Karpiu
Zachodniopomorskie, Poland
 
 
Przed wyruszeniem w drogę trzeba zebrać drużynę... No i może jakieś potiony i trochę golda na drobne wydatki.
Currently Offline
Video Showcase
Ulubione gry z Cyber Mychy #2 - Polanie 2
1
Review Showcase
9.7 Hours played
Serię FlatOut zna lub przynajmniej kojarzy większość graczy , których okres dzieciństwa i wczesnego dorastania przypadł na okres pierwszych 10 lat XXI wieku. Pośród gąszcza zręcznościowych Need For Speedów, Burnoutów i rajdowych Colinów była jednak seria odbiegająca od reszty konwencją, rozwiązaniami a przede wszystkim wieloma drobnymi elementami otoczenia i karoserii walającymi się po trasie.

5 listopada 2004 roku światło dzienne ujrzała pierwsza część FlatOuta - gry wyścigowej utrzymanej w konwencji wrak race, gdzie w znacznej większości na szutrach, błotach, żwirach i okazjonalnie torach wyścigowych zarzyna się silniki aut wzorowanych głównie na amerykańskich samochodach z okresu lat 70 i 80. Cała produkcja opiera się na autorskiej technologii studia Bugbear gdzie przez zastosowanie zaawansowanego silnika fizycznego możemy niszczyć różne przydrożne obiekty jak płoty, sterty opon, podesty, rusztowania, ogrodzenia, elementy konstrukcji, pachołki i tak dalej.

Za każde zniszczenie otrzymuje się drobną kwotę pieniężną stanowiącą bonus do głównej wygranej po zakończonym wyścigu, niezależnie które miejsce finalnie się zajęło. Poza elementami otoczenia na torze można będzie znaleźć części aut, które odpadają z praktycznie każdego pojazdu po kraksie lub uderzeniu w obiekt. Często na ostatnim okrążeniu jeżdżą już auta bez masek, zderzaków, szyb, drzwi i błotników. Części te nie stanowią zagrożenia lub przeszkody - są tylko wizualnym dodatkiem nadającym realizmu. Haczykiem jest fakt, że każdorazowo po uderzeniu w przeszkodę lub oponenta nasze auto otrzymuje obrażenia i w miarę pokonywania kolejnych okrążeń i rozbijania się jak Janusz po powrocie z imprezy pracowniczej nasze auto będzie wolniej przyspieszać, skręcać, będzie trudniejsze w prowadzeniu. Dodatkowo zastosowano system ragdoll za pomocą którego przy chwili nieuwagi (lub całkiem intencjonalnie) po uderzeniu w przeszkodę lub inne auto nasz kierowca może wystrzelić z kabiny auta. Możemy zrobić takiego psikusa oponentom spychając ich na przeszkodę, tak samo jak przeciwnicy mogą zrobić to nam. Lub możemy to zrobić sami sobie jak nie wyrobimy na zakręcie i walniemy w barierkę lub przeszkodę w naszym otoczeniu.

Mamy dostępny tryb kariery, szybkiego wyścigu i time trial. Tryb kariery podzielony został na 3 sekcje, każda różniąca się torami pod względem ich budowy jak i poziomu skomplikowania. Nagrody w postaci gotówki otrzymujemy każdorazowo za zajęcie jednego z pierwszych trzech miejsc Dodatkowo dostępny od samego początku jest tryb bonusowy gdzie w konkurencjach jak long jump, high jump, dart, bowling możemy zarobić dodatkową kasę strzelając z kokpitu naszym kierowcą. Dla urozmaicenia mamy jeszcze do wyboru klasyczne destruction derby na arenie i krótkie wyścigi arenowe na torach typu okrąg, ósemka i jak ja to nazywam - podpaska.

Do dyspozycji gracza jest kilkanaście aut, które można modyfikować, ale tylko pod względem mechanicznym. Z wyglądu można jedynie zmienić malowanie na jedno z już domyślnie przygotowanych przez twórców. W autach możemy zmieniać takie elementy jak wał korbowy, tłoki, turbo, filtry, skrzynie biegów, wydech, zawieszenie a nawet koła i budowę karoserii by była lżejsza i trwalsza. Wszystkie modyfikacje mają mniejszy lub większy wpływ na prędkość, sterowność, przyczepność i wagę pojazdu co przy odpowiednich zmianach może doprowadzić do sytuacji gdzie lekkie auto o bardzo dużej mocy może już przed pierwszym zakrętem wysunąć się na prowadzenie i utrzymać je aż do ostatniego okrążenia.

