Recent reviews by Dorian yin-yang fr!!

to interaktywna gra horroru stworzona przez Supermassive Games, wydana w czerwcu 2022 roku. Podąża śladami poprzedniego hitu studia, "Until Dawn", oferując filmowe doświadczenie napędzane wyborami gracza.

Fabuła i otoczenie
Gra jest osadzona w letnim obozie Hackett's Quarry, gdzie grupa nastoletnich opiekunów musi przetrwać noc pełną horroru po ostatnim dniu obozu. Narracja jest bogata w napięcie, mroczną atmosferę i klasyczne tropy horroru, przypominające filmy slasher z lat 80. Gracze kontrolują dziewięciu różnych bohaterów, podejmując decyzje, które wpływają na ich przeżycie i wynik historii.

Rozgrywka
"The Quarry" kładzie duży nacisk na wybory i ich konsekwencje. Każda decyzja może zmienić narrację, prowadząc do wielu zakończeń. Obejmuje to wybory dialogowe, sekwencje szybkich wydarzeń (quick-time events) oraz eksplorację. Gra posiada system "Death Rewind", który pozwala cofnąć śmierć postaci, dodając warstwę strategii do rozgrywki.

Grafika i dźwięk
Pod względem wizualnym, "The Quarry" imponuje szczegółowymi modelami postaci i klimatycznymi środowiskami. Technologia motion capture i dubbing, z udziałem gwiazd takich jak David Arquette i Brenda Song, zwiększają immersję. Projekt dźwięku i ścieżka dźwiękowa dodatkowo potęgują napięcie, tworząc mroczną atmosferę horroru.

Grywalność
Rozgałęziona narracja i wiele zakończeń zachęcają do ponownego przejścia gry. Gracze mogą doświadczyć różnych wyników i ścieżek fabularnych, co sprawia, że każda rozgrywka jest unikalna.

Werdykt
"The Quarry" to intrygujący tytuł w gatunku interaktywnego horroru, oferujący filmowe i immersyjne doświadczenie. Silna narracja, angażująca mechanika rozgrywki i wysoka grywalność czynią tę grę obowiązkową pozycją dla fanów horroru i gier fabularnych.

Zalety:
-Wciągająca i rozgałęziona narracja
-Wysokiej jakości grafika i projekt dźwięku
-Mocne występy aktorskie
-Wysoka grywalność z wieloma zakończeniami

Wady:
-Niektóre sekwencje szybkich wydarzeń mogą się powtarzać
-Tempo gry może być momentami wolne

Podsumowując, "The Quarry" wyróżnia się jako ekscytująca gra horroru, która z powodzeniem łączy filmową narrację z wyborami gracza.

Wyjątkowe doświadczenie w świecie superbohaterów, które przedefiniowuje gatunek gier opowiadających historie. Gra stworzona przez Telltale Games doskonale łączy dynamiczną narrację, niezapomniane postacie i emocjonującą akcję, tworząc epicką historię o Mrocznym Rycerzu.

Jednym z najbardziej fascynujących aspektów gry jest jej silna narracja, która pozwala graczowi podejmować kluczowe decyzje, wpływając tym samym na rozwój fabuły. Gracz wciela się w postać Bruce'a Wayne'a, zarówno jako miliardera z Gotham City, jak i jako jego alter ego - Batmana. To unikalne podejście do historii pozwala na bardziej głębokie zanurzenie się w psychologię postaci oraz eksplorację różnych aspektów życia superbohatera.

Grafika w grze utrzymana jest w charakterystycznym stylu komiksowym, co nadaje produkcji niepowtarzalny wygląd. Animacje są płynne, a modele postaci dobrze zrealizowane, co sprawia, że świat przedstawiony w grze wydaje się żywy i dynamiczny. Ścieżka dźwiękowa z kolei doskonale współgra z atmosferą Gotham City, dodając emocji i napięcia do każdego momentu.

Batman: The Telltale Series to również gra, która eksploruje trudne decyzje moralne. Gracz musi podejmować wybory, które wpływają na losy zarówno Bruce'a Wayne'a, jak i samego miasta. To element, który sprawia, że gra staje się bardziej angażująca, ponieważ konsekwencje podejmowanych decyzji odczuwamy w późniejszych etapach rozgrywki.

Jednakże, warto zauważyć, że gra nie jest pozbawiona pewnych technicznych niedoskonałości. Niekiedy występują problemy z animacjami, a interfejs użytkownika może sprawiać trudności podczas szybkich sekwencji akcji. Niemniej jednak, te drobne niedociągnięcia nie przeszkadzają w ogólnym doświadczeniu z grą.

