Recent reviews by Sehio

Uwielbiam atakować miotłą swoich współpracowników

Just don't

Stonehearth na pewno pozostanie na wysoce cenionym podium w moim rankingu. Dlaczego? Ta produkcja jest bardzo intuicyjnym "symulatorem" życia naszych podopiecznych wieśniaków którzy zamieszkują ciemny i tajemniczy las lub wymagającą i sponiewierającą pustynie. Dobór poziomu trudności zależy od upodobania gracza, wolisz sielankę bez najazdów na twoje włości? Żaden problem! Po to istnieje tryb bez zagrożeń ze strony dzikiego lasu czy rozrzażonej pustynii.
Niezły klimat podczas pobytu u wieśniaków podtrzymuje muzyka która jest po prostu genialna! Po wyborze odpowiadającego nam miejsca rozpoczynamy przygodę naszych podopiecznych. Rozwijając ich społeczność odblokowujemy różne profesje dla tych małych brzydali co skutkuje rozrostem możliwości dekoracji wioski lub polepszeniem warunków życia. Tryb budowania jest miejscem w którym można się wciągnąć jeżeli jesteś fanem detali i porządku. Droga osobo czytająca te wypociny, jeżeli grałeś/aś w Simsy, (Dwójka najlepsza! :>) a Ci się spodobały, to jestem pewien że to uniwersum również przypadnie Ci do gustu. ;D

Gra może skromna graficznie, może słabo wyglądająca od okładki. Smaczku dodaje oprawa dzwiękowa która podtrzymuje jeszcze lepszy efekt podczas naszej podróży po tym uniwersum. To co odbywa się w zawartości tego cuda jest niewyobrażalne. Life is Strange jest jak dobry film, wywołuje wiele emocji, buduje ogromne odczucia, a na koniec? W moim przypadku te odczucia wybuchły w jednym momencie. Jeżeli lubisz przygodówki, efekty motyla, dużo emocji, wówczas ta gra jest właśnie dla Ciebie. ;>

Don't Starve Together jest grą bardzo ciekawie rozwiniętą. Oferuje wiele wariantów, od śmiertelnych bitew oraz głupich zgonów, do rozbudowy bazy i zwiedzania wielu rodzai otoczeń. Gracz sam dobiera postać, którą może ułatwić sobie rozgrywkę lub wręcz przeciwnie, utrudnić ją. Istnieje również opcja urozmaicenia gry, dodając elementy warsztatowe stworzone przez innych graczy lub zmiana świata w jego opcjach. Ciekawym dodatkiem gry są pory roku, jedne są przyjemne które pozwalają na swobodny rozwój bazy bez niesprzyjających warunków, a drugie są odwrotnością. Jednakże należy pamiętać o potrzebach naszego bohatera, bo nie tylko otoczenie potrafi nas zabić, ale również sam gracz się do tego przyczynia.

Nie warto denerwować się śmiercią siódmego, czy dziesiątego dnia. Gra wymaga od gracza wprawy, zanim się obejrzysz wylądujesz w dwudziestym dniu witając zimę, a po zimie już z górki będziesz marzył o powrocie jesienii narzekając na towarzyszące wiośnie opady żab i deszczu. Gra moim zdaniem warta polecenia.

Każdemu Graczowi życzę mile spędzonych godzin przy tym tytule. :)