>Wstęp
Do gry trafił drugi sezon. Jest lepiej. Czuć, że optymalizacja została poprawiona. W trybie dla 128 graczy mój komputer radzi sobie dużo lepiej. Ilość broni od pierwszego sezonu została powiększona o 7 broni włącznie (2 - sezon pierwszy, 3 sezon drugi + 2 przeniesione z portala) Tej zawartości ciągle jest mało.

Optymalizacja działa lepiej niż w poprzednim sezonie. W trybie dla 128 graczy mój komputer wreszcie zaczyna dźwigać tę grę. Oczywiście płynność gry jest bardzo nierówna. Zaobserwowałem, że jeśli odpalę szturm z mniejszą ilością graczy a pozniej 128 graczy to gra chodzi lepiej. Wejscie na all out warfare z marszu potrafi jeszcze byc utrapieniem dla sprzętu.


>Dodano
3 nowe bronie plus przeniesiono 2 bronie z Portala. Przenoszenie broni z jednej sekcji do drugiej trwa zbyt długo. Jest lepiej bo gracze mają co robić ale niecały miesiąc i już wszystko będzie odblokowane..

Nowy specjalista Charlie Crawford jest gorszą postacią od Eweliny Lis pod względem użyteczności na polu bitwy. Działko nie jest przesadnym gadżetem w porównaniu do bzdrurnego legalnego wallhacka Paik..

Nowa mapa, moim zdaniem za mała dla 128 graczy. Rozumiem, że są gracze, którzy lubią rozgrywki z mięchem natomiast mapa jest za mała. Ilosc graczy na jednym punkcie potrafi wywołać o zawrót w głowy. Spokojnej taktycznej gry na tej mapie nie uświadczycie.

Battlepass: Karnet bojowy jak to karnet bojowy. Warto podkreślić, że opłaca się bardziej kupić walutę za 40 złotych, kupić karnet i później za darmo kupić kolejny za pozyskane pieniądze z poprzedniego karnetu.

Na plus upgrade kalejdoskopu, który wyszedł jeszcze przed 2 sezonem, zapowiedz upgrade'u kosmodromu i odnowy.

Podsumowując:

Jak w 1 sezonie pisałem, ze jest lepiej ale minimalnie tak teraz jest tak troche lepiej niz minimalnie. Mimo wszystko to jest ciągle za mało kontentu. Jeśli twórcy dodadzą więcej broni z portala jak zapowiedzieli to będzie napewno lepiej to wyglądało względem sezonu 1.

PODSUMOWANIE: Dalej nie polecam tej gry ponieważ obecnie battlefield jest mocnym obszarem testowym dla deweloperów. Testują w nim cierpliwość i oddanie graczy do marki. Niestety daleko tej grze do ideału pomimo, że strzelanie jest przyjemne.

---

Na obecną chwilę nie polecam kupować tej gry. Jeżeli Dice popracuje nad tym tytułem to zmienię swoją recenzję. Zwykle po każdej nieudanej części, następna była solidną kontynuacją. Niestety nie tym razem..
Battlefield 2042 to bardzo duży krok w tył. Zamiast więcej i lepiej jest mniej i gorzej. Gra zamiast być rozbudowywana o nowe mechaniki z poprzednich części, postanawia się ich pozbyć i cofnąć do 2010 gdzie nikt ich jeszcze nie wymyślił.. Mamy 2021 rok a gra się w to jak w grę z początku 2010 roku.

---

Problemy gry:
> Słaba Optymalizacja - ogrywając betę ustawiłem grę na ultra w rozdzielczości 2k i miałem stałe 80 fpsów na Kosmodromie. Gram na Rtxie 3060 Ti oraz procesorze AMD Ryzen 5 3500X wiec jest powyżej minimalnych. Ta gra nie ma prawa dropić z 80 fpsów do 30-tu. Mapa Wrakowisko i Kalejdoskop są najgorzej zoptymalizowanymi mapami i mój sprzęt to odczuwa.[/i]

> Rozmach - Nie sądziłem, że to co było reklamowane jako przełom w serii będzie jednocześnie jej bolączką. Duże mapy i 128 graczy wprowadza w tej grze niepotrzebny, niekontrolowany (momentami już naprawdę irytujący) chaos. Mapy są wielkie ale zarówno wielkie jak i puste.


