Installera Steam
logga in
|
språk
简体中文 (förenklad kinesiska)
繁體中文 (traditionell kinesiska)
日本語 (japanska)
한국어 (koreanska)
ไทย (thailändska)
Български (bulgariska)
Čeština (tjeckiska)
Dansk (danska)
Deutsch (tyska)
English (engelska)
Español - España (Spanska - Spanien)
Español - Latinoamérica (Spanska - Latinamerika)
Ελληνικά (grekiska)
Français (franska)
Italiano (italienska)
Bahasa Indonesia (indonesiska)
Magyar (ungerska)
Nederlands (nederländska)
Norsk (norska)
Polski (polska)
Português (Portugisiska – Portugal)
Português - Brasil (Portugisiska - Brasilien)
Română (rumänska)
Русский (ryska)
Suomi (finska)
Türkçe (turkiska)
Tiếng Việt (vietnamesiska)
Українська (Ukrainska)
Rapportera problem med översättningen
Twoje umiejętności w CS-ie są wręcz magiczne – wciąż tragiczne.
Tak „legendarne”, jak myszka bez baterii, wśród klików smutnych i cichych.
Nie trafisz w cel, nie zrobisz ruchu, Twoje umiejętności to tylko echo w mroku.
O tobie, mój drogi, dziś piszę poemat,
Bo twoje konto to prawdziwy temat.
Steamowy heros, w grach jesteś jak władca,
Ale w rankingu? No cóż, raczej upadca.
Twoje godziny gry? To temat na epopeję,
Ale zamiast skilli, masz tylko lagów pojęcie.
Z każdym „achievementem” czujesz się jak mistrz,
Ale na poziomie "pro" nigdy nie byłeś, to tylko mit.
Gdy przychodzi do walki, czujesz się jak na wakacjach,
Tylko szkoda, że to nie ty zdobywasz punkty, a twój zespół cię zrzuca na bok – jak bezużyteczny kamień w rowie.
Twój aim to jak wędrówka w ciemności,
Nie trafić w przeciwnika, to nie wyzwanie – to codzienność!'
🙏 ja nie rozumieć but powiedzieć co wiedzieć 🎉