Szczególną uwagę należy zwrócić na autorski silnik - ROMU odpowiedzialny za fizykę w grze napędzającego nie tylko pierwszego FlatOuta ale i część drugą, trzecią czyli Ultimate Carnage i najnowszego Wreckfesta wydanego w roku 2018. Właśnie dzięki niemu model jazdy jest półsymulacyjny dzięki czemu jazda jest pozornie prosta, wymaga opanowania i daje jednocześnie ekstremalnie dużo satysfakcji nie tylko podczas zwykłej jazdy ale i latania bokiem na trasach umieszczonych w lasach i obsypanych śniegiem. Dzięki niemu również możemy oglądać naszego kierowcę, który po wystrzeleniu z auta zachowuje się jak szmaciana lalka obijajać, turlacjąc się i przetaczając po różnych powierzchniach.

FlatOut zapadał w pamięc nie tylko dzięki modelowi zniszczeń i półsymulacyjnemu stylowi jazdy, którego trzeba było się wyuczyć ale również dzięki świetnemu zbiorowi utwórów rockowych takich wykonawców jak Central Supply Chain, The Killer babies, No Connection czy Full diesel. Youtubowe kompilacje jak i poszczególne utwory są dalej odtwarzane przez fanów FlatOuta. Osobiście dalej mam zapisaną playlistę ze wszystkimi utworami, którą odtwarzam w samochodzie jadąc do pracy.

FlatOut na przestrzeni lat zdobył status produkcji kultowej. Osobiście styczność pierwszą częścią miałem po zainstalowaniu demka z płyty dołączonej do czasopisma cybermycha z marca 2005 roku gdzie były dostępne tylko dwa wyścigi, jedno auto i właśnie HighJump jako konkurencja dodatkowa. Tyle wystarczyło by przy pierwszej możliwej okazji zaopatrzeć się we własną, oryginalną kopię oczywiście prosząc rodziców o wsparcie finansowe. Dla mnie FlatOut jest symbolem czasów podstawówki, kiedy jedynym faktycznym problemem był sprawdzian z ułamków i dyktando na polskim i po dziś dzień trzymam fizyczną kopię na swojej półce jak i cyfrową - na Steam.
Recent Activity
1.2 hrs on record
last played on 21 Apr
35 hrs on record
last played on 17 Apr
599 hrs on record
last played on 17 Apr
Comments
ShadowPL 1 Oct, 2023 @ 4:58pm 
łowisz ryby >?
PcPaul 12 Dec, 2022 @ 9:04am 
⠑⡄⠀⠀⠀⠀⠀⠀ ⠀ ⣀⣀⣤⣤⣤⣀⡀
⠸⠿⡀⠀ ⠀ ⠀⣀⡴⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⣦⡀
⠀⠀⠀⠀⠑⢄⣠⠾⠁⣀⣄⡈⠙⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣆
⠀⠀⠀ ⢀⡀⠁⠀⠀⠈⠙⠛⠂⠈⣿⣿⣿⣿⣿⠿⡿⢿⣆
⠀⠀⠀⢀⡾⣁⣀⠀⠴⠂⠙⣗⡀⠀⢻⣿⣿⠭⢤⣴⣦⣤⣹⠀⠀⠀⢀⢴⣶⣆
⠀⠀⢀⣾⣿⣿⣷⣮⣽⣾⣿⣥⣴⣿⣿⡿⢂⠔⢚⡿⢿⣿⣦⣴⣾⠸⣼⡿
⠀⢀⡞⠁⠙⠻⠿⠟⠉⠀⠛⢹⣿⣿⣿⣿⣿⣌⢤⣼⣿⣾⣿⡟⠉
⠀⣾⣷⣶⠇⠀⠀⣤⣄⣀⡀⠈⠻⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡇
⠀⠉⠈⠉⠀⠀⢦⡈⢻⣿⣿⣿⣶⣶⣶⣶⣤⣽⡹⣿⣿⣿⣿⡇
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠉⠲⣽⡻⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⣜⣿⣿⣿⡇
⠀⠀ ⠀⠀⠀⠀⠀⢸⣿⣿⣷⣶⣮⣭⣽⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠇
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⣀⣀⣈⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠇
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