokował tym, że jak poszedłem się załatwić i siedziałem na kibelku to usiadł mi na kolanach i zaczęliśmy się całować. Byłem mega speszony. A potem zapytał czy może spuścić wodę po mnie i czy pozwolę mu wylizac mi tyłek. Szoknęło mnie to wtedy zupełnie, ale pozwalałem mu na to. Po latach chciałbym spróbować wrócić do tematu. Marzy mi się chłopak delikatny, mało owłosiony, którego mógłbym troszkę poniżyć nosząc brudne gacie, mając niemyty tyłek, śmierdzącego kutasa.

Wszystkiego najlepszego z okazji imienin i naszej rocznicy , mam nadzieje, że pamiętasz

+rep, good sup in Dota 2

+rep good player

ez game pocwicz cioto jebana