ELELO no to od czego by tu zaczac moze od tego ze jak wracalem do domu to moja babka wygrala bilet do las vegas a ze chujowo widziala powiedzialem jej ze to nie bilet tylko podatek vat za otwarcie paczki chipsow no to mi od razu dala a ja usmiechniety na lotnisko pedze no to jak wylodowalem w las vegas to od razu udalem sie do kasyna dobra pierwsze co to kupilem od dilera mete i sie nacpalem jak do kasyna wlazlem to takie rzeczy odpierdalalem ze az ich nie pamietam heh nawet niepamietam czy sam do tego las vegas lecialem no pisze to lezac w hotelu i wymiotujac a i jeszcze jedno pozdro z las vegas piczki