Podsumowując, Batman: The Telltale Series to fascynująca podróż do świata Mrocznego Rycerza, która oferuje graczom unikalną możliwość kształtowania fabuły poprzez swoje decyzje. Silna narracja, świetne wykonanie graficzne i trudne moralne wybory sprawiają, że jest to jedna z najlepszych gier opowiadających historie osadzonych w uniwersum superbohaterskim. Dla fanów Batmana i miłośników gier przygodowych to zdecydowanie tytuł, który warto mieć na swojej liście.

survival horror, który zadebiutował w 2017 roku, przenosząc graczy w przerażający świat Crystal Lake, inspirowany popularną serią filmową "Piątek, trzynastego". Gra zyskała uznanie dzięki swojemu oryginalnemu podejściu do rozgrywki wieloosobowej, gdzie jeden gracz wcielał się w postać Jasona Voorheesa, a pozostali stawali w roli ocalałych, próbujących uciec przed morderczym psychopatą.

Miłe wspomnienia związane z "Friday the 13th" to przede wszystkim niesamowite doznania z rozgrywki wieloosobowej. Współpraca z innymi graczami, starania o przetrwanie oraz adrenalina to elementy, które sprawiły, że gra była wyjątkowa. Również staranne odwzorowanie atmosfery i charakterystycznych miejsc z filmów "Piątek, trzynastego" z pewnością przyciągnęło fanów serii.

Niestety, przychodzi smutna wiadomość, gdyż twórcy ogłosili zakończenie wsparcia dla serwerów gry. To ogłoszenie może być trudne dla fanów, którzy znaleźli w "Friday the 13th" źródło wielu emocji i wspaniałych chwil. Jednakże, mimo że serwery zostaną zamknięte, pozostaną wspomnienia o niesamowitych rozgrywkach, śmiałych ucieczkach przed Jasonem i pełnych napięcia momentach, które z pewnością na zawsze pozostaną w sercach graczy.

To koniec pewnej ery, ale warto docenić wkład twórców w stworzenie gry, która dostarczyła wielu emocji i rozrywki. "Friday the 13th: The Game" odegrała ważną rolę w historii gier survival horror i z pewnością pozostanie w pamięci graczy jako tytuł, który zjednoczył fanów w duchu przygody i strachu. Mamy nadzieję, że twórcy będą kontynuować swoją działalność, tworząc nowe projekty, które również zdobędą serca graczy.

stworzone przez niezależne studio Lo-Fi Games, to gra, która zdaje się wyróżniać spośród innych, oferując niezwykłe doświadczenie w postapokaliptycznym świecie, gdzie każdy wybór ma swoje konsekwencje. Gra ta w pełni zasługuje na miano unikalnej i fascynującej przygody.

Jednym z najbardziej pociągających aspektów Kenshi jest możliwość budowy własnej bazy. Gracze mogą zdecydować się na stworzenie własnego osiedla, gdzie muszą dbać o wszystko, począwszy od zaopatrzenia w jedzenie po obronę przed wrogami. To tworzy niezwykle satysfakcjonujące doświadczenie, które pozwala na pełne zaangażowanie się w rozwój swojego małego imperium w brutalnym świecie.

Dynamiczny świat Kenshi robi ogromne wrażenie. Każde spotkanie, decyzja i walka mają wpływ na dalszy rozwój postaci i otaczającego świata. Skażony krainami kanibali, dzikimi pustkowiami i pełnymi niebezpieczeństw regionami, świat Kenshi staje się jednym z najbardziej nieprzewidywalnych i intrygujących miejsc, jakie kiedykolwiek gracz może odkryć.

Jedną z najciekawszych cech gry jest brak tradycyjnego modelu postaci wybranego, aby ocalić świat. W Kenshi, każdy może być lepszy lub gorszy, a postacie nie są ograniczone jakimiś wyjątkowymi zdolnościami. To stwarza fascynujący i brutalny kontrast w świecie, w którym wszyscy muszą się równać, starając się przetrwać i rozwijać, bazując na swoich umiejętnościach i doświadczeniu.

Realistyczne leczenie wprowadza kolejny poziom wyzwania. Rany, złamania i choroby to codzienność, a leczenie wymaga czasu i zasobów. To dodaje realizmu i strategicznego wymiaru, zmuszając graczy do dbania o zdrowie swoich postaci.

