Przedstawię w punktach jak wygląda gra w MSC.
1. Oglądasz poradnik jak zbudować auto.
2. Składasz je.
3. Giniesz jadąc do sklepu, okazuje się, że nie wyłączyłeś perma śmierci więc cały postęp poszedł w pizdu.
4. Składasz auto (razem z poradnikiem).
5. Złożyłeś, cieszysz się, szkoda tylko, że dymi i zjada olej.
6. Okazuje się, że poradnik był stary a w grze są nowe części - masz źle złożone auto.
7. Rozkładasz auto i składasz tym razem poprawnie.
8. Zarabiasz szambiarką, sprawdzasz czy można wpaść do szamba (tak można - giniesz).
9. Auto coraz gorzej działa (denerwuje cie to bo dbasz o nie jak o dziecko, natomiast ludzie z YT swoje auta katują a i tak ich Satsuma działa lepiej od twojej).
10. Odstawiasz auto do mecha, który chuja robi, tracisz kilka tysięcy.
11. Robisz sobie przerwę od gry, gdy wracasz twoje auto jest rozłożone bo dodali JAKĄŚ NOWĄ CZĘŚĆ.
12. ... czekasz na pełną wersje, dopiero wtedy zagrasz...
Co prawda jestem na etapie 12 ale i tak polecam gierkę :P