Instalează Steam
conectare
|
limbă
简体中文 (chineză simplificată)
繁體中文 (chineză tradițională)
日本語 (japoneză)
한국어 (coreeană)
ไทย (thailandeză)
български (bulgară)
Čeština (cehă)
Dansk (daneză)
Deutsch (germană)
English (engleză)
Español - España (spaniolă - Spania)
Español - Latinoamérica (spaniolă - America Latină)
Ελληνικά (greacă)
Français (franceză)
Italiano (italiană)
Bahasa Indonesia (indoneziană)
Magyar (maghiară)
Nederlands (neerlandeză)
Norsk (norvegiană)
Polski (poloneză)
Português (portugheză - Portugalia)
Português - Brasil (portugheză - Brazilia)
Русский (rusă)
Suomi (finlandeză)
Svenska (suedeză)
Türkçe (turcă)
Tiếng Việt (vietnameză)
Українська (ucraineană)
Raportează o problemă de traducere
Pokazał mi mistrzostwa w tej dziedzinie
Zafascynował mnie tym i tak stał się moim mentorem
Do zawodów trenowaliśmy pół roku dzień w dzień (nie licząc dni w których pił denaturat, a to było w dni robocze)
2 dni przed wielkim turniejem mówił że już jestem prawie gotowy i jak nie będziemy więcej trenować to dostanę srebrny medal
Mówił coś o jednym bardzo utalentowanym zawodniku
Nie przejmowałem się, gdyż nie wierzyłem że ktoś jest lepszy ode mnie
I na mistrzostwach pojawił się on, cały na biało pokazał swą klasę i zdobył złoty medal
Jak za niecałe 2,50 i pół papierosa pokazał mi swoją technikę to moje życie się obróciło o 360 stopni
Dziękuję z całych jaj mistrzu