Inteligencja sztuczna w Kenshi również zasługuje na pochwałę. Przeciwnicy zachowują się realistycznie, podejmując decyzje w zależności od sytuacji, co sprawia, że każda potyczka jest wyjątkowym wyzwaniem.

Frakcje, polityka i relacje między nimi tworzą głęboki kontekst narracyjny, w którym gracz może znaleźć się zatopiony. Jest to świat pełen konfliktów i sojuszów, gdzie każda interakcja ma znaczenie.

Podsumowując, Kenshi to niezwykle wyjątkowe i fascynujące doświadczenie, które pozwala graczowi zanurzyć się w brutalnym i pełnym wyzwań świecie.Dla tych, którzy poszukują nieprzewidywalnej podróży pełnej wyzwań, Kenshi jest niewątpliwie grą warta uwagi.

Recenzując grę Squad, trudno nie zauważyć, że deweloperzy postawili na autentyczność i realizm w symulowaniu doświadczenia wojennego. Gra oferuje fascynujący mix taktyki, koordynacji zespołowej i autentycznego klimatu pola walki, co sprawia, że stanowi unikalne doświadczenie dla fanów gatunku.

Squad doskonale oddaje rygorystyczne elementy realnych konfliktów zbrojnych, przenosząc graczy na dynamiczne pole bitwy, gdzie komunikacja, strategia i zdolność do współpracy z innymi graczami są kluczowe. Od momentu dołączenia do gry, poczujesz się jak część większej strategii wojennej.

Na początku gra może wydawać się przytłaczająca dla nowicjuszy. Wymaga precyzyjnej koordynacji zespołowej i zrozumienia roli, jaką odgrywasz w większym kontekście taktycznym. To stanowi zarówno wyzwanie, jak i zaletę dla graczy, którzy cenią głęboką, angażującą rozgrywkę.

Niestety, pewne techniczne aspekty gry mogą wpłynąć na ogólny komfort rozgrywki. Wielu graczy zgłasza problemy z przyciskami na klawiaturze, co czasami może prowadzić do frustracji i utraty cennego czasu w decydujących momentach. Dodatkowo, błędy silnika Unreal Engine potrafią wyrzucić graczy z gry, co może wpłynąć na ogólną satysfakcję z rozgrywki.

Mimo tych technicznych problemów, warto zaznaczyć, że deweloperzy regularnie pracują nad aktualizacjami i poprawkami, starając się usprawnić doświadczenie graczy. W miarę upływu czasu możemy spodziewać się coraz bardziej stabilnej i zadowalającej wersji gry.

Podsumowując, Squad to gra dla tych, którzy poszukują realistycznego symulatora wojennego, gdzie strategia i koordynacja zespołowa odgrywają kluczową rolę. Mimo technicznych niedoskonałości, autentyczność oraz rozwijająca się społeczność graczy sprawiają, że Squad zasługuje na uwagę fanów gatunku.

Od momentu swojego debiutu w 2019 roku (Xbox one i Playstation 4), "Apex Legends" wzbudziło ogromne zainteresowanie graczy, oferując świeże podejście do gatunku battle royale. Niemniej jednak, po kilku latach, trudno nie zauważyć, że gra ta przeszła przez liczne zmiany, a niektóre z nich niekoniecznie przyczyniły się do poprawy doświadczenia rozgrywki.

Na początku trzeba docenić, że "Apex Legends" wciąż utrzymuje się jako jedna z najbardziej popularnych gier battle royale. Dynamika, unikalne postacie z różnymi umiejętnościami oraz solidna mechanika strzelania sprawiają, że jest to nadal atrakcyjny tytuł dla wielu graczy. Niemniej jednak, problemy zaczynają się po pogłębionym zanurzeniu w grze.

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych aspektów rozwoju "Apex Legends" jest podejście deweloperów do balansu postaci. W miarę dodawania nowych bohaterów, często pojawiały się sytuacje, w których niektóre postacie były zdecydowanie bardziej przeważające od innych. To spowodowało frustrację wielu graczy, którzy czuli się zmuszeni do wybierania tych najbardziej "op" postaci, aby mieć szansę na zwycięstwo.

Kolejnym punktem krytyki jest stale rosnąca liczba mikropłatności. Choć modele biznesowe w grach są zrozumiałe, w "Apex Legends" wydaje się, że elementy kosmetyczne stają się ważniejsze niż same umiejętności rozgrywki. Gracze, którzy nie chcą inwestować realnych pieniędzy, mogą czuć się pomijani wśród innych, którzy dysponują bardziej imponującym wyglądem postaci czy broni.

