Reseñas recientes de GCU Phi

Miła, prosta i krótka gierka, która spodoba się dzieciom. Nie należy do najtrudniejszych, ale nie jest też najprostsza, szczególnie przez niektóre błędy (np. kiedy umrzemy przy odwróconej kamerze, nie będzie można jej odwrócić z powrotem i będzie trzeba zresetować poziom, albo ledwo co widząc przejść z powrotem do tamtego momentu).
Osobiście, przypadła mi do gustu zarówno muzyka, spokojna i cicha, jak i również grafika, która na moim nienajlepszym komputerze działa tak samo dobrze na "fastest" jak i na "beautiful".
Fabuła jest dosyć pokręcona i prosta, ale nie uważam tego za jakiś wielki problem, bo widać ze gra jest kierowana szczególnie ku młodszym odbiorcom.
Zdecydowanie mógłbym polecić tą grę, szczególnie że nie jest najdroższa.
Jednakże, czekam, aż twórcy dodadzą kolejne poziomy, bo przejście wszystkich które wyszły do dnia dzisiejszego zajmuje około godziny.

No cóż. Dostałem grę w swoje ręce, a jako że to gra z wczesnym dostępem to postanowiłem na szybko ją przetestować. W kilka sekund nabiłem połowę osiągnięć, a później wziąłem się za tryb single-player, zostawiając fabułę (składającą się, na ten czas z kilku króciótkich monologów) na dzień następny.
Muszę przyznać, że jak na 3 lata produkcji, to twórcy muszą być bardziej leniwi ode mnie. Sama gra jest prosta, grafika (jak na ręcznie tworzoną) jest słabiusieńka, lepsze grafiki można dostać w gotowym programie do robienia platformówek.
Muzyka? Oprócz kilku dźwięków i muzyczki w menu nie słyszałem nic, albo zupełnie nie wyróżniała się z tła, w co wątpię.
Gra na początku oznajmia, że lepiej zagrać na padzie, więc podłączyłem mojego pada od PS2 i zacząłem dziwić się o co chodzi, bo nie można było nic wybierać krzyżykiem ani kółkiem. Po krótszej chwili zorientowałem się, że odpowiednikiem Xboxowego "A" jest tutaj.. Trójkąt. Tego się zupełnie nie spodziewałem. Twórcy w opisie zapewniają również, że poziomy można przechodzić na wiele sposobów. Przechodząc podstawowe poziomy i kilka zapętlonych, podobno "losowych" lochów, nie zauważyłem takiej opcji, chyba że umieranie na dwa sposoby również się liczy.
Po przejściu podstawowego tuzina poziomów, chcąc podciągnąć ocenę związaną z grą przejrzałem "wspomnienia", które niby to zbieramy w grze, ale są dostępne od początku (zapewne jest to związane z tym, że jest to zaledwie wersja alfa gry, więc to pominę). Więc.. Kolejność, jaką ustaliłem była prawdopodobnie zła, są oddalone od siebie czasowo czego nie widać, albo Robbe ma jakieś problemy z emocjami, gdyż w jednym załamywał się nad tym że przypomniał sobie o tym że został potrącony, a w następnym był szcześliwy bo wspomniał sobie piknik z rodzicami.
To chyba tyle, zdecydowanie nie polecam jak na ten czas. Mam nadzieję że twórcy nie pokazali wszystkiego co potrafią i wypuścili tylko to, co zrobili na samym początku, bo inaczej gra będzie totalną porażką.