SirLukson
Miedzyrzec Podlaski, Biala Podlaska, Poland
 
 
Ogląda czule, jako swe znajome dawne.
Też same widzi sprzęty, też same obicia,
Z którymi się zabawiać lubił od powicia[13],
55
Lecz mniej wielkie, mniej piękne niż się dawniej zdały.
Historia, PolskaI też same portrety na ścianach wisiały:
Tu Kościuszko[14] w czamarce[15] krakowskiej, z oczyma
Podniesionymi w niebo, miecz oburącz trzyma;
Takim był, gdy przysięgał na stopniach ołtarzów,
60
Że tym mieczem wypędzi z Polski trzech mocarzów,
Albo sam na nim padnie. Dalej w polskiej szacie
Siedzi Rejtan[16], żałośny po wolności stracie;
W ręku trzyma nóż ostrzem zwrócony do łona,
A przed nim leży Fedon[17] i żywot Katona[18].
65
Dalej Jasiński[19], młodzian piękny i posępny;
Obok Korsak[20], towarzysz jego nieodstępny:
Stoją na szańcach[21] Pragi, na stosach Moskali,
Siekąc wrogów, a Praga już się wkoło pali.
Nawet stary stojący zegar kurantowy[22]
70
W drewnianej szafie poznał, u wniścia[23] alkowy[24];
I z dziecinną radością pociągnął za sznurek,
By stary Dąbrowskiego usłyszeć mazurek.
Biegał po całym domu i szukał komnaty,
Dom, KobietaGdzie mieszkał dzieckiem będąc, przed dziesięciu laty.
75
Wchodzi, cofnął się, toczył zdumione źrenice
Po ścianach: w tej komnacie mieszkanie kobiéce!
Któż by tu mieszkał? Stary stryj nie był żonaty;
A ciotka w Petersburgu mieszkała przed laty.
To nie był ochmistrzyni[25] pokój? Fortepiano?
80
Na nim nuty i książki; wszystko porzucano
Niedbale i bezładnie: nieporządek miły!
Niestare były rączki, co je tak rzuciły.
Tuż i sukienka biała, świeżo z kołka zdjęta
Do ubrania, na krzesła poręczu rozpięta;
85
OknoA na oknach donice z pachnącymi ziołki,
Geranium, lewkonija[26], astry i fijołki.
Podróżny stanął w jednym z okien — nowe dziwo:
OgródW sadzie, na brzegu niegdyś zarosłym pokrzywą,
Był maleńki ogródek ścieżkami porznięty[27],
90
Pełen bukietów trawy angielskiej i mięty.
Drewniany, drobny, w cyfrę powiązany płotek[28]
Połyskał się wstążkami jaskrawych stokrotek;
Grządki, widać, że były świeżo polewane,
Tuż stało wody pełne naczynie blaszane,
95
Ale nigdzie nie widać było ogrodniczki;
Tylko co wyszła: jeszcze kołyszą się drzwiczki
Świeżo trącone, blisko drzwi ślad widać nóżki
Na piasku, bez trzewika była i pończoszki;
Na piasku drobnym, suchym, białym na kształt śniegu,
100
Ślad wyraźny, lecz lekki, odgadniesz, że w biegu
Chybkim[29] był zostawiony nóżkami drobnemi
Od kogoś[30], co zaledwie dotykał się ziemi.
Podróżny długo w oknie stał patrząc, dumając,
Wonnymi powiewami kwiatów oddychając.
105
Currently Online
Recent Activity
1,823 hrs on record
last played on 24 Sep
278 hrs on record
last played on 12 Sep
18.1 hrs on record
last played on 11 Sep
76561199153812953 7 Dec, 2021 @ 10:39am 
hey, lets go party in cs go
thicchick 5 Dec, 2021 @ 3:49pm 
+rep szanunje kobiety
Xeroman 2 Feb, 2018 @ 1:39pm 
lukasz masz malego peniska
Jeden z trzech braci guwno 26 Nov, 2017 @ 4:29pm 
lukasz masz malego peniska
sTalKer 26 Nov, 2017 @ 3:50pm 
rep
𝖆𝖘𝖒𝖔 14 Feb, 2017 @ 9:04am 
Uka$h