Dodatkowo, pomimo obietnic stale wprowadzanych aktualizacji, niektóre z obiecanych funkcji i poprawek nigdy nie trafiły do gry. Społeczność oczekiwała na nowości, jednak kilka z nich pozostało jedynie w sferze obietnic.

Podsumowując, "Apex Legends" jako tytuł wciąż przyciąga uwagę graczy, ale po kilku latach istnienia, zaczyna pokazywać pewne oznaki problemów. Nierównowaga postaci, presja mikropłatności oraz obietnice nie spełniające oczekiwań wpływają na ogólny odbiór gry. Oby deweloperzy szybko zareagowali na te problemy, zanim stanie się to przyczyną utraty większej części swojego graczom.

kolejna odsłona kultowej serii survival horror, przenosi graczy z powrotem do korzeni gatunku. Gra została pierwotnie wydana w 2002 roku na konsolę Nintendo GameCube, a teraz, po latach, powraca z odświeżoną wersją na różne platformy. Czy Resident Evil 0 nadal utrzymuje się jako klasyk, czy może czas i zmieniające się standardy branżowe wpłynęły na jego atrakcyjność? Przyjrzyjmy się bliżej.

Pierwszym zauważalnym elementem gry jest jej grafika, która została odświeżona, aby dostosować się do nowszych standardów wizualnych. Chociaż nie jest to oszałamiający skok jakościowy, przemodelowane postacie, otoczenie i efekty świetlne sprawiają, że gra prezentuje się solidnie i przyjemnie dla oka. Również sama atmosfera, charakterystyczna dla serii Resident Evil, została utrzymana, co wpływa na budowanie napięcia i strachu.

Resident Evil 0 wprowadza unikalny system partnerstwa, który pozwala graczom kontrolować dwóch bohaterów równocześnie. To nowatorstwo, jednakże, może być podwójnie odczuwalne. Z jednej strony stanowi ciekawe wyzwanie taktyczne, wymagające myślenia o rozwiązaniach problemów dwoma postaciami. Z drugiej strony, może to prowadzić do frustracji w przypadku nierównego podziału umiejętności między postaciami. Niektóre sekwencje wymagają współpracy, co dodaje wymiar strategii, ale równocześnie może zniechęcić graczy do przejścia gry.

Fabuła Resident Evil 0 to typowy kawałek survival horror, pełen intrygi, zombiaków i tajemniczych eksperymentów. Chociaż nie jest to arcydzieło narracyjne, to z pewnością dostarcza odpowiednią dawkę niepokoju i tajemniczości, charakterystyczną dla serii.

Podsumowując, Resident Evil 0 to udane odświeżenie klasyki, które przynosi ze sobą zarówno elementy charakterystyczne dla serii, jak i pewne nowinki. Choć nie jest bez wad, głównie ze względu na swoją eksperymentalną strukturę gry dwoma postaciami, to wciąż doskonała opcja dla fanów gatunku survival horror, którzy pragną poczuć ducha klasyki na nowoczesnych platformach.

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain to jedna z najbardziej oczekiwanych gier akcji/stealth ostatnich lat, stworzona przez legendarnego projektanta gier Hideo Kojimę. Gra została wydana w 2015 roku i zdobyła wiele pochwał za innowacyjny gameplay, rozbudowany świat otwarty oraz głęboką fabułę.

Początkowo warto zwrócić uwagę na jakość grafiki i realizacji technicznej gry. Metal Gear Solid V prezentuje się wyjątkowo imponująco, z dbałością o detale, realistycznym oświetleniem i dobrze zaprojektowanymi modelami postaci. Świat otwarty Afganistanu i Afryki został zrealizowany z ogromną starannością, oferując graczowi mnóstwo możliwości eksploracji i różnorodnych środowisk.

Co do samej rozgrywki, Metal Gear Solid V wprowadza szereg innowacji w porównaniu do poprzednich części serii. System "open world" sprawia, że gracze mają pełną swobodę w wykonywaniu misji. Możliwość wyboru, czy i jak podejść do zadania, tworzy unikalne doświadczenie dla każdego gracza. Ponadto, możliwość rekrutowania sojuszników, zbierania surowców i rozbudowy bazy dodaje głębi rozgrywce i zachęca do eksploracji świata gry.

