Życie nie czarne, nie białe
Wie to tylko ten, kto już dostał na banie
Od niby przyjaciół, niby pomocników
Gdy nie dostałeś kopa, nie zrozumiesz śmiertelników
Dlatego radzę ci, wsłuchaj się w te słowa
Na błędach lepiej cudzych niż swoich się forsować
Warto pamiętać, ludzie to wilki
Często oszukają, głęboko wbiją szpilki
Ile już razy zaufałeś bliźniemu?
Potem wysterował cię, heh, wiesz czemu
Gdy kobiety chcesz obdarzyć zaufaniem
Niech to będzie matka, coś zawsze zostanie

Wiele kolorów, ma to co było
Wiele kolorów, ma to co jest
Bój się Boga, nie bój się wroga
Śpiewaj ze mną, bo jest jak jest

Na, na, na, na, na, na, na...

Może nie zawsze wygrywam, ale po kolei chwasty wyrywam
Ludzie, którzy próbowali mnie wysterować
Kiepsko skończyli, nie ma co ich żałować
Jeden ma styl, drugi ma klasę
Trzeci ma długi, a czwarty ma kasę

Anno Domini dwa zero dwa cztery
Cesarz mówi prawdę, nie żadne bajery
A gdy uda mi się starość
Wspomnę kobiety, zwycięstwa i radość

Wiele kolorów, ma to co było
Wiele kolorów, ma to co jest
Bój się Boga, nie bój się wroga
Śpiewaj ze mną, bo jest jak jest

Na, na, na, na, na, na, na...

Nie ma wymiękania

Wszyscy razem, wszyscy razem
Wszyscy razem, wszyscy razem
Wszyscy razem, wszyscy razem
Pamiętajcie nie ma miękkiej gry
Młody nie patrz się bujaj, bujaj
O to chodzi

Na, na, na, na, na, na, na...