Myramisu
Actuellement hors ligne
Vitrine des jeux terminés à 100 %
Vitrine du Workshop
A simple mod that adds 24 new tracks from AoW1 to AoW3. It does not remove nor replace any of existing game music.
107 évaluations
Créé par - Myramisu
Vitrine du Workshop
Vitrine des captures d'écran
Pony Island
1
Commentaires
karot 28 nov. 2017 à 14h04 
Było to bardzo dawno temu, już nie pamiętam jak tam się rozmawiało - czy na jednym profilu, czy odpisywało się na czyimś na koment u siebie.
karot 28 nov. 2017 à 3h40 
:3 dziękuję pan Mawrke
Zdupydomordyzaur 23 déc. 2014 à 12h44 
Ja zawsze robię tak: podchodzę do dziewczyny w autobusie i wkładam jej do ręki linijkę - Trzymaj. - mówię. Wtedy rozdziawia buzię i bada mnie spojrzeniem jakby zastanawiała się, czy przypadkiem nie chcę zjeść jej ojca. A ja, oparty o szybę autobusu mówię, że Maciej jestem. - O chuj tu chodzi? - pyta ona. - Ściśnij linijkę i odmierz 22 centymetry - z nonszalanckim uśmieszkiem pod nosem przenoszę wzrok z jej przestraszonej twarzy na migające za szybą sosny i mieniące się złotem pola pszenicy. Przez 7 sekund odpowiednio marszczę brwi, żeby wyglądać jak groźny amerykański aktor, po czym spoglądam jej głęboko w oczy.
Zdupydomordyzaur 23 déc. 2014 à 12h44 
Zdążyła wszystko pojąć. Z nutką podniecenia i szczyptą żądzy pyta zaskoczona: - Tak długi jest twój penis?! A ja wtedy odpowiadam: - Nie, mała - robię krok w kierunku drzwi - Tak długa jest moja stopa. Po czym wychodzę, bo oczywiście zagadałem do niej 34 i pół sekundy przed przystankiem, jak zawsze. Schodzę wolno po schodkach nie oglądając się za siebie, wkładam ręce w kieszenie drogiego, mrocznego płaszcza i odchodzę pogwizdując. Ona podbiega do okna aby spojrzeć raz jeszcze, wiem to.
Zdupydomordyzaur 23 déc. 2014 à 12h44 
Tajemnicza sylwetka oddalającego się podróżnika przeszywa jej ciało spazmem pożądania. ♥♥♥♥ viator, myśli. Nie wie, że za rogiem zrzucam mroczny płaszcz, którego kieszenie pełne są linijek. Po powrocie do domu dziewczyna masturbuje się jedną z nich, jedynym, co jej po mnie pozostało. Któregoś dnia świeci na linijkę ultrafioletem i znajduje tam numer, oczywiście napisany w systemie binarnym. Odszyfrowuje go i dzwoni, a to numer do znajomego pedofila, umawiają się i dziewczyna zostaje gwałcona. Znajomy pedofil przywozi jej poroże, które wieszam w wynajmowanym mieszkaniu, wyciągam z kontenera następną linijkę i opuszczam pomieszczenie...
Czas rozpocząć polowanie...

Tak, to ja, Linijkarz, jeden z ocalałych członków załogi warszawskiej łodzi Pomiechów.
Darmor 7 déc. 2014 à 12h41 
BARDZO GORĄCO POLECAM ALLEGROWICZA!!! PEWNY, ZDECYDOWANY KLIENT, BŁYSKAWICZNA ZAPŁATA, BEZPROBLEMOWA TRANSAKCJA!!! Pozdrawiam ;-)