Główny bohater, Punished "Venom" Snake, charakteryzuje się głęboką postacią, a jego historia łączy się z wydarzeniami znanych z poprzednich odsłon serii. Fabuła jest skomplikowana, pełna zwrotów akcji i tajemnic, co stanowi mocną stronę gry, jednak niektórzy gracze mogą odczuć pewną niejasność ze względu na sposób przedstawienia narracji.

Warto również wspomnieć o oprawie dźwiękowej, która jest doskonale dopasowana do atmosfery gry. Ścieżka dźwiękowa, skomponowana przez Ludviga Forsella, znakomicie podkreśla napięcie i emocje towarzyszące rozgrywce.

Niektóre krytyki wobec Metal Gear Solid V dotyczą pewnych braków w zakończeniu fabuły oraz nieco powtarzalnych elementów rozgrywki, ale ogólnie gra zdobyła uznanie zarówno od fanów, jak i krytyków. Metal Gear Solid V: The Phantom Pain to pozycja obowiązkowa dla miłośników gier akcji/stealth oraz dla tych, którzy cenią rozbudowane narracje i kompleksowe środowisko gry.

Wzajemne przysługi na dworze to jak zaklęcie, które może przerodzić się w największe zamieszanie od czasów zamienienia króla w krasnala. Jest to symulator, który uczy, że przy dworskich intrygach ważne jest nie tylko utrzymanie tronu, ale też niezawodne korzystanie z królewskiej wyszukiwarki.

Grafika w grze prezentuje się elegancko, zwłaszcza gdy dowiadujesz się, że twój szlachetny krewny znowu zamienił salę tronową w park linowy dla małp. Postacie wyglądają, jakby przeszły z malarstwa olejnego, ale z nutką nonsensu i swobodą, która zawsze towarzyszy królewskim potyczkom.

Historia w Crusader Kings III to jak czytanie szalonych opowiadań, gdzie ślub z księżniczką z sąsiedniego królestwa zaczyna się od zwykłego spaceru po zamkowych ogrodach, a kończy na ślizgawce z krokodylem. To jak saga rodowa, ale z kręconymi wąsami i przerywnikami komediowymi.

Rządy w grze to jak dowodzenie orkiestrą, gdzie równowaga między utrzymaniem autorytetu, a jednoczesnym unikaniem różnych kłopotliwych sytuacji jest jak operacja chirurgiczna z użyciem gąbek do mycia naczyń. Czy możesz być wielkim władcą? Oczywiście, ale czy potrafisz zarządzać własnymi książęcymi dokumentami? To już inna bajka.

Podsumowując, Crusader Kings III to gra, która łączy w sobie dworskie intrygi z humorystyczną uczciwością. Dla tych, którzy zawsze marzyli o byciu władcą, ale również chcą cieszyć się w pełni z absurdalnych sytuacji, to naprawdę królewska uczta!

Co się stanie, gdy niegrzeczny chłopiec dostanie więcej niż zasłużył? Otóż otrzymuje on podróż po podziemiach pełnych dziwacznych stworzeń i jeszcze dziwniejszych power-upów.

Grafika w grze to mieszanka groteski i urody, a Isaac wygląda tak, jakby wypadł z kreskówki Tim Burtona i trafił w wir kosmicznego horroru. To jak surrealistyczna podróż przez koszmar, ale z uroczymi łezkami w rogach oczu.

Historia w The Binding of Isaac: Rebirth to opowieść o chłopcu, który zaczął jako niegrzeczny bachor i szybko przekształcił się w bohatera, który musi stawić czoła własnemu losowi. Ale przede wszystkim, to historia o zbieraniu power-upów, które sprawiają, że Isaac wygląda jeszcze bardziej jakby wyjął się spod pióra Szalonego Kapelusznika.

Walka w grze to miks szaleństwa i strategii – czasami rzucasz łzami na przeciwników, czasami zmieniasz się w potwora z diabelnie wielkimi zębami. To jak gra w rzucanie kulkami w cyrkowym strzelnicy, tylko z bardziej demonicznymi celebrytami.

Podsumowując, The Binding of Isaac: Rebirth to gra, w której niegrzeczny chłopiec staje się bohaterem dzięki absurdalnym power-upom i niekończącej się szaleńczej przygodzie. Dla tych, którzy lubią swoje gry z nutą humoru, chaosu i odrobiną traumatycznych wrażeń – to podróż, której nie można przegapić!