> balans broni - pp29 zepsutym op karabinem

---

Braki w grze:


> brak zmiany drużyny i zespołu - jak chcemy wejść do gry to musimy czekać na znajomego, jeżeli chcemy grać z nim w jednej drużynie. W przeciwnym razie dogra się do Naszego serwera ale wrzuci go do innej drużyny bez możliwości przeniesienia. Czym to było podyktowane? Nie wiem... Możliwość utworzenia nowej drużyny i zaproszenia do niej znajomego będąc już na serwerze była bardzo potrzebną opcją..

> brak text chatu z przeciwnikami - z jednej strony mogę się domyślać, że ma to na celu uniknięcie toksyczności wśród community ale z drugiej strony można to zrobić w zupełnie inny sposób np. przez jakieś shadow bany na chat... Obecnie w grze możemy pisać jedynie z grupą, drużyną i zespołem..

> brak możliwości strzelania z pozycji pleców - nowa funkcja dodana w bf V. Uważam ze jedna z bardziej udanych mechanik.

> brak budowania umocnień - bfv pokazał ze budowanie sobie osłon było bardzo pomocne, bardzo ratowało tyłek w najgorętszych wymianach ognia

> niewielka destrukcja otoczenia - każda kolejna część robiła to lepiej i bardziej. Tutaj natomiast czuje jak ta część cofa się do tyłu. Przez co pojazd pancerny potrafi nie przejechać przez mały murek. Nie jest tak, ze ta destrukcja nie istnieje ale jest ona bardziej zbliżona do bf4 niż do nowej next genowej odsłony

> brak tworzenia emblematów - dla osób kreatywnych świetna opcja na stworzenie własnego emblematu z gotowych elementów

> brak plutonów

>brak fundamentalnych trybów gry - w all out warfare jedynymi dostępnymi trybami są podbój i przełamanie.. Szturm i death match tylko w rotacji. Ew za sprawą ludzi do znalezienia w portalu..

> brak permanentnych serwerów postawionych przez społeczność - nawet jeżeli gracz zrobi dany serwer i będzię się na nim zajebiście grało to nie ma możliwości dodania do ulubionych i wracania.
> słaba opcja customizacji postaci - tylko tułów i kask. Serio? Skoro już idziemy w ten hero shootering i skiny do postaci to mogłoby to chociaż wyglądać jak w bf V.

> brak trybu obserwatora

> Brak Levolution zmieniającego rozgrywkę na mapie - zamiast są takie mini eventy, które dosłownie nic nie wnoszą przez co mało kto chce się bawić w "zmienianie pola walki"

> brak stałych poczekalni - po każdej grze gra cofa się do matchmakingu przez co nie ma opcji zagrania z tymi samymi ludźmi następnej mapy. Dodatkowo przez to nie można się nauczyć kolejności map
> mała ilość broni - w podstawowej wersji gry nie ma nawet broni z portala.
> brak nurkowanie podczas pływania
> brak sprintu podczas skradania
> Brak odrzutu wybuchu
> brak przewrotu w przód po skoku z wysokości ( mechanika z bf V)
> brak możliwości podebrania ammo albo apteczki od teammate'a ( mechanika z bf v)
> brak zerowania na lunetach
> brak termo oraz nokto w celownikach
> mało wyrzutni przeciwpancernych - Od sezonu 1 jest jedna nowa ale tylko dla jednej konkretnej postaci
> brak min przeciwpiechotnych
> brak stacji uzupełnień ( mechanika z bf V)
> brak punktów obrażeń (nie wiemy czy pojazd, który trafiliśmy dostał obrażenia krytyczne)
> brak asyst zaliczanych jako kill
> brak bonusów za zabójczy strzał w głowę z daleka
> brak punktów obrażeń gracza
> brak trybu commandera
> brak specjalnych umiejętności drużyny za punkty (mechanika z bf v)
> brak nazw rang poszczególnych poziomów takich jak szeregowy, kapral itd. Jedynie cyfry..

---

Podsumowując: Nie kupujcie tej gry. Przynajmniej na ten moment ponieważ gra jest wyprana z mechanik. Dostaliśmy early acces gry battlefield schowany pod płaszczem gry usługi. Nad czym pracowano przez te rzekome 3 lata nie wiem.. Jeżeli zajdą jakieś poprawki to będę edytował tę recenzję. Na ten moment przeznacz pieniądze na coś innego a ja będę zagryzał zęby i próbował przebrnąć przez to..