Cài đặt Steam
Đăng nhập
|
Ngôn ngữ
简体中文 (Hán giản thể)
繁體中文 (Hán phồn thể)
日本語 (Nhật)
한국어 (Hàn Quốc)
ไทย (Thái)
Български (Bungari)
Čeština (CH Séc)
Dansk (Đan Mạch)
Deutsch (Đức)
English (Anh)
Español - España (Tây Ban Nha - TBN)
Español - Latinoamérica (Tây Ban Nha cho Mỹ Latin)
Ελληνικά (Hy Lạp)
Français (Pháp)
Italiano (Ý)
Bahasa Indonesia (tiếng Indonesia)
Magyar (Hungary)
Nederlands (Hà Lan)
Norsk (Na Uy)
Polski (Ba Lan)
Português (Tiếng Bồ Đào Nha - BĐN)
Português - Brasil (Bồ Đào Nha - Brazil)
Română (Rumani)
Русский (Nga)
Suomi (Phần Lan)
Svenska (Thụy Điển)
Türkçe (Thổ Nhĩ Kỳ)
Українська (Ukraine)
Báo cáo lỗi dịch thuật
*20 min później*
jaki piękny wieczór kurwa o... no i koniec... no i koniec... challenge'u.
japierdole... no i po ptokach.
jestem chamem, prostakiem, patusem i zjebem i rakiem na polskim youtubie.
nie potrafię żyć bez slowa kurwa więcej niż 20 minut. Może to przez to, w jakim środowisku się kiedyś wychowywałem a... Daj spokój czlowieku, wyjebane. chuj z tego wszystkiego.
chuj tam, będe po prostu sobą, większosci z was sie to podoba, tak? będę mówił kurwa kiedy mi się podoba, wyjebane, przegrałem challenge, 20 minut, po prostu byłem sobą poczułem klimat w gierce, spodobało mi się że jadę autem, gra fajna muzyka, jest kurwa ciemno, no i sobie myślę no kurwa jaki fajny wieczór, nie? no i chuj bąbki strzelił no.